Wiejski ogród Ewy cz.3

[FRAGOLA]

Ewuś ale się u Ciebie pozmieniało....było pięknie,a teraz jest mioooodzio....
Bardzo miło mi się spacerowało
Pozdróweczka

[Kasiula17]

Ewuś odbyłam cudny spacerek moje iść spokojnie spać. \
Piękne masz już róże a jak ślicznie krzewuszki już pięknie się rozwinęły.

[tynia83]

Krzewuszki wspaniałe, duże i tak pięknie kwitną - moje to na razie maleństwa

Taki hamak w ogrodzie to moje marzenie, tylko muszę poczekać kilkanaście lat na jakieś drzewa, które najpierw musiałabym posadzić

[Ewakora]

Witam serdecznie miłych gości, którzy wirtualnie odwiedzają mój skromny, wiejski ogród.

Dzisiaj ciąg dalszy ostrego słoneczka i suszy. Od rana zdążyłam już troszkę popodlewać, bo roślinki więdną.
Na szczęście ból głowy nieco popuścił i wiem już, że to od kręgów szyjnych, bo mam ograniczoną ruchomość szyi. Jak tylko zapomnę o tym, to ból powraca.
Ech.....jakoś to będzie, tylko trzeba wypracować nowy sposób plewienia rabatek.
Ogród mimo suszy rozkwita. Sporo róż już pokazało kwiaty. Ociągają się okrywówki i nowe nasadzenia. Cóż to dopiero początek czerwca, więc mamy czas.

Marysiu hostka oczywiście z serducha dana. Niech się dobrze sprawuje. To maluszek, a jestem ciekawa, czy masz podobną, tylko duuużą?
Łepetyna lepiej, ale pod warunkiem, że nie ruszam nią. Kurcze rehabilitację zaczynam dopiero w sierpniu, a przydał by się konkretny masaż.

Karolino piękne te Twoje różane drzewa. Nie kuś maleńka, bo na razie to głowy do góry nie zadrę, coby je pooglądać. Moje też już kwitną , więc Ty wpadnij na kawkę. Jeszcze lepiej poznasz co gdzie rośnie.

Fragolciu dawno Cię u mnie nie było, więc i jest troszkę różnicy, ale u Ciebie też cały czas pewnie się dzieje. Jak się sprawują żwirkowe rabaty?

Kasiulko u mnie tak piecze, że krzewuszki szybko skończą kwitnienie, a róż z dnia na dzień więcej rozkwita.

tyniu to sadź te drzewa szybciutko, a marzenie możesz już spełnić, bo drugi hamak mam mobilny. Jest zawieszony na metalowej konstrukcji własnoręcznie wykonanej przez mojego małża i ten można ciągać po całym ogrodzie.

Kilka różanych fotek i mały widoczek dla tych co lubią.

[krzysztof01]

Róże przepiękne zwłaszcza pierwsza. Czy to Hendel ?

[karolacha]

[Maska]

A moje różyczki jeszcze śpią, nic to na ten upał lepiej niech siedzą w pączku masz rację Ewuniu krzewuszki szybko przekwitają, a szkoda Mam podobna i była całkiem spora to w zimie podgryzła ją jakaś cholera, ale uratowałam fragment i znowu się rozrasta To podziemne miasto strasznie głodne
Trzymaj głowę prosto mnie też czasem boli jak za długo łeb na dół trzymam przy plewieniu
Róże cudne, a ścieżynkę znam Dobrej nocy

[JAKUCH]

Ewciu chyba telepatycznie różyczki ściągnęły mnie do Ciebie .Ach jak ja kocham takie widoczki .Naczytałam się o nornicach i zawsze cieszyłam się ,ze nie ma ich u mnie .Okazało się ,ze też się gdzieś zadomowiły .Przychodziły sobie podjeść kociej karmy jak akuratnie mojego głodomora nie było w pobliżu Jednak nie zauważyłam jak na razie żadnych uszkodzonych roślin ani dziur

[karolacha]

Co za kolory róż wow Twój ogród nadaje się do <Maja w ogrodzie >

[semper]

Ja mam kilka odmian posłonków.
Są bardzo ciężkie do rozmnożenia.
Podobne same się wysiewają,ale jakos tego nie zauważyłem.
Czasami lubią wymarzać.U Mnie własnie najwiekszy padł po zimie.
Nie lubia przesadzania.
Poza tym są bezproblemowe.
Tak w ogóle to pięknie u Ciebie.
Czy ten krzak obsypany białym kwiecie to tawuła?

[Kasiula17]

Róże przecudne. ja dokupiłam kilka ale zerkałam na kolor, niby nie po nazwach.
Teraz trochę ochłodzenia kwiaty dłużej postoją.

