Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Humbak
50p
50p
Posty: 83
Od: 10 kwie 2013, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Fajnie o łące i koszeniu: http://lukaszluczaj.pl/kiedy-zaczac-kos ... -trawniku/

U mnie teraz sporo mniszków i pięknie się żółcą w trawie. Kwitną tak krótko, że w ogóle mi nie przeszkadzają, tylko cieszą. :) A sąsiad właśnie mi sugerował, że on mi te mniszki popryska, żeby mi nie rosły, bo pryskał u siebie. Przeszkadzają mu nawet moje. ;) Niedoczekanie. Nie po to sadzę sobie owocki dla dziecka w niepryskanym niczym terenie, żeby on mi teraz łaził i truł, bo mu przeszkadza na MOIM trawniku. No co za kretynizm.

W ogóle strasznie mnie denerwują ludzie, którzy bez przerwy łażą i chemią leją wszystko, jak leci. Byle mieć dywanik z trawy i zero bioróżnorodności. Strasznie to nieekologiczne i durne.
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario ślicznego masz gościa i nie dziwię się,że do ciebie przychodzi.Idzie tam gdzie mu dobrze .Nie dość ,że ma pięknie ,kolorowo i pachnąco to i cień sobie znajdzie,cóż więcej można chcieć.Pięknie u ciebie się zrobiło a to zdjęcie z tymi promieniami słońca nad kociaczkiem cudne :)
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Humbaku - dzięki za link, jakoś nie trafiłam do tego artykuł, mimo, że od tego pana mam zamiar kupić nasiona łąki kwietnej.

Betusiu - fajny ten kociaczek jest, chociaż jeszcze nie dał się pogłaskać, ale i nie ucieka za bardzo. Kiedyś nam nawet samochód w środku zwiedzał. :D
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Gość bardzo miły, jak się przyzwyczai będzie przychodził regularnie.
Mąż sprawny do łopaty to całkiem fajna rzecz, widać po ładnych skibach, że zna się na rzeczy ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dorotko, przekaże pochwałę M. :)

Mam dylemat, czy zarzucić Was od razu wszystkimi zdjęciami z ostatniego weekendu, czy trochę podzielić tę relację?

No nic, zobaczę jak mi to wyjdzie.

Wreszcie doczekałam się i ja moich tulipanów.

Piszę "wreszcie", bo wegetacja u nas opóźniona zawsze o ok. 2 tygodnie w porównaniu chociażby do Krakowa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dorota miała rację: kotek znów nas odwiedził.

Obrazek

Żurawki; chociaż ta ciemna to jeszcze mikrus.

Obrazek
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario sympatyczny ten Twój gość, koty przychodzą tam gdzie im dobrze , więc masz już fana (fankę?) swojej działki :D
Warto rozmnażać krzewy z patyczków bo to tani sposób a przy okazji duża satysfakcja. Można jch też "wyprodukować dużo a na twojej przestrzeni na pewno się przydadzą do odsadzenia.
Ja też mam działkę za miastem i wegetacja jest tam sporo opóźnienia. czasami na forum oglądam kwitnące rośliny a u mnie dopiero z ziemi wychodzą ;:173
Życzę dużo słoneczka ;:3
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Humbak
50p
50p
Posty: 83
Od: 10 kwie 2013, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

O jaaa, ale śliczny ten kot. :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario ładny rudzielec, pewnie liczy na coś dobrego ;:306 Tulipany te białe obrysowane kreską w kolorze tych drugich i wyszło eleganckie połączenie ;:215 W porównaniu z miastem u mnie też wszystko opóźnione, a im starszy ogród tym opóźnienie się skraca :D
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Wegetacja opóźniona bo z tego co widzę to chyba teren taki łysy w około tak jak u mnie. Dopiero jak posadzone drzewa urosły to stworzyły zaporę przed wiatrami i się jakoś wszystko ruszyło do rośnięcia. Chociaż i tak w mojej okolicy niezłe wiatry hulają. Proponowałaby posadzić jakieś drzewa w okół działki.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Tulipany śliczne, ;:31 też mam te z fioletowym muśnięciem. Kociak świetnie pozuje. :) Żurawki dopiero zaczynają się rozrastać, w czerwcu będzie widać okazałe kępy.
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario piękne masz tulipanki.Kotkowi chyba się bardzo spodobało u ciebie :wink:
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Beato (anastazja B): oj tak, nasadzenia się przydadzą. A taka uprawa z patyczków jest całkiem satysfakcjonująca. :)

