U mnie również zaczęły kwitnąć. Mam dwa kolory.
Różowe troche uszkodzone przez psa, który wparował w moja rabatkę mimo siatki ochronnej (widać z lewej strony na zdjeciu takie puste miejsce, zdeptane liście ;( ) iole
Jak to jest w przypadku łubinów z wysiewem, bo jeżeli wokół siebie są różne kolory tzn, że jak wysiejemy jest szansa, że będzie inny kolor niż fioletowy?
Jeżeli kupujesz nsiona w sklepie, to masz różne kolory, jeżeli to jest mieszanka. I tak jest faktycznie.Co roku wysiewam z nadzieją, że będzie jakiś nowy kolor i zwykle jest.Różowych to wysiałam pewnie z 20 odcieni. Tak samo niebieski, dwukolorowe jest ich multum odcieni, kombinacji. W tym roku wysiałam biały i jeżeli ślimaki mi ich nie zjedzą jestem pewna, że będzie biały. W paczce jest ok 30 nasionek. Z Vilimoru i od Legutki dobrze wschodzą.Jeżeli jutro posiejesz , to w przyszłym roku masz łan różnokolorowych łubinów.