Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15

[nena08]

Wandziu, piękne Arabellki ma Marysia, ale rośnie ich kilka razem. Dosadziłam więc w ubiegłym roku kolejną. Pewnie efekt będzie mizerny, bo nie rosną tam gdzie bym chciała, tylko zaczęły wspinać się po Kardynale, a jego cienkie gałązki rozjeżdżają się na boki. Ciągle mam problem z rozmieszczaniem roślin. W jednych miejscach mam gąszcz, a w innych pustki. Wczesną wiosną wygląda to zupełnie inaczej.
A głupot o końcu to Ty nam nie opowiadaj. Po prostu nie wiadomo w co ręce włożyć.

[kogra]

Wandziu nie widać takich zniszczeń u Ciebie jak u mnie i Elwi.
Faktycznie woda zaczyna znowu nas zalewać a ślimaki mają takie używanie, że tylko słychać jak mlaskają na roślinach.
Skąd takie czarne myśli Wandziu u Ciebie, chyba jakiegoś doła podłapałaś przy tej smętnej pogodzie.
Ale twoje fotki mówią coś innego - na szczęście.

[tencia]

Czy te duże kolorowe liście to są o żurawek?Wandziu ,a od kogo będę się uczyła jak pielęgnować róże i nie ja jedna przypuszczam i nie tylko róże

[ASK_anulla]

Wieszczą poprawę pogody, to może Twoje czarne myśli pójdą precz razem z czarnymi chmurami. Już Ci teraz nie będę słodzić, bo chyba wiesz, co myślę o Twoim ogrodzie .
Urzeka mnie za każdym razem wyjątkowa gra światła i cienia pod Twoim dębem. Ile to uroku dodaje rabatom. Takie miejsca zawsze wydają się trochę odrealnione...

W końcu zapomniałam zapytać: jak znajdziesz chwilkę, to zajrzyj do mnie, proszę i oceń, czy moja najnowsza róża, to może być Grasten z serii Palace Poulsena. Akurat moja trafiła się bez podpisu, a moja pamięć bywa bardzo krótka, zwłaszcza, kiedy uznam, że na pewno zapamiętam, bo taka łatwa nazwa .

[a_nie]

Wandziu co ty opowiadasz za głupoty , zakończyć?. Taki piękny ogród , wszyscy oglądają, tylko teraz chyba taki czas, przynajmniej ja tak mam , że nie zostawiam śladu, .

Podpisuję się pod TYM obiema rękami
Niech CI takie pomysły nie chodzą po głowie. Nie pozbawiaj nas takiej wspaniałej rozrywki i doznań artystycznych. Choć ja z tych mniej zdolnych "piśmienniczo" i nie umiem wyrazić słowami jak pięknie jest u Ciebie. To czuje się w Twoim ogrodzie wspaniale i chce stale do niego zaglądać. Piękne żurawki, cebulowe, trawy, niedługo róże i hortensje. Kompozycje do pozazdroszczenia. Twój powojnik Guernsey Cream "powala z nóg" W OGÓLE OCHY I ACHY
Do tego podpisujesz rośliny, więc wiele się u Ciebie uczę. Zobacz ile masz odwiedzin.

[jola1]

Wandziu jestem ciekawa czy zdecydowałaś się na tego wiąza holenderskiego?
U nas w ogrodzie teraz też mało kwitnie bo tylko piwonie drzewiaste no i heliotropy czekam na liliowce bo już pokazały pąki.
Wybieram się do Warszawy 8 czerwca.

[Ewa7]

Hej, czytam i podziwiam Twoj ogród a Ty chcesz go zamknąć ? ani mi sie waż Czekam raczej na wiecej fotek .

[Biedronka641]

Wandziu popatrz na odsłony.W każdym wątku jest ich dużo więcej niż wpisów.
Zresztą to pora na przebywanie w ogrodach. Choć tego ostatnio nie można robić , bo u mnie zbyt często pada. Jak tak dalej będzie to ogród zgnije a ślimaki dokończa żywot kwiatów.

