Przy Piaskowej - ogród Anny 2011

[DTJ_1]

Aniu masz zupełnie rację, nie każdemu podoba się to samo, dlatego każdy ogród jest inny. Moja mama własnie ma takie same podejście do sadzenia jak Ty.
Tłumaczy posać tu same tulipany a nie trochę tu to tu, a tu same pierwiosnki, lilie itd. żeby były w grupach gatunkowych. Pewnie żeby tak było fajnie , ale na razie jak zbieram pojedyńcze egzeplarze gatunków to oczym tu mówić. Muszę tak rozsadzać, żeby działka mi kwitła, a jak będę miała więcej roślin i rozrośniętych to wtedy będę znowu kombinować i zmieniać.
Aniu Ty masz chyba najbardziej egzotyczny ogród , piękności pokazujesz, nawet nazw nie potrafię wymówić .
A masz taką lekcję sadzenia sasanek?.

[andowan]

Dorotko - ja bardzo lubię mieszane rabaty i z podziwem oglądam wspaniałe kompozycje bylinowe w wielu wątkach naszego forum. Ale mój ogród jest kolekcjonerskim i wygodniej mi jest dbać o rośliny, jeśli rabaty są monogatunkowe. Zresztą nie wszystkie takie są. W sprawie siewu sasanek : mogę przedstawić swoje spostrzeżenia, które nasunęły mi się po błędach, które sama popełniłam siejąc od kilku lat te rośliny. Już to zrobiłam jakiś czas temu w wątku poświęconym sasankom ale mogę to zrobić też tutaj w najbliższym czasie.

Za oknem w końcu wytęskniony deszcz . Od rozpoczęcia wegetacji panowała susza i wczoraj, widząc zwiędnięte kwiaty trójlistów, wpadłam w czarną rozpacz. Wczesnym popołudniem zachmurzyło się i usłyszałam pomruki burzy. Spadło parę kropel i już zaczęłam wątpić w kolejną prognozę zapowiadającą deszcz, gdy wieczorem usłyszałam mocne i obfite stukanie kropel w szybę okna dachowego.
Upał spowodował, że rośliny na wyścigi zaczęły kwitnąć.

Kwitną trójlisty....



i późniejsze gatunki kokoryczy....



a także mieszańcowe formy psizębów, które okazują się bardzo duże, wytrwałe i niezawodne w kwitnieniu. Postanowiłam je zbierać.



Obficie zakwitły kolejne ziarnopłony

[tu.ja]

Aniu U Ciebie w wątku czuję się jak w ogrodzie botanicznym. Tyle masz różnych pięknych ciekawostek. Aż dech zapiera.
Uwielbiam zaglądać po cichutku i często korzystam z Twej wiedzy. Zdarza mi się nawet identyfikować swoje rośliny u Ciebie. Wielkie dzięki, że jesteś tu.

[slanka-flora]

Witaj ANNO
Jak zacząłem pisać zobaczyłem informację na pw - przeczytalem,dziękuję
Zakwitł mi trójlist od Ciebie,z czego się wielce ucieszyłem Kolejna ciekawa roślina mi przybyła...
Podziwiam Twoje na fotkach,zdrowe i dorodne,mimo suszy U nas też wczoraj polało obficie
Dobrze,że pokazujesz częściej swą kolekcje,chociaż na mój gust można by więcej
O czym mnie utwierdzają liczne wpisy u Ciebie,od innych osób ...
Prosiemy
Wiosenne pozdrowienia,
Slawek

[DTJ_1]

Piękna kolekcja. . Jeśli chodzi o sasanki jak gdzieś pisałaś nie będę Ci głowy zawracać może znajdę albo masz link do wpisu?.

[andowan]

Izo - ja właśnie po to prowadzę ten wątek, żeby pokazać bogactwo i różnorodność roślin, podzielić się spostrzeżeniami związanymi z ich uprawą. I jeśli komuś choć trochę przydało się to moje pisanie i zdjęcia, to jest mi niezmiernie miło
Bardzo cieszę się odwiedzinami nawet wtedy, gdy goście nie mają czasu aby zostawić nawet krótką notatkę. Zapraszam jak najczęściej.

