Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, zachwycający ten ciemiernik i nadzwyczaj fantastycznie się wybarwił. ;:138 ;:138
Szafirki u mnie jeszcze nie kwitną , tylko niektóre pierwiosnki i zaczynają gęsiówki.Powoli ogródek robi się kolorowy. ;:215
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ale hej,hej,od kiedy biały ciemiernik ma różowe kwiaty?
A zresztą,co ja się dziwię,moja biała prymulka jest niebieska.
A z cebulicą to dopiero ciekawie,wsadzałem i nie ma ;:173
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, moje sasanki też rosną na gliniastej ziemi, co roku ładnie przyrastają...czy na zimę obcinasz liście :?: gdzieś przeczytałam że nie należy tego robić, chronią kępy od mrozu. Dopiero na wiosnę liście można wyciąć. Przesadzać też trzeba ostrożnie mają korzeń palowy, łatwo go uszkodzić. Ciemiernik pięknie Ci kwitnie, ma bardzo delikatny kolor ;:3
Awatar użytkownika
MoniaK
200p
200p
Posty: 383
Od: 25 cze 2013, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

I mi spodobał się ciemiernik. Muszę go nabyć. Czy na wiosnę się go sadzi? Bo u mnie jesienne nasadzenia nie zawsze zdają egzamin.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Kochani, jak miło zobaczyć, że tylu wspaniałych Gości do mnie zagląda. Umilacie mi bezsenność ;:196 .

Pawle, że też nie wpadłam na to, żeby stare drzwi wykorzystać ;:124 . Melduję, że miejsce na stole już nieaktualne. Krzewy "tymczasowodoniczkowe" mieszkają w cieniu muru. Powoli brakuje miejsca na parapecie - pomimo dostawionego pięterka, a ganek to jedna przechowalnia. Nawet w kotłowni plączą się pod nogami donice z agapantem, daliami, błonczatką i galtonią. Hortensjowe patyczki wciąż w słoikach - gdzie ja je posadzę?

Aniu (Annes 77), mój ciemiernik jest zwykłym białym, ale już przekwita i w tym roku robi to spektakularnie ;:167 . U mnie było mało opadów (pomijam to dziwne świąteczne coś) - być może dzięki temu się tak dobrze trzyma.
Szafirki mam niewiele młodsze ode mnie, ale roboty podczas budowy oczyszczalni nieco je przetrzebiły. Widzę też, że pora je podzielić, bo słabiej kwitną. Niektóre pierwiosnki również już trzeba odmłodzić.

Aniu (anabuko1), ciemierniki rozrastają się powoli, ale konsekwentnie. Warto zostawić największy kwiat na nasiona. Spokojnie wystarczy jeden, bo zawiera dużo nasionek. Miło, że Tobie również sprawiają przyjemność.

Wandziu, u mnie sasanki nigdy nie dały samosiewu, ani nie wykiełkowały. Nie ważne, czy nasiona były kupione, czy zebrane, świeże, czy zasuszone, siane do gruntu, czy w doniczkę - konsekwentnie nie rosną.
Wymyśliłam sobie wczoraj, że ograniczę się w kolorystyce pierwiosnków, a dzisiaj już się przyglądałam różowym i bordowym :roll: . W końcu działkę mam dużą - pomieszczę.

Widzisz, Iwonko, jakie to skomplikowane rośliny :wink: . Ja się próbuję z nimi dogadać od paru ładnych lat. Główkuję, że skoro są roślinami występującymi naturalnie w najbliższej okolicy, to musi się dać. Spróbuję im wymieszać ziemię z kompostem. To już trochę sprawa honorowa...

Masz rację Madziu, przecież to rośliny z nadrzecznych łąk mojej okolicy. Wiadomo, mady to osady rzeczne, jedne z najżyźniejszych gleb, więc tak główkuję, że sasanki potrzebują podłoża żyznego, przepuszczalnego, ale dostatecznie wilgotnego. Mam nadzieję, że próchnica wystarczająco rozluźni moją glebę. Przynajmniej ;:3 u mnie im nie zabraknie.

