Moja nowa wymarzona działka cz.9

[iwona0042]

Witajcie kochani
Dzisiaj cały dzień popaduje, taki drobny deszczyk jest super tylko oby nie za długo znowu
Karolko, Milenko, ta hortensja to herbata buddyjska, pod taka nazwą kupiłam, u nas prawdopodobnie nie zimuje, lub okryć na zimę, więc mam ją w donicy
Maryniu, ja nawet w deszczu na działeczce urzęduję, jakoś tam czuję się najlepiej
Zuziu, moja trytoma ma tyle co działka, czyli 3 latka, a na zimę związuję jej liście tylko
Miłko tą hortensję kupiłam w tym roku, była już w pączkach
Danusiu, u mnie wszystko później kwitnie, chłodniej mamy w tych rejonach
Marysiu ta linica to nie wiadomo skąd się wzięła, chyba ptaszki prezent zrobiły
Marysiu krajanko, jak my na ten deszczyk czekałyśmy
Gosiu Ty to tak jak ja, nie umiem odpoczywać siedząc, a potem stękam, że tu czy tam boli
Grażynko to żółte to już Janek pisał, to lnica pospolita
Jacku, ma się dobrze, rośnie, ma około 50 cm, no to czekamy na kwity u Ciebie
Dziś deszczyk fotografowałam, to te białe kreski



No i mój busz

[Eliza52]

Iwonka masz bardzo ładny ten busz . Lwia paszcza żółta

[Kasiula17]

Iwonko kwiaty potrzebują deszczu to niech pada.
Twój busz rewelacyjny i deszczowe ale piękne zdjecia.
Każdy kwiat ma cudny kształt i rysy

[maniusika]

U mnie też sporo popadało i wszystko ładnie podlane .. Moje lwie paszcze nie przetrwały zimy ale już posadziłam nowe ,może też będzie żółta .. W czasie deszczu nie tylko dzieci się nudzą też nie lubię leniuchowania .. Trochę zrobiłam porządku w szklarni po posadzonych jednorocznych zrobiło się luźniej ..

[becia123]

U mnie na chmurach się skończyło a tak czekałam idę więc podlewać

[plocczanka]

Piękny ten Twój busz - taki bardzo soczyście zielony. Jednak wody z nieba nie zastąpi najobfitsze nawet podlewanie. U mnie ciągle 'Sahara' i muszę ciągać tego gumowego węża po całej działce. Już mi to bokiem wychodzi, ale nie ma zmiłuj, roślinki też muszą się napić.

[Maska]

Iwonko u Ciebie wszędzie coś rośnie i nie dość, że masz jeziorko to jeszcze i fontannę widzę

[christinkrysia]

Iwonko ja tez powtarzam za innymi ... prawdziwy busz u Ciebie ... uważaj abyś się w nim nie zagubiła
U swojej Trytomy tez zauważyłam pąki ale najwyższy ma raptem z 20 cm więc potrwa zanim zakwitnie. Chyba złe miejsce wybrałam mając na względzie tylko wysokość ,liście dołem też potrzebują sporo miejsca i co teraz ?
Doczytałam ,że można robić podział wczesną wiosną lub tuż po kwitnieniu czyli .... przenosiny tez w tych terminach będą pasować.

[gosiaczek12a11]

Iwonko tak to już jest że stale jest coś do zrobienia , jak się jednego dnia odpuści następnego ma się zaległości.
I potem trzeba nadrobić , systematyczność podstawa naszego życia w każdej dziedzinie.
Szkoda że w kwestii diety już taka konsekwentna nie jestem.
A propo bólu mój tata mówi że jak boli znaczy że człowiek żyje , więc żyjemy

[Tacca]

Iwonko, widzę że schowek zaczyna się robić. Deszczyk od czasu do czasu pada, ale jest ciepło i nie ma wiatru. Też od rana trochę pourzędowałam w ogrodzie.

[JAKUCH]

Powoli zaczynam nadrabiać zaległości forumowe .Teraz przyszła kolej na Twoje królestwo .Busz ta nazwa dobrze mi znana i widoki również Jak ja kocham takie gęste nasadzenia, a i chwasty nie mają lekko ,żeby sie przebić przez gąszcz roślin. Widzę Iwonko ,że masz Barona Girod de l'Ain.Różyczka ze starej działki również mnie zauroczyła i gdyby tak miała więcej odrostów to chętnie bym przygarnęła.Trytomy, czy Igły Kleopatry nie chcą u mnie rosnąć zbyt mokro i musiałabym dla nich usypać specjalne kopce z przepuszczalnej ziemi

[wielkakulka]

Tak niedawno kupiłas działke, a wygląda jakbyś ja miała od wielu lat. Wszystko takie zadbane, ułozone, zaplanowane...

[koziorozec]

Witaj Iwonko,taka niezliczona ilość pięknych roślin w Twoim ogrodzie ,niewiarygodnie szybko zagospodarowałaś swoją działeczkę ,żółta lwia paszcza cudna ,tak je lubię ,teraz możesz spokojnie posiedzieć w ogrodzie i nic nie robić,pozdrawiam i buziaczki

[iwona0042]

Witajcie kochani
Ja weekend na wycieczkach spędziłam, mimo deszczowej pogody, to tam gdzie byliśmy nie padało, a byliśmy nad naszym kochanym Bałtykiem. Spory kawałek wybrzeżem jeździliśmy
Martusiu, masz racje, teraz niewiele robię, często kawka i podziwiam swoją prace, czasem coś przesadzę, czasem coś wymyślę, fajnie tak, mam większe plany, ale na razie kasy nie ma, więc muszą poczekać
Aniu, tak, tylko, że ja sadziłam mnóstwo roślin, które już rozrośnięte były, ale dziękuję
Jadziu, ta stara różyczka miewa odrosty, własnie odrost przesadziłam, jak będą, to pytaj trochę później, na pewno podzielę się
Danusiu, no chcę zrobić tak żeby nie było widać tego bałaganu za domkiem, jakiś schowek musi być, sama wiesz
Gosiu, w kwestii diety mówisz , też tak mam, ale co tam, ja lubię jeść dobre rzeczy
Krysiu, ech to tylko na górze mam busz, na skarpach jeszcze nie a trytomy, nie mają u mnie zbyt wiele miejsca przy ziemi, ale dają sobie radę
Marysiu fontanna jest ale nie zawsze załączona, lubię jak szumi i pluska woda
Lucynko, aż się wierzyć nie chce, że u Ciebie sucho, wszędzie pada, ale tak , rośliny muszą pić
Janeczko, deszcz potrzebny już był i to bardzo, tylko boje się, że ta nasza pogoda nie zna umiaru, ja sucho to strasznie, jak pada to ciągle
Kasiu dziękuje
Elu, jak mi się zdaje, to w tamtym roku miałam i inne lwie paszcze, teraz wszystkie żółte się zrobiły
Beatko jak mówiłam, aż się wierzyć nie chce, że nie wszędzie pada, jak u nas tak mokro

[iwona0042]

Zdjęcia z działeczki też są