Sławku - cieszę się, że roślinki ode mnie dobrze czują się w Twoim ogrodzie. Zresztą, nie może być inaczej
Oglądałam dzisiaj sadzonki irysów od Ciebie. Jedna sadzonka Magharee ma pojedynczy pęd ale druga - aż trzy. I mam nadzieję, że może ta zakwitnie. Boję się tylko przymrozków nocnych. Moje irysy tak ślicznie rosną. Niektóre z grupy pumila mają już pąki kwiatowe i bardzo by mi było żal, gdyby coś im się stało.
Jeśli chodzi o sprawy wątku, to staram się, jak mogę. Mam nadzieję, że starczy czasu i na ogród i na podstawowe obowiązki oraz jeszcze na prowadzenie i aktualizowanie wątku.

Dorotko - nigdy nie zawracasz mi głowy Postaram się znaleźć ten wpis.

Wysoka temperatura ostatnich dni sprawiła, że wszystko na wyścigi zaczęło kwitnąć.
Judaszowiec , jeszcze niedawno w małych pąkach, już rozwija kwiaty. Jest nimi cały oblepiony.



Zaczynają kwitnąć moje ulubione rośliny kobiercowe - floksy poduszkowe.





Floksy dwudzielne bardzo ucierpiały z powodu nietypowej, bezśnieżnej zimy. PETTICOAT na szczęście zregenerowało , choć większość poduszki przemarzła a odmiana STARBRIGHT jest moim nowym tegorocznym nabytkiem. Bardzo lubię ich delikatne, głęboko wcięte płatki.



Floksy szydlaste często się sieją dając ciekawe kolory i kształty kwiatów.



I jeszcze trochę różności :

[Parrocja]

Judaszowiec chyba nie często tak kwitnie w naszym klimacie? Robi wrażenie!

[Iw]

Aniu, jak zawsze pięknie u Ciebie
Mam do nadrobienia zaległości w oglądaniu Twojego ogrodu. Tyle tam roślinek...Znowu moja lista chciejstw się wydłuży

[amba19]

Aniu, napisałaś:
....I jeśli komuś choć trochę przydało się to moje pisanie i zdjęcia, to jest mi niezmiernie miło ....

Mnie się przydało! Co najmniej kilka moich roślin zyskało nazwy odmianowe dzięki temu, że tak starannie podpisujesz swoje zdjęcia
Wrażenia estetyczne - bezcenne...a i kilka pięknych roślin mi przybyło na działce.

[andowan]

Parrocjo - jeśli są silne przymrozki, kiedy pąki zaczynają nabrzmiewać, to oczywiście marzną i judaszowce nie kwitną. Raz zdarzyło się, że mrozy były tak duże, że mój drugi judaszowiec zmarzł aż do poziomu śniegu. A był wtedy już sporym drzewem i przecież mam go po południowej stronie domu. Odrósł kilkoma pniami i teraz mam pięciometrowy "krzew", który też obsypany jest rozwijającymi się pąkami w jasnoróżowym kolorze.

Iwonko - witaj . Nadrobisz, nadrobisz Ja też, oglądając Twój fantastyczny ogród, zapadam często na chciejstwa. Tak to już jest na tym forum. A nowości u mnie coraz mniej, bo już nie mam gdzie sadzić

Marysiu - dziękuję za tak miłe słowa

Po przedwczorajszym deszczu i wczorajszej burzy z gradem ( na szczęście drobnym) ogród odżył. Rośliny podrosły w okamgnieniu a i trawnik trzeba znów kosić mimo, że zrobiłam to kilka dni temu. Skorzystałam z niższej temperatury, wilgoci w glebie i dni korzystnych dla sadzenia i powysadzałam sporo roślin, których zakupowi nie mogłam się oprzeć. Przygotowałam też nową rabatę w miejscu bardzo nasłonecznionym i suchym, gdzie chcę posadzić rośliny lubiące takie warunki. Przy okazji zakupu mikołajków olbrzymich na tę rabatę, nazłościłam się na sprzedawcę, który najpierw przysłał mi fiołki zamiast mikołajków a po reklamacji popartej zdjęciami, dwie doniczki pełne siewek ( podobno tak wyglądają sadzonki mikołajków w pierwszej fazie rozwoju). Ręce opadają Popikowałm więc te maluchy do doniczek ale kiedy doczekam się dorosłych roślin, nie wiem.