Stasiu, myślę, że mamy wiosnę na podobnym etapie. Jakoś wszystko utknęło na etapie przedwiośnia i dopiero po deszczu, kiedy słońce zaświeciło ruszyła wegetacja. Ciemiernik mnie zaskoczył, że aż tak ładnie wygląda. Było sucho, więc nawet nie musiałam większej ilości liści usuwać - w poprzednich latach łapały czarne plamki, szczególnie na przedwiośniu, kiedy je oblepiał mokry, ciężki śnieg.

Tulap, biały ciemiernik ma różowe kwiaty od kiedy przekwita. Później będą zielonkawe, a na zaschnięcie nie czekam tylko wycinam, żeby roślina zbierała siły na następny sezon. Zostawiam co roku jedną łodygę z nasiennikami, żeby mieć młode.

Aniu (Anna11), nie wycinam sasankom liści na zimę. Ja przeważnie zostawiam byliny do wiosny nie przycięte, ewentualnie tylko skracam pędy. Zimy potrafią (czy potrafiły?) być mroźne, a u mnie dodatkowo wieje. Właśnie dzisiaj zauważyłam, że zapomniałam wyciąć ubiegłoroczne liście zawilcom wielkokwiatowym, a tu już się pchają na świat :oops: .

Moniczko, ciemierniki w doniczkach można sadzić o dowolnej porze, ale chyba najlepiej wiosną, nawet z kwiatami. One jesienią tworzą pąki na następny sezon, a nawet potrafią pokazać parę kwiatków, więc lepiej, jak już się przed tym zadomowią.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Chwalę się wczorajszymi zakupami.
Obrazek

Obrazek

Tak wyglądają patyczki Aspirin Rose. Ciekawe, czy jakiś przetrwa.
Obrazek

To hortensja ogrodowa Heleny zimowana w domu.
Obrazek

A tutaj, dla zainteresowanych, siewki mekonopsa bukwicolistnego (niebieski mak). Mam nadzieję, że ich nie połamię podczas pikowania.
Obrazek

Zajrzałam dzisiaj na działkę, ale fotki zostawię na jurto - nie wiem, sobotnie, czy niedzielne :wink: .
Żegnam Was jednym z moich ulubionych tulipanów botanicznych.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu piękne zakupy. Nareszcie wiosna zaczyna gościć w naszych ogródkach.
Czy Ty spać nie mogłaś? Pisać posty w środku nocy?
Miłego dnia ... zmykam do pracy :(
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu jak tak nigdy nie szalałem z kwiatami naraz , a ty ! Tóż to istna rozpusta ;:oj ;:306 ;:167
Róża powinna przeżyć, może być tak że zrzuci pąki , ale zostawi zieloną łodygę to potem powinna znowu wypuścić ;:333
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tulipan to Eastern Star :uszy
Sasaneczki ;:oj
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anulka :wit
Tulipanków już mam sporo ale tulipanów botanicznych nie :cry:
Trzeba będzie i tych pewnie dokupić ;:7
Sasanki śliczniutkie , u mnie jeszcze w puchowych pąkach ;:108
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Piękne sasanki. Nastepnym razem nie zwlekaj z fotkami :D
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ale piękne sasaneczki ;:138 ;:138 Pikowania mekonopsa nie zazdroszczę, okropnie Ci się wyciągnął, wybierz tylko te krótsze, bo długie klapną od ciężaru listeczków. To wszystko z braku odpowiednich warunków i przedłużającej się zimy a brakiem słoneczka.
Mam nadzieję że choć kilka Ci zakwitnie w podzięce . ;:215
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu tego mekonopsa po same liścienie przepikuj. Oby Ci się udało, gdyż jest piękny.
Aspirynki wyglądają, jak gdyby już rosły, no ale ja się nie znam, mnie nigdy się nie udało ukorzenić róży. :)
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Owszem Bożenko, nie mogłam spać. Znudziło mi się leżenie po ciemku, więc sobie uprzyjemniłam bezsenność i zmęczyłam oczy. Udało mi się złapać jeszcze dwie godziny snu, ale i tak odchorowałam wieczorem.

