Grusza azjatycka, wschodnia, chińska, Nashi

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nashi

Post »

Nie trzeba przykrywać,na nic nie choruje,nie ma robali.Jeśli źle wygląda,to na pewno od stanowiska
zależy.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Nashi

Post »

U mnie niestety chorowała - i to zaraz pierwszy rok po posadzeniu - na liściach pojawiły się takie małe narośla jak pęcherzyki, podobne do tych, o których wspomina kolega w poście:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 10#p319910
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
jarekkk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 6 sty 2015, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głowno

Re: Grusza azjatycka

Post »

Witam wszystkich .Zamówiłem w szkółce z odbiorem na wiosnę 10szt Chojuro i 10szt Shinseiki.Proszę bardziej doświadczonych o opinię na ich temat głównie pod względem przydatności handlowej gdyż mogę jeszcze skorygować zamówienie. Mieszkam w centralnej Polsce.
Awatar użytkownika
yanka
100p
100p
Posty: 155
Od: 31 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grusza azjatycka

Post »

Może ktoś pomoże: dzisiaj bieliłam drzewka i tak jak w ubiegłym roku zauważyłam że hojuro ma odchodzącą korę . Zdrapałam suchą, zbrązowiałą (jakby zbutwiałą) korę , robali nie widziałam . soki są, zielona skórka przy rdzeniu .Wyczyściłam i pomalowałam, ale rdzeń jest na wierzchu. W ubiegłym roku złamało mi się Kosui ( były takie same objawy ) Drzewka rosną na piaszczystym gruncie . Opryskuję wiosną miedzianem , sylitem , potem np. karate z topsinem lub jakimś innym przeciwrobalowym i przeciwgrzybiczym i gdy trzeba preparatami na mszyce. Bardzo wczesną wiosnę pryskam treolem , lub Pramanalem cała działkę .
Chojuro i Kosui sadziłam 4 lata temu . Owocowały już w następnym roku. W ubiegłym roku posadziłam młode kosui i w tym roku ma ranke na pniu ok 2 cm i już widać rdzeń.
Mam również drzewka owocowe które rosną 8-10 lat i dzisiaj również zauważyłam, że na śliwce tez jest popękana kora , wyczyściłam , ale z kolei na śliwce węgierce pod korą zauważyłam białe małe glistki .
Co robić ? Może ktoś coś podpowie . Serdecznie pozdrawiam.
Izabela
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Grusza azjatycka

Post »

yanka pisze:... Opryskuję wiosną miedzianem , sylitem , potem np. karate z topsinem lub jakimś innym przeciwrobalowym i przeciwgrzybiczym i gdy trzeba preparatami na mszyce. Bardzo wczesną wiosnę pryskam treolem , lub Pramanalem cała działkę .
...
I Ty to jeszcze chcesz jeść?
Sylit to na brzoskwinię (jedyne kropione drzewa na mojej działce), na mszyce wywar z pokrzyw, lub cebuli i czosnku.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
yanka
100p
100p
Posty: 155
Od: 31 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grusza azjatycka

Post »

ostatnia szansa pisze:
yanka pisze:... Opryskuję wiosną miedzianem , sylitem , potem np. karate z topsinem lub jakimś innym przeciwrobalowym i przeciwgrzybiczym i gdy trzeba preparatami na mszyce. Bardzo wczesną wiosnę pryskam treolem , lub Pramanalem cała działkę .
...
I Ty to jeszcze chcesz jeść?
Sylit to na brzoskwinię (jedyne kropione drzewa na mojej działce), na mszyce wywar z pokrzyw, lub cebuli i czosnku.
To inne pytanie to czy ja chcę to jeść .. :D Bo i tak nie jem ... bo od trzech lat na moim południowym stoku wegetacja rusza wcześnie ( i te zimy - nie zimy) i gdy przychodzą przymrozki majowe , zaczątki owoców spadają (marzną) ... I wczesną wiosną mam inwazję mszyc.... I mnóstwo chorób grzybowych ...
I tak się zastanawiam ile mam rozrobić zalecanych pokrzyw , czosnku na 7400 m2 ? ;:oj Toż to trzeba być już na emeryturze i to bez problemów zdrowotnych! I w dodatku mieć ok 500 m2 uprawy pokrzyw.... :D

Ostatnia Szanso zapytałam bo po prostu już sama nie wiem . Opryskuję treolem lub pramanalem wczesną wiosną (preparat na bazie parafiny) Jest to ekologiczny preparat , zalecany aby zapobiegać rozwojowi robali w okresie wegetacji. Ma na celu obklejenie tych wszystkich larw, dzięki czemu nie wylęgają się .
Ktoś może pomóc dlaczego ta kora odchodzi od gruszy i śliwy ? I co robić ?
Izabela
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Grusza azjatycka

Post »

Yanka może tu znajdziesz i dopasujesz to co dzieje się z Twoimi drzewkami http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1479
Awatar użytkownika
yanka
100p
100p
Posty: 155
Od: 31 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grusza azjatycka

Post »

Dziękuję bardzo .
Izabela
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Grusza azjatycka

Post »

Moja trzylatka NN wreszcie zawiązała owoce , mam nadzieję ,że dojrzeją bo ma ich całkiem ładną gromadkę ;:oj

Obrazek
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grusza azjatycka

Post »

Czy grusza azjatycka może być zapylaczem grusz europejskich?
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Grusza azjatycka

Post »

wydaje mi się że nie... to zupełnie inny gatunek, ale głowy nie dam...
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Grusza azjatycka

Post »

newrom pisze:Czy grusza azjatycka może być zapylaczem grusz europejskich?
mmudant pisze:wydaje mi się że nie... to zupełnie inny gatunek, ale głowy nie dam...
mmudant
Na "wydaje mi się" nie można polegać - w drugą stronę działa, czyli polskie odmiany są zapylaczami grusz azjatyckich - sprawdziłam na Shinseiki, a jak mi umarzła sprawdziłam na Chojuro.
Ja nie wiem czy azjatycka zapyla polskie, bo mam kilka polskich.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Grusza azjatycka

Post »

Co masz na myśli pisząc ,(bo mam kilka polskich.)?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Grusza azjatycka

Post »

Mam kilka polskich grusz, więc pewnie zapylają się nawzajem i nie potrzebują do tego azjatyckich :heja .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grusza azjatycka

Post »

Ale nie każdy może mieć. U moich rodziców albo kupię faworytkę jako zapylacz, albo gruszę azjatycką.
Niestety brak miejsca na dwie, a nie mam dostępu do oczek by okulizować faworytkę na już rosnących dwóch odmianach (rodzice nie pamiętają nazw, stąd faworyta jako w miarę uniwersalny zapylacz). Obydwie pięknie kwitną, jednak nie przekłada się to ilość owoców - pojedyncze sztuki).
Stąd pytanie czy grusza azjatycka może być zapylaczem grusz europejskich, bo że nasze grusze - np faworytka może być zapylaczem grusz azjatyckich już w tym wątku kilkakrotnie pisano (sprawdziłem).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”