[DTJ_1]

Ewuś nie wiem co Ci się ociąga , bo ja widzę piękne kwitnienia, a kolory róż śliczne. Spacerek wśród krzewuszek i pęcherzyc z końcowym wypoczynkiem przydał mi się po moim ostatnim wypoczynku u siebie . A jaki masz skalniak, u mnie marny bo cień, a dostałam tyle dobroci od FO, chyba zrezygnuję na razie ze skalniakowych. Może kiedyś się widniej zrobi i sloneczniej na działce to wtedy będzie sens skalniak robić.

[Ewakora]

Witam wieczorkiem.
W końcu u mnie troszkę popadało, choć ulewy nie było, ale lepsze troszkę niż wcale.
Najbardziej cieszą się ślimaki, bo wyległy gromadnie ze swych kryjówek. Właśnie wróciłam z wieczornego obchodu ze szpadlem w ręce. Było ich ponad 100 i w dodatku najczęściej obgryzają roślinki na których mi najbardziej zależy.

Krzysztofie nie wiem czy to on, choć bardzo podobny. Różyczka zakupiona w szkółce z wielce znaczącą nazwą......wielkokwiatowa. Na razie ma ciut ponad metr, ale jak wyrośnie na większy krzaczorek, to w złym miejscu ją posadziłam.

Karolinko jak tam Twoje różane drzewo? Piękne jest, a ja głuptak wycięłam drzewo nadające się na podporę do róży.

Marysiu Twoje będą za to dłużej kwitły, a do tego masz ich tak dużo, że spektakl będzie niesamowity. Ja swoich naliczyłam około 50, a tak na prawdę niewiele je u mnie widać.
Ciekawa jestem, czy jak oglądasz zdjęcia, to czy za każdym razem wiesz w którym to miejscu?

Jadziu telepatycznie ? Fajnie.
Gdyby moje szkodniki chciały jeść kocią karmę, to poszła bym z nimi na ugodę. Moje lubują się w roślinach. Trutki żadnej nie tykają, a złośliwe strasznie.
Wczoraj kret wysadził mi wielki kopiec na samyś środku trawnika , a że akurat miałam pod ręką wielką pompę z wężem strażackim, to mu tą ziemię tam z powrotem wcisnęłam. Ze dwa kubiki wody w tą dziurę wpuściłam i miałam nadzieję, że może się dziada pozbędę.
Jakież było duże moje zdumienie, gdy rano zobaczyłam pięć półmetrowych kraterów na 4 metrach trawnika.
Odgryzł się dziad jeden. Zobaczymy jutro co zrobi, bo też go tak solidnie dzisiaj podlałam.

Jurku to mnie nie pocieszyłeś, ale może zapoluję na nasionka.Skoro potrafią wymarzać, to trzeba by ich było mieć więcej w różnych miejscach. Muszę też zapolować na inne kolorki.
Pięknie to raczej u mnie nie jest o czym mogłeś się przekonać w realu. Może jeszcze kiedyś będzie ku temu okazja.
Nie bardzo wiem o który krzak Ci chodzi. Mam białą tawułę szarą, ale coś mi się wydaje, że pytasz o Kolkwicję. Ona ma bladoróżowe kwiatuszki i jak kwitnie, to liści nie widać.

Kasiulko różyce kwitną w tym roku pięknie i porosły spore, bo zima była bardzo łagodna. Ja zazwyczaj też nie patrzę na nazwę odmianową, tylko na kolor i rodzaj, ale to loteria, bo pomyłek jest dużo. Jak na razie miejsca mam sporo , więc nawet jak się trafią zupełnie inne niż miały być, to mi nie przeszkadza.

Dorotko skalniaki mam dwa i obydwa zaniedbane. Na dużym skalniaku rozrastają się iglaki i dobrze, bo kręgosłup mi już nie pozwala na pracę przy nim, a przy jego wielkości było by co robić. Ten mniejszy po troszkę reanimuję, ale jakoś opornie mi to idzie.

W ogrodzie prym wiodą róże, ale nie tylko różami mój ogród usłany.

[TerDob]

Ewuniu ale cudnie i nawet lilia Ci już kwitnie
Czy te żółte kwiatuszki to miecznica wąskolistna ???

[Maska]

Ewciu te bestie podziemne są strasznie konsekwentne i jak im jeden koniec zniszczysz to zawsze wyp....kilka.
Czytając o Twoich ślimakach przyszło mi na myśl coś śmiesznego, że tak jak psy upodobniają się do właściciele tak Twoje ślimaki do Ciebie. Lubicie te same rośliny tylko inaczej je odbieracie Ty wzrokowo a one
Pytasz czy oglądają zdjęcia wiem gdzie co rośnie, a u mnie czy u Ciebie? U mnie wiem, bo ogród w sumie niewielki a u Ciebie jeszcze chwile może będę wiedziała, ale z czasem mi się zatrze. Też mnie zainteresowała żółta roślina o którą pyta Terenia
Dobrego słonecznego deszczowego dnia