Elwi wreszcie jesteś
30 róż, trzy dni sadzenia w trudnych warunkach

...Mam na myśli powtórne kopanie dołków i niespodzianki w postaci głazów.
Odniosę się do umieszczenia Jalitah w peletonie. Róża piękna i na tym koniec...moja niestety też była słabiutka i zimy nie przetrwała. Rozgarnęłam kopiec i różę musiałam wyrzucić
Trochę przeraziłam się czytając, że Heidetraum ma taki żarówiasty kolor. Posadziłam ją jesienią i cieszyłam się, że to taka mocna odmiana. No, cóż może nie będzie tak źle z tym kolorem

Do tej pory czytałam o niej same pochlebne opinie.
Artemis jeszcze Cię zachwyci. To róża z dużym potencjałem, może Twojej coś nie pasowało, skoro tak kiepsko kwitła?
Swoją wczoraj przez pomyłkę potraktowałam dosyć brutalnie sekatorem i teraz zastanawiam się jak to odbije się na jej kwitnieniu
