 Swoje rośliny pokazujesz w bardzo ciekawy sposób
 Swoje rośliny pokazujesz w bardzo ciekawy sposób   
 Przeczytałam też, o Twojej stracie roślinnej, to bardzo przykre


 Swoje rośliny pokazujesz w bardzo ciekawy sposób
 Swoje rośliny pokazujesz w bardzo ciekawy sposób   
 

 Ja chyba wybieram spomiędzy korzeni za dużo ziemi - jak Wy przesadzacie to z ziemią, czy bez, opłukujecie i wycinacie brzydkie korzenie? Do tego częste przestawianie i zalewanie pozostałych mimo mega drenażu i dorobiłam się o tej porze roku strat. A kilka dni temu w upał nie było mnie w domu. Jak wróciłam, to dzbanecznik z metrowego zrobił się nagle tak 70 cm, łysy i kilka dzbanków dziurawych więc już po nich, najstarsza hoja spalone liście (w tej chwili już żółte jak wiór), to samo kilka innych roślin, połamane aloesy i nie tylko... Krew mnie zalała. Ja się pytam co się stało, ale nikt się nie przyznał, poza tym, że okna były myte i niby wiatr zawiał i "wszystko spadło"
 Ja chyba wybieram spomiędzy korzeni za dużo ziemi - jak Wy przesadzacie to z ziemią, czy bez, opłukujecie i wycinacie brzydkie korzenie? Do tego częste przestawianie i zalewanie pozostałych mimo mega drenażu i dorobiłam się o tej porze roku strat. A kilka dni temu w upał nie było mnie w domu. Jak wróciłam, to dzbanecznik z metrowego zrobił się nagle tak 70 cm, łysy i kilka dzbanków dziurawych więc już po nich, najstarsza hoja spalone liście (w tej chwili już żółte jak wiór), to samo kilka innych roślin, połamane aloesy i nie tylko... Krew mnie zalała. Ja się pytam co się stało, ale nikt się nie przyznał, poza tym, że okna były myte i niby wiatr zawiał i "wszystko spadło"   Głupie tłumaczenie. Awanturka była ostra. Więc na dniach będę robić przemeblowanie specjalnie pod kwiaty.
 Głupie tłumaczenie. Awanturka była ostra. Więc na dniach będę robić przemeblowanie specjalnie pod kwiaty.   
 
 Zawieszona w akcie desperacji "na chwilę" dla dzbanecznika okazała się idealna i została na stałe. To linka dla psa 15 metrowa z małymi karabinkami, utrzyma kilkadziesiąt kilo i można bez szkody dla roślin dowolnie manipulować wysokością doniczek bo działa na zasadzie sznurka od żaluzji. Rośliny wykorzystały ją maksimum, była tylko dla dzbanecznika, ale passiflora, - i tetrastigma obok niepytane po nią sobie sięgnęły.
  Zawieszona w akcie desperacji "na chwilę" dla dzbanecznika okazała się idealna i została na stałe. To linka dla psa 15 metrowa z małymi karabinkami, utrzyma kilkadziesiąt kilo i można bez szkody dla roślin dowolnie manipulować wysokością doniczek bo działa na zasadzie sznurka od żaluzji. Rośliny wykorzystały ją maksimum, była tylko dla dzbanecznika, ale passiflora, - i tetrastigma obok niepytane po nią sobie sięgnęły.   No i rzeczywiście okno zarosło w tej chwili całe do sufitu, zasłon nie mam bo nie potrzebuję
 No i rzeczywiście okno zarosło w tej chwili całe do sufitu, zasłon nie mam bo nie potrzebuję   
   
  
  
  
 o życie jeszcze walczą zebrina i lancetowata...
 o życie jeszcze walczą zebrina i lancetowata...   mogę im cyknąć foto przed zgonem bo pewnie nic z tego już nie będzie...
  mogę im cyknąć foto przed zgonem bo pewnie nic z tego już nie będzie... Od tej pory kupuję tylko to podłoże
 Od tej pory kupuję tylko to podłoże 