Mati, ja szalałam od zawsze na miarę swoich możliwości. Tak się przyjemnie składa, że możliwości mi się powiększyły.

Tulap, dzięki ;:196 . Sasanki zawsze lubiłam, ale nie mam do nich ręki.

Aniu, zapewne i u mnie sasanki jeszcze by nie kwitły. Podejrzewam, że uprawiane były w jakimś tunelu, więc są trochę do przodu. Podobnie zresztą pigwowiec - ten w ogródku ma wciąż tylko pąki.
Tulipany botaniczne bardzo lubię, ale mi pożarły jakieś małe futerkowce. Miałam jeszcze bladoróżowe, a bardzo podoba mi się jasnożółty.

Małgosiu, masz rację z tymi sasankami. Postaram się poprawić :wink: .

Stasiu, zaskoczyło mnie jego tempo. Nastawiałam się na co najmniej miesiąc kiełkowania, a tu taki sprint :shock: . Już w tym tygodniu mnie nie ominie pikowanie tego drobiu - lwie paszcze też czekają ;:173 .

Tereniu, bardzo mi się podoba ta roślinka, więc zrobię, co w mojej mocy, żeby ich nie zmarnować. Szczególnie, że nasiona dostałam - to tym bardziej zobowiązuje.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Na działce jest zapowiedź pierwszych kwiatów na krzewach. Forsycja Maluch dumnie prezentuje pierwsze żółte dzwoneczki - aż trzy! Po deszczu pąki lilaka Palibin napęczniały, wygląda na to, że wyprzedzi dużych kuzynów.
Obrazek

Jakieś tulipany szykują się do kwitnienia.
Obrazek

Puszkinie nareszcie pokazały na co je stać...
Obrazek

...a śnieżnik-jedynak nie chce pozostawać w cieniu.
Obrazek

Tawuły japońskie już uatrakcyjniają rabatę kolorowymi listkami. W tle liliowiec - takiej wielkości sadziłam, podwoił swą wielkość, ale przez zimę mieszkał pod nim ślimak i szczodrze się częstował :evil: .
Obrazek

Obrazek

Brunnera i kokorycz China Blue już nabrały kolorków, chociaż pokazały tylko liście.
Obrazek

Obrazek

Rozkwitła moja ukochana przylaszczka.
Obrazek

Pierwszy kwiat narcyza na działce. To chyba on miał być pomarańczowy (z nazwy i fotografii), ale poczytałam na FO i zaryzykowałam (nie przepadam za pomarańczowymi kwiatami). Nie żałuję, bo jest śliczny, no i pierwszy ;:333 .
Obrazek

Hiacynty niby nie boją się zimna i co? Wciąż się krygują...
Obrazek

Obrazek

W domu piwonia drzewiasta nie wytrzymuje presji pogodowej i poważnie przymierza się do kwitnienia.
Obrazek

Na pożegnanie fragment mojego doniczkowego rozsadnika. Tym razem większość sadzonek to nie moje dokonanie ;:196 . Widać różnicę pomiędzy kupionym podłożem, a rodzimym gruntem. Niestety moja glinka nie wyszła dobrze w tym porównaniu ;:218 . Trudno w niej ukorzeniać, bo się powoli nagrzewa i zaskorupia.
Obrazek

Ach, byłabym zapomniała :wit : biedronkowy powojnik pokazał pączki kwiatowe, więc jest szansa, że się dowiem, co kupiłam. Trzeci rok po posadzeniu. Pędy puszczał, jak ta lala - wspinały się na wiśnię, ale na tym się kończyło. Ciachnęłam średnio, zobaczymy, kto on... ;:65
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”