Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hanuś, a myślisz, że one muszą być całe opatulone,
czy wystarczy im tylko górę okryć, zeby pączki osłonić?
Izuś, ze mnie taki fachowiec od chryzantem, jak z 4 trąba!
Ja je owijam całe , a na dodatek stoją na podstawkach, nie dotykając ziemi.
Pączki i płytkie korzenie, to najbardziej delikatne miejsca.
Tak mówił " pan chryzantemowy".
I tfu, tfu, mimo mrozów, trzymają się i kwitną obficie! :P
Co mnie doprawdy - zaskoczyło!
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Miko!
Chryzantemki ładne, tylko chore :(
Onętki (ja wolę mówić kosmos, bo onętki jakos kojarzą mi się z nachyłkami :roll: ) w tym roku chyba tak mają. U mnie też zaczęły późno kwitnąć i większość przymrozek dosięgnął.
Nie martw się, w przyszłym roku będzie lepiej ;:333


Gabi, przecież Ci mówiłam, ze zapomniałaś czas przestawic :lol:

Powiem Ci w tajemnicy, ze ja też nie od razu przestawiłam i kilka postów napisałam ze starym czasem :lol:


Bożenko, bardzo się cieszę, że chryzantemki sprawiają Ci taką radość :D
A jaki miskant masz? Nie wiem, co może być przyczyną. Mam dość krótko swoje miskanty, Jeden 2 a drugi 3 lata, dlatego jeszcze nie mam wielkiej praktyki.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Haniutek :D Fachowiec - nie fachowiec, ale praktykę w owijaniu chryzantem już masz i o to chodzi :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dla tych, którym chce się spacerować po moim pustoszejącym ogródku, jeszcze kilka jesiennych zdjęć:
iglica
Obrazek


gajlardie nie dają za wygraną i mimo chłodu chcą kwitnąć

Obrazek

a tak wygląda teraz chryzantemka od Babopielki

Obrazek Obrazek


krzewuszce pomyliły się pory roku :D

Obrazek


i na koniec miechunka oraz biała chryzantema. Podejrzewam, ze te fioletowe kwiatki na chryzantemie świadczą o jakiejś chorobie... :roll:

Obrazek Obrazek


Nie mam pojęcia, jakim sposobem z opisu krzewuszki zrobił się link do chryzantemy? ;:154
Chochlik jakiś mnie nawiedził, czy co?
Hop, hop! Jest tu kto?... ... Niech się przyzna! ;:120


Poprawiłam :) URL przestawił się ciut za daleko :D N.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Podejrzewam, ze te fioletowe kwiatki na chryzantemie
świadczą o jakiejś chorobie...
A ja bym powiedziała, że kwaśne pH
i wychodzi z niej piekny,bogaty, kolor genetyczny babki :lol:
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4148
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post »

Witaj Izuniu kwiatuszki ci jeszcze ładnie kwitną Iglica kwitnie super kiedyś czytałam właśnie o niej i mi się podobała.pozdrawiam
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Izuś, niestety nie wiem co to za odmiana miskanta :cry: , w ubiegłym roku kwitł podobnie do Twojego. Muszę zapisywać nazwy po zakupie, dzisiaj kupiłam trzy niskie trawy i znowu nie wiem co to jest :cry:
Te przebarwione-białe chryzantemki są śliczne, ciekawe, czy w przyszłym roku będą miały podobny kolor.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dziękuję, czujna Beatko ;:168
A już myślałam, ze jakieś super zdolnosci posiadłam :;230


Hanuś, to juz się o tę chryzantemę nie martwię :D


Halinko, iglicę mam od lipca, ale na pewno się rozrosnie, to wiesz ;) ;:196


Bożenko, a Ty przesadzałaś ten swój miskant? Bo one tego wyraźnie nie lubią.
Boję się, ze w przyszłym roku mój może nie kwitnąć, bo musze go przesadzic. A chryzantemy - wolałabym, zeby były czysto białe, ale jak ten fiolet nie jest skutkiem choroby, to niech im bedzie ;) :D
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Witaj Izo:)