Humbaku: u nowo zapoznanych sąsiadów zobaczyłam co najmniej trzy kolejne koty i dwa małe pieski, jeden z nich to taki typowy szczekacz - robi za dzwonek do drzwi, a raczej do furtki. Ale te koty - no świetne były! Jak tam podeszliśmy, to wszystkie nas obserwowały, każdy na swój sposób, jeden siedział na dachu nad nami i dokazywał na całego. Ubaw mieliśmy z niego. :D

Marysiu: kotek może na coś liczyć, ale ma tyle nornic do upolowania, że rozpieszczać go nie będę. :wink:
Te dwa rodzaje tulipanków udało mi się rozmnożyć, przyrosły w 2013 r., przesadziłam je i w zeszłym roku miały tylko liście, a w tym zakwitły.

Filemonku: pewnie, że jest wygwizdów i masz rację - wiatr robi swoje. Z czasem drzewa i krzewy się pojawią i urosną, kiedyś tam. Już jest sporo nasadzone. Ale planujemy jeszcze jakiś czas zlecać komuś koszenie traktorem, więc nie możemy sadzić na całej powierzchni, bo nikomu nie będzie się chciało kosić slalomem.

Soniu: widziałam u Ciebie jeszcze ze dwa inne rodzaje tulipanków, które i ja mam u siebie. :)

Betusiu: no widzisz, z kotkiem jest dokładnie tak, jak pisałaś. Mogłoby ich jeszcze więcej przychodzić. Lubię je obserwować, jak się czają w trawie. Jak lwy na sawannie. :D
Przychodzą, tylko jak nas nie ma.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Oki, muszę nadrobić relację, bo kolejny weekend nastał, a ja nie skończyłam pisać o poprzednim.

Tak więc znowu serwuję portrety tulipanów, które teraz u nas królują.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać poniżej, reszta wegetacji jest jeszcze w tyle za resztą Polski.

Obrazek

Ale tawlina ma się bardzo dobrze.

Obrazek

Jeden pączuś mocno wyczekiwany (na piwonii krzewiastej).

Obrazek

Poskrzypka o dziwo lilii jeszcze nie zniszczyła, ale podżarła mocno jedną szachownicę perską.
Tu akurat przyłapana na młodych liliach.
I nawet usłyszałam jak skrzypi, jak ją zdejmowałam. Teraz wiem, skąd nazwa.

Obrazek

Zazwyczaj robię bliskie ujęcia, coby ogólna bujność czego innego nie rzucała się tak w oczy.

Bo jednak kultura (w tym wypadku ogród) przegrywa z naturą, jeśli chodzi o pęd do życia i niewymuszoną estetykę.
Czego przykład poniżej - to widzę, jak odwrócę się plecami do sąsiadów.

Obrazek

A ogród: jak nie jest wszystko wypielone i wykoszone, to zaraz niechlujny się robi. :?
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Piwonia od Janusza z tego forum ma tyyyle pączków - tylko czy przesadzanie i transport przez pół Polski jej nie przeszkodzą w tym kwitnięciu?

Obrazek

Obrazek

Miałam też okazję w ostatni weekend odwiedzić innego forumowicza w Krakowie i adoptowałam od niego inną piwonię (bez kwiatów w tym roku), oraz trochę cudownie aromatycznej mięty, fiołków (te akurat nie pachą) i hostę.
Roślinki trochę wymęczone podróżą i ciepełkiem, musiały dojść do siebie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na razie siedzą sobie na rozsadniku, jeszcze nie do końca ocienionym (ale już teraz mam zamiar go skończyć, tylko o siatkę cieniującą nie mogę się doprosić).

Budleje przesadzane bez żadnego certolenia się - bo nie wiedziałam, że tego nie lubią i korzenie mocno miały uszkodzone (bo wieeelkie te korzeniska były) - od góry uschły, ale wszystkie ładnie odbijają od dołu i znając ich żywotność przypuszczam, że dadzą radę.

Obrazek

Obrazek

A tu jest ta piwonia krzewiasta z wygryziona dziurą w środku karpy korzeniowej: wygląda dobrze, aż mam ochotę ją przytulić za to, że jest taka dzielna, ale nie zakwitnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Kończąc fotki z zeszłego weekendu dołożę jeszcze trochę tulipanów plus jarzęby.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Młodziutkie jarzęby: 'Pink Veil' i dalekowschodni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”