
Kawałeczek słońca na ziemi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16288
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Sałatka- jaka apetyczna, a wyglądem nie ustępuje innym roślinom, które służą za obrzeża rabatek. Można by nią obsadzić jakąś różankę 

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuziu, faktycznie ta sałata u Ciebie taka dorodna i równiutka, że mogłaby robić za obrzeże, tak jak napisała już Wandzia, tylko, że wówczas nie można by jej spożytkować, bo jakby wyglądało takie poprzerywane obrzeże
, a tak na serio czy ona u Ciebie rośnie w korytku czy źle widzę? Róże ładnie się rozkręcają, śliczna ta Beverly i te złocienie też cudne 


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuziu prognozy się sprawdzają, w cieniu miałam 36 stopni, raniutko zanim pojechałam na rehabilitacje, zajechałam na działeczkę, podlałam wszystko i truskawki zebrałam, bo pewnie ugotowane bym zbierała 

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza penstemon masz dopiero w tym roku czy zimował? ponoć mało odporny i pozbieram nasiona.
Faktycznie róże kochają słoneczko, my czasami na leżaku tez.
Cudnego dnia. 
Faktycznie róże kochają słoneczko, my czasami na leżaku tez.


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Ho ho ho
jakie róże , nawet te małe ale pełne pąków
cudne złocienie, ten pełny śliczny i jak pięknie przebarwia się dereń -cudnie , widać ,że jest w słońcu , bo mój biały się tak nie przebarwiał i już opadł . No i śliczni8e kwitnie bez, ciekawe jakie będzie miał owoce ? czerwone ?
No i na ząb masz małe co nie co



No i na ząb masz małe co nie co


- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Dorotko, Beverly mnie zauroczyła już w necie. Koniecznie chciałam ją mieć u siebie. Powiem Tobie że nie zawiodłam się, choć miała dopiero jeden kwiat, za to trzyma go długo i póki co jest odporna na słońce i deszcz. Różowo niebiesko i jeszcze biało fioletowo - to kolory mojego ogrodu, więc na pewno będzie ich więcej
Lucynko, złocienie to prezent od zaprzyjaźnionej Forumki, mnie też zauroczyły. Nie dość że śliczne, to bardzo długo trzymają kwiat
Hosta urosła już spora - chyba czas na podział, ale jakoś nie mogę się za to zabrać...
Alicjo, witaj u mnie
Obejrzałam Twoje zdjęcia Chinatown, i jeśli u Ciebie to ona, to faktycznie u mnie to nie ona
A ja właśnie sugerowałam się tym, że ta odmiana przebarwia się na różowo. Tak podpowiadały dziewczyny w wątku identyfikacji róż i tak też wyczytałam w necie, że ona właśnie tak się przebarwia. Popatrz na zdjęcia np. tutaj. Coś nie mam szczęścia z tą moją żółtą różą, a tak bym chciała znać jej nazwę
Co do miniaturowej róży to wciąż w donicy, ale chyba pójdzie do ziemi
Nie miała bym nic przeciwko temu, żeby rozrosła się jak Twoja
Miłko, u mnie ta taśma się sprawdza, a do tego wygodna
Tylko wydać trzeba parę groszy więcej na nią. Co do margerytek, to mnie też zauroczyły, a są prezentem od zaprzyjaźnionej Forumki
Te strzępiaste są bardzo odporne i długo trzymają kwiat.
Aniu, wstaw zdjęcia Polarsterna i Chopina, chętnie zobaczę, bo mam do zidentyfikowania jedną białą NN, a nie jestem pewna czy to też Mount Shasta czy nie
Soniu, racja, coś tam ciągle sobie kwitnie, ale w całości ogrodu te pojedyncze kwiaty są mało imponujące
W przyszłym roku róże pokażą więcej na co je stać (taką przynajmniej mam nadzieję
) A ja czekam na pokaz hortensji, to dopiero będzie kwitnienie 
Wandziu, to by dopiero było oglądać sobie pokaz róż i podjadać obwódki
No ale co, przecież sałata to też roślina, to w sumie czemu nie 
Ilonko, warzywniczek u mnie składa się ze skrzyń/korytek które nie mają dna. Taka podwyższona rabata warzywna. Róże pokazują pierwsze pączki, ale prawdziwy pokaz pewnie będzie za rok. Ważne żebym widziała zgodność odmianową, a na spektakl sobie poczekam
Iwonko, tak, u mnie też 36 było. Za to dziś spadł deszczyk i trochę podlał. Niestety było go bardzo niewiele, a słońce już znów grzeje, więc wieczorem znów wąż pójdzie w ruch.
Kasia, Penstemon w tym roku kupiony, zobaczymy czy przezimuje. Ale jeśli lwie paszcze zimują już drugi rok bez przemarzania, to może jest nadzieja
Karolcia, Tak, u mnie dereń w pełnym słońcu
Czekam teraz na te fajne "malinki" które się tworzą. A bez owoce miał w zeszłym roku mocno ciemne, prawie czarne. Na ząb mam nie małe, a malutkie co nie co, takie tylko co się w kilku skrzynkach zmieści 
------------------------------
U mnie dziś spadł deszczyk, ale taki mikrusi że ledwo spadł to już wyparował. Nie obędzie się znów bez wieczornego podlewania.
Coś tam nadal kwitnie - wypełniłam troszkę ten czas, który zawsze po wiosennych np. tulipany, a przed letnimi np. hortensje świecił zielenią iglaków.
Zakwitła Ascot, chyba znów zgodna