Śliczne chryzantemy, czemu tylko ich sadzonek nigdzie nie sprzedają? W porównaniu do ubiegłej jesieni w tym roku wszystko dłużej chyba kwitnie.
U mnie pod blokiem krzewuszka też ładnie kwitnie:D
A propos hortensji, ja tez mam baardzo wrażliwa odmianę, bo na byle przymrozki reaguje, a najgorsze, że kilka działek dalej u kogoś rośnie, zaniedbana okropnie, w ogóle nieprzykrywana, a kwitnie jak zwariowana. A moja od początku przemarza, swoją okrywam już od miesiąca;)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Alu :D
Jak to : nie sprzedają chryzantem? Sprzedają! Teraz wszędzie pełno chryzantem :lol:
A jak chodzi Ci o te różowe, albo białe, to żaden problem. Mogę Ci wiosną wysłac sadzonki :D
Mnie się już sprzykrzyło okrywanie hortensji. Znów nie zdążyłam i pierwszy przymrozek się nią zajął :twisted:
U Bogusi 177 tymczasem rośnie identyczna hortensja, tylko już widać zmodyfikowana, bo Bogusia jej niczym nie okrywa i kwitnie jej co roku. Wysępiłam więc od Bogusi 2 gałązki i ukorzeniam. Jak się dohoduję bogusinej, to tę przemarzającą wywalę bez żalu!
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Izuś, nie przesadzałam go ,tylko udziabałam połowę, bo potrzebowałam posadzić kawałek tu bliżej dębu...może to cięcie go osłabiło, czort wie :cry:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

chatte pisze: U Bogusi 177 tymczasem rośnie identyczna hortensja, tylko już widać zmodyfikowana, bo Bogusia jej niczym nie okrywa i kwitnie jej co roku. Wysępiłam więc od Bogusi 2 gałązki i ukorzeniam. Jak się dohoduję bogusinej, to tę przemarzającą wywalę bez żalu!
Izuniu słoneczko ,jak Ci się nie ukorzeni hortensja to ja też ukorzeniam ,jeżeli mi wyjdzie to masz jak w banku .........na dzień dzisiejszy ma ładne listeczki ale korzonków nie oglądałam .......zostawię do wiosny :P
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bożenko, wszystko jest możliwe. Zobaczysz w przyszłym roku. Jak zakwitnie, to ok, a jak nie, to trzeba będzie głębiej poszukac przyczyny, czyli pod ziemią ;)


Bogusiu, bardzo sie cieszę! Mam tyle różnych sadzonek upchanych w różnych miejscach, że wszystko mi się pomieszało i nie wiem, gdzie jest ta hortensja. Skoro jej nie mogę znaleźć, to znaczy, ze nie ma listków... Ale zobaczymy wiosną :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

U mnie z sadzonkami jest tak samo.
Jak wnosiłam do szklarni na zimowanie wszystkie doniczki to odkryłam kilka już tylko ze świeżymi patyczkami, ale co zacz - tego też nie wiem.
Więc nie jesteś Izuś sama. Wiosną będę miała sporo niespodzianek , oj sporo. Ale najgorsze będzie rozpoznanie co jest co.
Mam nadzieję, że róże do Ciebie poznam, bo inaczej........... ;:112
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, niektóre sadzonki pamiętam, a niektóre poznaję - jedne po trzymających sie jeszcze liściach, inne po długości, czy kształcie, a nawet miejscu "wsadzenia" :lol:
Jest tego jednak zbyt duzo, zeby pamiętać wszystkie (jedne w doniczkach, inne w gruncie) Większość jest anonimowa.
Za to wiem, która jest żółta róża pnąca od Ciebie - jak nie zmarznie zimą, to chyba będzie z niej ładna sadzonka ;:50 Poznaję też "goździkową". bo ona jest bardzo kolczasta, ale z niej chyba nic nie będzie ;:185
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”