 
  
 
 Zobaczymy czy przeżyją teraz, zebriny będzie mi szkoda bo ta soczysta zieleń i okrągłe liście są obłędne. Co do przesadzania to widzę, że jednak trochę... przesadzałam
 Zobaczymy czy przeżyją teraz, zebriny będzie mi szkoda bo ta soczysta zieleń i okrągłe liście są obłędne. Co do przesadzania to widzę, że jednak trochę... przesadzałam   Czyszczę korzenie do ostatniego ziarenka pod prysznicem... i jeszcze przycinam czasem co dłuższe i niekształtne, zbrązowiałe i zawadza. No ale to tylko jak przesadzam z ziemi producenta czyli nie wiadomo z czego, często gęsto wyciągam z dużych roślin jakiś zmacerowany filc czy coś - tym są owinięte korzenie. Ale poprawię się.
 Czyszczę korzenie do ostatniego ziarenka pod prysznicem... i jeszcze przycinam czasem co dłuższe i niekształtne, zbrązowiałe i zawadza. No ale to tylko jak przesadzam z ziemi producenta czyli nie wiadomo z czego, często gęsto wyciągam z dużych roślin jakiś zmacerowany filc czy coś - tym są owinięte korzenie. Ale poprawię się.   
  problemem są wielkie doniczki gdzie u góry niby sucho,a  w środku pływa, z małymi sprawa jest oczywista.
 problemem są wielkie doniczki gdzie u góry niby sucho,a  w środku pływa, z małymi sprawa jest oczywista.
 
  
 
 Uważam , że jest stosunkowo lekka i naprawdę dobrze przesycha. Przesadzając rośliny kieruję się odwieczną zasada - nowa doniczka ma być większa  o rozmiar
 Uważam , że jest stosunkowo lekka i naprawdę dobrze przesycha. Przesadzając rośliny kieruję się odwieczną zasada - nowa doniczka ma być większa  o rozmiar  Z reguły wybieram o 2 cm większe, chyba, że mam doczynienia z bananowcem
 Z reguły wybieram o 2 cm większe, chyba, że mam doczynienia z bananowcem 
 Zielono białe pasy. Zrobię zaraz foto. Robi się już żółta, więc chyba jednak ją wyjmę i przesadzę bo szkoda mi jej, a puszcza młode ruloniki z korzenia.
 Zielono białe pasy. Zrobię zaraz foto. Robi się już żółta, więc chyba jednak ją wyjmę i przesadzę bo szkoda mi jej, a puszcza młode ruloniki z korzenia.



 
  ona sama też marna, ale teraz są obie rozsadzone i posadzone z (nie wiem jak to nazwać) pękiem korzeni ciut ponad ziemią. Będę tylko zamgławiać. Zauważyłam, że lancetowata dobrze rośnie jak ma sucho i ciasno - jak taka zapomniana stała w ciemnym kącie, to było jej świetnie.
 ona sama też marna, ale teraz są obie rozsadzone i posadzone z (nie wiem jak to nazwać) pękiem korzeni ciut ponad ziemią. Będę tylko zamgławiać. Zauważyłam, że lancetowata dobrze rośnie jak ma sucho i ciasno - jak taka zapomniana stała w ciemnym kącie, to było jej świetnie.   do tego stopnia, że jak ją przesadzałam, to miała pełno młodych rosnących w doniczce nawet głową w dół.
 do tego stopnia, że jak ją przesadzałam, to miała pełno młodych rosnących w doniczce nawet głową w dół. i zupełnie o tym zapomniałam. Jeśli padnie, to na pewno ją będę jeszcze chcieć.
 i zupełnie o tym zapomniałam. Jeśli padnie, to na pewno ją będę jeszcze chcieć.

 
  
  