


Hmmm fakt, w poprzednich latach kupowałam inne podłoże, w tym roku musiałam się obyć tym co było w okolicznym sklepiku, co mi mąż kupił. Nawet nie poczytała co tam wnim jest, bo i tak nie było wyboru. No dobra, zanim przesadzę idę do wątku o glebach... Jestem ogrodnikiem-czytelnikiem ;) Jakbym wiedziała, że będę mieć problemy, tobym w styczniu przeorała wątki glebowye ;)kaLo pisze:Jak coś jest do wszystkiego,to jest do niczego .Sybil pisze: Aha- świeże podłoże, uniwersalne, nie przelane.
Kiedyś na tym forum przeczytałam, że można pikować pomidory jak mają parę liścieni i pokazują się zaczątki liści właściwych, tak więc możesz pikować. W innym miejscu pisało, ze pomidory pikuje się jak miną dwa tygodnie. No ale może jeszcze ktoś doświadczony zabierze jeszcze głos.Lunarii pisze:W tym roku wysiałem pomidory do dość skąpych objętościowo pojemników, stąd zastanawiam się, czy nie warto ich wcześniej przepikować do oddzielnych doniczek. Z tym, że zastanawiam się czy nie zaszkodzę więcej jeżeli przepikuje przed rozwinięciem liści właściwych (niektóre z siewek już je rozwijają). Czy takie wcześniejsze pikowanie jest możliwe? Inaczej dojdzie do zbytniego zagęszczenia, które już w zasadzie nastąpiło - mam 20 siewek na doniczce 7x7Wysiane 10.03.2015 wschody po 5 dniach.