Tymczasem w ogrodzie zaczęły kwitnąć pierwsze epimedia...



Pierwiosnki z grupy Polyanthus , które w ogrodach forumowiczów z zachodnich stron kraju już przekwitają, u mnie dopiero rozwijają kwiaty. To sadzonki wyhodowane z nasion z Barnhaven Primroses. Venetian Cowichan kwitnie u mnie pierwszy raz ( wysiałam tę odmianę dopiero w ubiegłym roku w czerwcu)



Pierwsze prymulki Siebolda. Japońska pełnokwiatowa odmiana Iso Botan w ubiegłym roku zakwitła pojedynczymi kwiatami. Teraz ma część pojedynczych i część z czupurkiem w środku. Nie potrafię wytłumaczyć tego zjawiska.





Obsypany "kwiatami" jest też mój, wyhodowany od siewki, dereń kwiecisty. Wygląda zjawiskowo.

[misia53]

Aniu cudownie prymule Sieboldii...judaszowiec opsypany kwiatami cudowny.Ciekawe kiedy mój dereń zakwitnie jeszcze malutkie listki kwiaty widać ,ale długo jeszcze nim kwiat rozwinie.

[andowan]

Wiesiu - nie wszystkie derenie kwitną o tej porze. Pewnie masz Cornus kousa, który kwitnie później. Mój ze zdjęcia , to dereń kwiecisty - Cornus florida.

Czas płynie bardzo szybko, zielenieje ogród. Po deszczu pojawiły się chwasty i ślimaki ( w tym małe osobniki bezskorupkowych ). Jestem dla nich bezlitosna

Na szczęście kwitną roślinki

Cały czas prymulki...



fikarie....



następne trójlisty....



i jeszcze trochę różności

[DTJ_1]

Aniu cóż znowu za cuda te prymulki , boskie . Floksy poduszkowe, szydlaste świetnie kwitną. Ja mam chyba szydlaste, ale w tym roku jakby przemarzły. Wielkie poduchy suche w środku a na końcówkach jakieś niewielkie kwiatki. Oczywiście nie wszystkie ale może to spowodowane właśnie tą zimą.

[andowan]

Dorotko - ja mam też taki problem z floksami poduszkowymi. Jednak one, aby dobrze przezimować, potrzebują okrywy śnieżnej. Mimo, że bardzo ostrych mrozów nie było, bezśnieżna zima im zaszkodziła. Najgorzej jest z floksem dwudzielnym, bo on jest bardziej wrażliwy. Jak przeczytałam w najnowszej książce pana E.R., trzeba go bardzo chronić. Na szczęście nie zmarzł mi zupełnie.

Ale popadało Rośliny nagle podrosły a liście na drzewach błyskawicznie się rozwinęły. Bałam się zapowiadanych kataklizmów ale u mnie nie było ani burzy ani gradu. Przybyło chwastów no i ślimaków ale jakoś sobie z nimi poradzę.

Wykwitają kolejne odmiany pierwiosnków Siebolda. W ubiegłym roku zapomniałam zebrać nasiona ale w tym z pewnością wysieję je zaraz po zbiorze. Dowiedziałam się, że siewki są bardzo zróżnicowane i można doczekać się interesujących form.





Wawrzynki rozwijają swoje odurzająco pachnące, jakby woskowe kwiaty.







Pojawiają się kwiaty pierwszych irysów z grupy SDB

[misia53]

Aniu piękna kolekcja wawrzynków,upajający zapach unosi się w ogrodzie.Prymule ładnie kwitną