Ogród z psami, lasem i różami

[cyma2704]

Ewuś ta rabata za ceglanym murkiem z bukszpanami i białymi tulipanami wyjątkowo klimatyczna. Ceglany placyk ma coraz ładniejsze otoczenie. Podziwiam ciężką pracę z wymianą ziemi pod rośliny. Jak trzmielina ma wiotkie gałązki, to przysypuję punktowo ziemią, też świetnie się ukorzenia. Możesz zdradzić nazwę nowej turzycy, mam podobną ale płaska i jakoś brzydko się przebarwia wiosną.

[Ewka42]

Soniu, to turzyca Ice Dance. Zapamiętałam, bo były w szkółce dwie do wyboru.

[cyma2704]

Dziękuję, moja według etykiety ta sama, ale nieładna. Muszę zmienić jej miejsce.

[Margo2]

Bardzo mi się podoba to miejsce z ławeczką.
W lato tam musi się rewelacyjnie siedzieć

[Elwi]

Ewuś, no niesamowite masz te "chicken coop" Bardzo malownicze Zazdroszczę jajek i nawozu do ogrodu , nie zazdroszczę pracy przy utrzymaniu ich obejścia w czystości... Podziwiam

[teresat]

Wykonany ogrom pracy i wykluwa się cudowny ogród z magicznymi zakątkami.
Podziwiam i trzymam kciuki za efekty.

[Pulpa222]

Weszłam do tego lasu i muszę powiedzieć, że jest tu pięknie . A jeszcze, jak przeczytałam słowo:borówki, to mnie pociągnęło dalej. Kiedyś postanowiłam, że muszę je sobie kupić i musi mi się udać. 15 lat temu było dużo mniej dostępnej literatury, ale to też miało swoje plusy. Wiedziałam, że kwaśno i woda, reszta z książeczki pt. Borówki. Zaczęłam od 20 krzewów i tak jest do dzisiaj, chociaż kilka wymieniłam. Uwielbiam je jeść, chętnie przy nich pracuję, ale nie znoszę ich zrywać, wprost chronicznie . Jak ktoś chce pojeść u mnie borówek, to musi sam sobie urwać i nie ma zmiłuj . Mnie najlepiej smakują prosto z krzaka, a to co zostaje do jesieni, to zrywa mi koleżanka, na zasadzie: pół na pół. Obie strony są zadowolone .
Jak pisały wcześniej dziewczyny, mogę należeć do "piaskowej" grupy, bo poniżej szpadla, żółty piasek u mnie jest chyba do środka ziemi. . Poza tym mam 2 psy i 2 koty.
Nadaję się? .

[Ewka42]

Witajcie, jak zwykle z opóźnieniem, ale odpowiadam. Z opóźnieniem, bo zawsze staram się bez zdjęć nie podchodzić....

Gosiu, na ławeczce faktycznie fajnie się siedzi, bo po południu jest tam przyjemny cień i ładny widok.
Elwi, kurami namiętnie zajmuje się mąż, mają zawsze czysto więc się tym nie martwię....a kompostu przybywa.
Tereso, dziękuję i pozdrawiam.
Pulpo witaj witaj:) Psów i kotów mamy tyle samo, no i te borówki... przy 20 krzakach to już jest co robić. Ja też znajomym mówię, żeby sobie sami zrywali, bo to mrówcza praca.
Parę zdjęć....

[Ewka42]

Borówki zakwitły w tym roku z tygodniowym opóźnieniem

[Ewka42]

Rabata, przy której zakładaniu w ubiegłym roku mi kibicowałyście, ma się dobrze, a hortensje zapowiadają niezłe kwitnienie:





bodziszki posadzone w ubiegłym roku na terenie bez nawadniania dają radę tylko w cienistych miejscach:



na nasłonecznionych padły nawet i one, ostatnią deską ratunku na tej pustyni są winobluszcze puszczone po ziemi jako roślina okrywowa. Posadziłam, rosną, ale na efekt przyjdzie poczekać - czy przetrwaja lato.

-- 24 maja 2015, o 07:29 --

w starej części działki zakwitły fiołki i bergenie:



Róże - Pirouette dorosła już chyba do 3 metrów, a miała mieć 1,8 m:



pokazała kolor Mary Rose:



i Louise Odier:

[Ewka42]

I w końcu obiecany żywopłot z tawuły van Houtte'a - kwietnie już ponad tydzień:

[bejka1970]

Ewuniu to nie żywopłot...to zjawisko nie wyobrażam sobie ,że można przejechać obok obojętnie

[cyma2704]

Ewuniu borówki wyjątkowo dużo kwiatów mają. Rabatka bardzo elegancka, a jak zakwitną białe hortensje, będzie cudnie. Trawnik piękny, dopełnia harmonię nasadzeń Róże teraz będziemy podglądać, czy już rozwijają pąki, Twoim wystarczy kilka dni. Tawuła rzeczywiście robi niesamowite wrażenie w takiej ilości.

[teresat]

Cudownie, zjawiskowo wyglądają w takiej ilości kwitnące tawuły.
Czy one pachną?

[Margo2]

Żywopłot robi wrażenie
Podziwiam trawniczek w częsci leśnej
To trudne utrzymać taki w lesie