Śliwa - choroby i szkodniki Cz.1

[cewe]

W doświadczeniach wykonywanych w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach (obecnie Instytut Ogrodnictwa) najwyższą skuteczność w zwalczaniu przędziorków uzyskiwano opryskując drzewa preparatami olejowymi na początku fazy zielonego pąka kwiatowego. Najczęściej wykazywały one podobną skuteczność, jak inne standardowe akarycydy. Po ich zastosowaniu nie stwierdzano obecności tych szkodników w sadach do 8, a nawet do 10 tygodni po opryskiwaniu. Czasami środki olejowe mogą wykazać objawy niewielkiej toksyczności na liściach, widoczne w postaci drobnych plamek, które nie mają ujemnego wpływu na dalszy rozwój liści. Fitotoksyczność występuje wówczas, gdy po użyciu preparatów olejowych temperatura przez kilka dni obniża się do zera lub poniżej.

[rpilski]

Cewe, dzięki za ten cytat, stawia on w innym świetle szkodliwość ew. przymrozków po opryskach olejem niż w tekstach, które dotychczas czytałem.

[ERNRUD]

Zaraz przeniosę.
Trochę to trwało, dopiero dzisiaj byłem się podpytać. Są pewni, że to szkodnik z kornikowatych. Prawdopodobnie jakiś ogłodek. Do pewnej identyfikacji potrzebowaliby samego owada.
Co do zwalczania to polecają przyzwyczaić się do tego szkodnika. Można się go pozbyć poprzez wycinanie i palenie zaatakowanych gałęzi. Właściwie słuszne byłyby też insektycydy systemiczne, ale na obecną chwilę nie ma żadnego zarejestrowanego.

[ewa2019]

Moja śliwka węgierka, ma dziwnie jasno-zielone listki, nie powinny być ciemno-zielone?

[cewe]

Polecam opryski olejowe.Ja jeszcze nie mam zaatakowanych roślin i drzew przez mszyce w tym roku.

No to się pochwaliłem za wcześnie chyba.Dzisiaj na kilku pojedynczych wierzchołkach śliwy oraz porzeczek pierwsze oznaki żerowania mszyc.Wykonano profilaktyczny oprysk roślinny wraz z dokarmianiem dolistnym.

-- 15 maja 2015, o 20:22 --

Ewa2019- to może oznaczać np. niedobór żelaza.Mogą nabrać jeszcze koloru,bo to chyba młodziutkie listki w fazie rozwoju,ale pewności nie mam po zdjęciu.

[kaLo]

Dzięki ,wydaje mi się ,że zidentyfikowałem robaka.Napisałem o tym w -śliwa choroby i szkodniki.

[banan213]

Witam!
Drzewko opryskałem Mospilanem wczoraj ale po chwili deszcz zaczął padać i nie wiem czy nie powinienem powtórzyć oprysku? Proszę o radę i czy dobry preparat użyłem.

[maryann]

Dobry, dobry.
Z tym, że nie powinno się go stosować więcej niż raz w sezonie, a zatem lepiej go wykorzystać w czasie owocówki.

ewa2019 - pokaż dojrzałe listki; młode trudno ocenić na monitorze. I napisz w jakim jest wieku i glebie ta węgierka.

[ewa2019]

Śliwka ma 5 lat-tak na prawdę to nie pojadłam sobie tych śliwek. Rośnie w gliniastej ziemi, liście na zdjęciu są na całym
drzewie takie same. W poprzednim sezonie,, opanowała ją mszyca (chyba) prawie wszystkie owoce były spleśniałe

[maryann]

No dobra- trochę niedożywiona ta śliwka; jeśli to gliniaste piachy(tak mi się kojarzy Lubuskie), to nawożenie organiczne bym zalecał. Jak nie masz kompostu, to do jesieni zrobisz, a może obornika zdobędziesz. Można też od razu wieloskładnikowy NPK+mikro ; coś jak Azofoska.

[podjadek]

W tym roku nie zrobiłem żadnego oprysku podczas końca kwitnienia. Czy teraz gdy są już małe śliweczki troszkę mniejsze on ziarnka grochu można i czy należy prysnąć Mospilanem?

[Darkat]

Teraz już za późno. Ja zrobiłem to kilka dni temu, bo nie spodziewałem się, że tak dobrze po raz pierwszy zawiąże mi owoce młoda śliwka. I też wydaje się, że za późno, bo na sporej ilości zawiązków widzę uszkodzenia owocnicą.

[ewa2019]

Dzięki maryann spróbuję powciskać dookoła śliwki obornik granulowany, zrobię dookoła misę ,wsypując trochę azofoski.
Dam znać, jak zauważę poprawę

[kaLo]

Jakie jest pH ziemi,bo jeśli wysokie,to są trudności z pobieraniem nie tylko żelaza ale i innych mikroelementów.Chloroza od braku żelaza ujawnia się na najmłodszych liściach,więc to chyba coś innego.

[ewa2019]

Spróbuję zrobić foto jeszcze raz-może jutro.