Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa

[Forbidden]

Uwielbiam gloksynię. Mam je od kilkunastu lat. Obecnie mam 10 roślinek: prince albert, hollywood, defiance, etoile de feu, mont blanc(3), kaiser friedrich(2) i kaiser wilhelm( najstarsza, ma kilkanaście lat i intensywny zapach).Niestety w tym roku obumarła jedna z kaiser friedrich, była to rekordzistka, miała 20 lat. Tylko postępuje inaczej z gloksyniami niż w poradnikach, nie zasuszam ich. Cały rok są w ziemi i kwitną 2-3 razy. Po przekwitnięciu obrywam pędy, zasuszam na 2-3 tygodnie i wracają do życia ponownie, bez żadnych odżywek. Zaszczepiłam Kaiser friedrich, ale wyszła bez zapachowa i cała fioletowa. Utraciła białą otoczkę.
Ale na ebayu są piękne bulwy i nasiona. Zakochałam się szczególnie w chic, donna, shirin, violaceea z odmian zwykłych, a z pełnych w rozovaya illuziya, tannaz, milye vesnushki, aramesh i fancy ball

[anusiamisiaczek]

Ja tez je kocham. A zaczęło się tak niewinnie... Mama dała mi jedną bulwę, później dokupiłam bulwy ale żadnej pełnej. A szkoda bo jeszcze nie udało mi się trafić.

[magda111123]

Jejku dawno mnie tu nie było i ile nowych śliczności się pojawiło!!! U mnie jeszcze żadna nie kwitną ale dwie już zawiązują pąki pochwalę się jak zakwitną.

[Aida 2]

Chciałam się podzielić swoim sposobem na ratowanie zalanej Sinningi. Pewnie to żadne odkrycie ale może komuś się przyda.
Roślinki mam dwa tygodnie i "udało" mi się je zalać. Kiedy tylko zauważyłam że coś się dzieje niedobrego wystawiłam rośliny na balkon w zacienione miejsce ( na dzień bo nocowały w domu) i wyjęłam z doniczek. Po dwóch dniach kiedy bryła korzeniowa była sucha a roślinki straciły turgor podlałam je Bioseptem Active ( 20 kropli na litr wody) i opryskałam Amistarem (w stężeniu 0,1%) przy okazji oprysku pelargonii. Ważne żeby był dobry spryskiwacz i nie zostawiał kropel na roślinie tylko je "zmgławiał". Dzisiaj po dwóch dniach rośliny wyglądają już dobrze- miękkie ślady po zgniliźnie są suche. Część pąków straciły ale reszta rośnie więc jestem dobrej myśli.

[gapapl]

Moje Gloksynie


Czekam z niecierpliwością,aż pokaże kwiatuchy w pełnej okazałości

[anusiamisiaczek]

Forbidden a które masz pełne z tych, których napisałaś? Nie mogłam się dogrzebać ale w końcu znalazłam , przepiękne są...

[barbra13]

Gapapl, Agnieszko, kolorki Twoich gloksynii baaardzo mi się podobają. Masz je z bulwek, czy z listka? Moja kwitnie na czerwono, nic nadzwyczajnego, ale też cieszy .

[gapapl]

Basiu miło mi,że podobają Ci się moje roślinki
Te Gloksynie kupiłam 2 dni temu.Tylko modliłam się by dwie fioletowe mi się nie trafiły ;)
Z listka ukorzeniałam jesienią zeszłego roku-jeszcze nie kwitła.
Natomiast wiem,że będzie kolor malinowy z białą obwódką.

[janek45]

Moja ukorzeniona Gloksynia pokazała 3 pączki

[gapapl]

Tym razem w pełnym rozkwicie

[barbra13]

Oj , też ładna. Bulwki wyjmujesz na zimę z doniczki?
Pozdrawiam
Basia

[gapapl]

To mój pierwszy rok uprawy Gloksynii.Postanowiłam, że nie będę jej wyjmować.

[akwe19]

Witam . Pochwale się dziś zakwitła moja druga gloksynia, w różowym kolorze . Pierwsza była biało -fioletowa .Śliczne są te gloksynie

[georginja]

Synningie rozkręcają się pomału.

[akwe19]

Ten kwiatuszek to synginia ? Ale śliczny .