Rozkręciła się na całego Guernsey

Pierwszy mak i pierwszy liliowiec

Trzykrotka i rozwar

Beverly w pełni i już przekwitająca

Floksy i konwalnik

Lwie paszcze i zaczynająca Gaujard - może dziś się doczekam, jak nie to pewnie jutro

Znów wyszło słonko i grzeje już niemiłosiernie. Oj biedna moja hortensja...

Lucynko, złocienie to prezent od zaprzyjaźnionej Forumki, mnie też zauroczyły. Nie dość że śliczne, to bardzo długo trzymają kwiat


Alicjo, witaj u mnie





Miłko, u mnie ta taśma się sprawdza, a do tego wygodna


Aniu, wstaw zdjęcia Polarsterna i Chopina, chętnie zobaczę, bo mam do zidentyfikowania jedną białą NN, a nie jestem pewna czy to też Mount Shasta czy nie

Soniu, racja, coś tam ciągle sobie kwitnie, ale w całości ogrodu te pojedyncze kwiaty są mało imponujące



Wandziu, to by dopiero było oglądać sobie pokaz róż i podjadać obwódki


Ilonko, warzywniczek u mnie składa się ze skrzyń/korytek które nie mają dna. Taka podwyższona rabata warzywna. Róże pokazują pierwsze pączki, ale prawdziwy pokaz pewnie będzie za rok. Ważne żebym widziała zgodność odmianową, a na spektakl sobie poczekam

Iwonko, tak, u mnie też 36 było. Za to dziś spadł deszczyk i trochę podlał. Niestety było go bardzo niewiele, a słońce już znów grzeje, więc wieczorem znów wąż pójdzie w ruch.
Kasia, Penstemon w tym roku kupiony, zobaczymy czy przezimuje. Ale jeśli lwie paszcze zimują już drugi rok bez przemarzania, to może jest nadzieja

Karolcia, Tak, u mnie dereń w pełnym słońcu


------------------------------
U mnie dziś spadł deszczyk, ale taki mikrusi że ledwo spadł to już wyparował. Nie obędzie się znów bez wieczornego podlewania.
Coś tam nadal kwitnie - wypełniłam troszkę ten czas, który zawsze po wiosennych np. tulipany, a przed letnimi np. hortensje świecił zielenią iglaków.
Zakwitła Ascot, chyba znów zgodna


Rozkręciła się na całego Guernsey


Pierwszy mak i pierwszy liliowiec


Trzykrotka i rozwar


Beverly w pełni i już przekwitająca


Floksy i konwalnik


Lwie paszcze i zaczynająca Gaujard - może dziś się doczekam, jak nie to pewnie jutro


Znów wyszło słonko i grzeje już niemiłosiernie. Oj biedna moja hortensja...

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12053
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza jednak róże najbardziej nas kręcą.
Ascot piękna, ale podoba mi się bardzo Guernsey, jej delikatny kolor i ten układ płatków.
Rozwar zarówno w fazie pąka jak i rozwinięty jest cudny. Swoje wysokie za radą Małgosi przycięłam, dopiero się rozkręcają. Deszczu życzę. 



- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Rzeczywiście na zdjęciach Rosarium przebarwia się. Może to zależy od nasłonecznienia, moja jest od strony zachodniej więc może nie ma aż tak palącego słońca? Ma natomiast charakterystyczną czerwoną smugę w pąku i ciemnozielone ładne mocna liście. No i zdecydowanie przerosła założoną 1,5 wysokość. Mimo cięcia.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Jaki cudny mak, a liliowca mam podobnego . śliczne róze, dobrze ,ze zgodne, u mnie jedna ne zgodna, ale tez ładna- pomarańczowa 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza konwalik długo u Ciebie rośnie? Mam od tego roku dwie małe sadzonki. Przyrastają, to fakt, ale szału nie ma.
Guernsey rzeczywiście piękna z tym swoim rumieńcem. Czy ona powtarza kwitnienie?

Guernsey rzeczywiście piękna z tym swoim rumieńcem. Czy ona powtarza kwitnienie?
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13129
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuzaa może ta żółta to: Anisade
http://www.roses.webhost.pl/2008/12/julia-child/
http://www.forumogrodnicze.info/search. ... =egosearch
http://www.roses.webhost.pl/2008/12/julia-child/
http://www.forumogrodnicze.info/search. ... =egosearch
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Bewerly - śliczności.
I już mam kolejne chciejstwo .. Tylko najpierw muszę pokombinować, gdzie znaleźć dla niej godne miejsce, w ogóle: znaleźć miejscówkę.

I już mam kolejne chciejstwo .. Tylko najpierw muszę pokombinować, gdzie znaleźć dla niej godne miejsce, w ogóle: znaleźć miejscówkę.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Pierwsze kwiaty zawsze najpiękniejsze.
Lwia paszcza jaka cudna
Kolory masz śliczne i oby słoneczko ich tak nie paliło.




Kolory masz śliczne i oby słoneczko ich tak nie paliło.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Soniu, róże mają teraz swój czas, a ja zachwycam się nimi podwójnie, bo u mnie większość pierwszy raz
Rozwaru nie przycinałam, a szkoda, bo zawsze się tak wyciąga. A jaki wysoki po przycięciu jest u Ciebie?
Deszcz przyszedł ostatnio i to nawet spory
Alicjo, no właśnie chyba tylko u tej odmiany widziałam że się tak przebarwia, choć powiem Ci, że teraz już przestała przybierać ten wiosenny rumieniec. Teraz rozwija się i przekwita typowo żółto-kremowo. Rumieńca praktycznie brak
popatrz:

Ale wciąż też ma tę charakterystyczną czerwoną smugę w pąku i ciemnozielone ładne mocna liście.I też przerosła założoną 1,5 wysokość.
A tak było przedtem:

Dziwna róża
Karolcia, dobrze że niezgodna róża u Ciebie jest ok i Ci się podoba. Najgorzej jak coś niezgodnego zaburzy cały założony układ kolorystyczny rabaty
Aneczka, konwalnik mam trzeci rok. Był już dwukrotnie przesadzany a teraz wylądował po pracach kanalizacyjno koparkowych w doniczce. Po konsultacjach z Kasią teraz pójdzie do cienia. Cały czas był w słońcu i powolutku przyrastał. Może teraz w cieniu będzie mu lepiej
Guernsey powtarza kwitnienie i jest jak kameleon, teraz jej kwiaty wyglądają tak:

A niedawno przy innej pogodzie wyglądały przecież tak:

I dodam, że nie jest to ten sam kwiat tylko wybarwiony przy przekwitaniu, ale całkiem nowy który otwiera się tak z pąka
Niestety jej wadą jest to, że nie lubi deszczu. Słabo wtedy utrzymuje kwiaty.
Tara, Anisade którą podpowiadasz ma zbyt pełne kwiaty w porównaniu do mojej. No i nie przebarwia się. Popatrz na foto powyżej, pokazywałam ją jak teraz wygląda i jak wyglądała wtedy, gdy miała chęci się wybarwiać. Coś nie mam szczęścia do jej nazwy, choć na razie najbardziej przychylam się jednak do Chinatown...
Lucynko, Beverly mogę z czystym sumieniem polecić, choć na razie miała jeden kwiat. Za to trzymała go długo i był piękny pomimo deszczów i słońca
Kasiu, Lwie paszcze dokupiłam jeszcze dwie. Mam nadzieję, że zimy będą jakie były i te również przezimują jak ta która rośnie już u mnie trzeci rok
----------------------------------
Dziś u mnie dużo chłodniej niż ostatnio. Rośliny będą miały trochę wytchnienia. Niestety lilie w fazie pąków a niektóre powolutku się uchylają. Niestety, bo w weekend wyjeżdżamy na wakacje i nie będzie mi dane ich zobaczyć
Nie mam komu powierzyć ogrodu, rodzinka mieszka zbyt daleko żeby przyjechać tylko podlać lub porobić foto. No i tyle będzie z oglądania reszty róż, lilii i liliowców
A na dziś pokazały się lilie ciemne Mapira, a z białych Lodewijk choć dopiero płatek odwinęły cudny zapach się już rozchodzi