[nifredil]

Wando, wpisuję się żeby ci statystyki podnieść, bo takie nieprawdopodobne rzeczy wypisujesz.. No jak przerwać pisanie na forum Czasem tak jest że ciężko z wolną chwilą aby coś napisać, ale uwierz znajomi śledzą twoje wpisy

[April]

Cześć Wando,
fajny miałaś pomysł z liliowcami w donicy. Będzie dla mnie jak znalazł, bo będę musiała swoje wykopać.

och...ten powojnik Guernsey Cream świetnie ci rośnie. Nie chorują u ciebie powojniki? Bo ja aż boję się niektóre oglądać W zeszłym roku padły wszystkie wielkokwiatowe. Startują teraz od zera

[Pulpa222]

Zrobiłam się 'skrytoczytaczem', bowiem uważam, że nie powinno się pisać ciągle tych samych och-ów i ach-ów, ale oglądam Twój ogród zawsze - słowo . Poza tym, jest ogólnie ciszej na FO u wszystkich. Odetchnij spokojnie , za chwilę zaczną kwitnąć róże i komputer będzie się 'grzał' od przepięknych zdjęć - ja w każdym razie na to czekam . Sama nie mogę mieć ich wszystkich, więc tyle mojego, co popatrzę .
Pokazałaś taki bodziszek 'Espresso'. Powiem, że z początku w ogóle mnie się nie podobał .Wiosną był prawie czarny, potem listki zzieleniały, a jak zakwitł, to taka bladzizna. Dopiero teraz kwiatuszki nabrały koloru i są takie wdzięczne. Chyba muszę 'odszczekać' to, co mu nagadałam .

Wiesz, wszyscy tu narzekają, że za dużo deszczu. Jak popatrzę pod drzewa, to sucho, nawet pod hostami jest sucho, więc jak ten deszcz pada? Ale ślimaków to i ja mam w tym roku chyba za dużo. Zaczynają zżerać mój 'wypracowany' - wysiewany osobiście i pielęgnowany tytoń leśny, a marzę o nim od ubiegłej jesieni. Chyba się przejdę po 'pokarm' dla nich . Nie ma gdzieś w pobliżu skupu winniczków .

[Madziagos]

Hej Wanda,
to i ja wtrącę się do dyskusji.
Nieraz zaglądam, oglądam, ale nic nie piszę, bo nie należę do osób skłonnych do częstych wypowiedzi.
Ale, jak już wspomniałam - odwiedzam regularnie.

[anym]

Wandziu twój ogród to dla mnie poezja gdzie ja bym przychodziła by się wyciszyć jakbyś zamknęła wątek?

[Patiann]

Wspanialy ogrod z klasa a i wlascicielka przemila, goscinna-to wazne. Cudowne zdjecia. Az chce sie zagladac czesciej. Odkrylam kolejny, czarodziejski ogrod.

[Elwi]

No widzisz Wandziu? Czasem wystarczy wsadzić kij w mrowisko (czytaj postraszyć zakończeniem wątku ) żeby wywołać całą rewolucję Fajnie, że tyle protestów tu padło, podpisuję się pod nimi obiema rękami Aczkolwiek i Ciebie rozumiem Widzę, że wielu osób, z którymi na FO się zżyłam, zniknęło:( Ale... pojawiły się nowe twarze bardzo sympatyczne Cóż, c'est la vie Zauważyłam też, że fajnie jest być na forum na bieżąco - nie robić długich przerw, bo "wypada się z rytmu" Niestety nie zawsze tak się da Twój Ogród jest jedną z perełek tego Forum i powinien być traktowany jako wzorcowy ... ciągle otwarty dla zwiedzających
Jak tam Twoje różyczki? Wielkie odliczanie trwa