Róża kupiona jako smooth ballerina

Moje ostatnie nabytki: Lwie paszcze i trawki

Nie mogłam się doczekać dalii... kupiłam gotowce


A, i zakwitł (na razie dwoma kwiatami
) powojnik. I jeżówka (Mewciu
)

aha, i zakupiłam też sobie kocaneczkę i stokrotkę afrykańską

Kochani tak mi szkoda, że większości moich roślinek nie będzie mi dane oglądać
Przydało by się trochę chłodu, to dłużej może by przetrwały
A w ogóle to jak długo utrzymuje się kwiat lilii, wie ktoś?

Rozwaru nie przycinałam, a szkoda, bo zawsze się tak wyciąga. A jaki wysoki po przycięciu jest u Ciebie?
Deszcz przyszedł ostatnio i to nawet spory

Alicjo, no właśnie chyba tylko u tej odmiany widziałam że się tak przebarwia, choć powiem Ci, że teraz już przestała przybierać ten wiosenny rumieniec. Teraz rozwija się i przekwita typowo żółto-kremowo. Rumieńca praktycznie brak



Ale wciąż też ma tę charakterystyczną czerwoną smugę w pąku i ciemnozielone ładne mocna liście.I też przerosła założoną 1,5 wysokość.
A tak było przedtem:


Dziwna róża

Karolcia, dobrze że niezgodna róża u Ciebie jest ok i Ci się podoba. Najgorzej jak coś niezgodnego zaburzy cały założony układ kolorystyczny rabaty

Aneczka, konwalnik mam trzeci rok. Był już dwukrotnie przesadzany a teraz wylądował po pracach kanalizacyjno koparkowych w doniczce. Po konsultacjach z Kasią teraz pójdzie do cienia. Cały czas był w słońcu i powolutku przyrastał. Może teraz w cieniu będzie mu lepiej



A niedawno przy innej pogodzie wyglądały przecież tak:


I dodam, że nie jest to ten sam kwiat tylko wybarwiony przy przekwitaniu, ale całkiem nowy który otwiera się tak z pąka

Niestety jej wadą jest to, że nie lubi deszczu. Słabo wtedy utrzymuje kwiaty.
Tara, Anisade którą podpowiadasz ma zbyt pełne kwiaty w porównaniu do mojej. No i nie przebarwia się. Popatrz na foto powyżej, pokazywałam ją jak teraz wygląda i jak wyglądała wtedy, gdy miała chęci się wybarwiać. Coś nie mam szczęścia do jej nazwy, choć na razie najbardziej przychylam się jednak do Chinatown...

Lucynko, Beverly mogę z czystym sumieniem polecić, choć na razie miała jeden kwiat. Za to trzymała go długo i był piękny pomimo deszczów i słońca


Kasiu, Lwie paszcze dokupiłam jeszcze dwie. Mam nadzieję, że zimy będą jakie były i te również przezimują jak ta która rośnie już u mnie trzeci rok

----------------------------------
Dziś u mnie dużo chłodniej niż ostatnio. Rośliny będą miały trochę wytchnienia. Niestety lilie w fazie pąków a niektóre powolutku się uchylają. Niestety, bo w weekend wyjeżdżamy na wakacje i nie będzie mi dane ich zobaczyć


A na dziś pokazały się lilie ciemne Mapira, a z białych Lodewijk choć dopiero płatek odwinęły cudny zapach się już rozchodzi



Róża kupiona jako smooth ballerina


Moje ostatnie nabytki: Lwie paszcze i trawki


Nie mogłam się doczekać dalii... kupiłam gotowce





A, i zakwitł (na razie dwoma kwiatami




aha, i zakupiłam też sobie kocaneczkę i stokrotkę afrykańską


Kochani tak mi szkoda, że większości moich roślinek nie będzie mi dane oglądać


- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza przepiękne masz róże
Moje też pierwszy rok i też zachwycam się nimi podwójnie i już snuję dalekosiężne plany odnośnie zakupu kolejnych
Swietne zakupy 



Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;