Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Nie mogłam sobie odmówić wizyty w Twoim ogrodzie i spaceru wśród krokusów. Pięknie igrają ich kolory z żurawkami i zielenią tulipanów.
Bomba! I już wiem, że ja krokusów muszę koniecznie jesienią dosadzić. Myślałam, że są mi one nie potrzebne, bo ja nie bywam u siebie o tej porze roku. A jednak latam po swoim ogródku już od dobrych dwóch tygodni a krokusów raptem kilkanaście. 
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu piękna wiosenna sesja u mnie też coraz więcej kolorków ślicznie żurawki moje takie stłamszone po zimie
Miłej pracy w ogrodzie
Miłej pracy w ogrodzie
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu, ledwo wygoiłam ręce po zimie, a już mam skaleczenia od róż. Na stoliku nocnym trzymam linomag, a ostatnio kupiłam rękawiczki i czasami zakładam na noc.
Kończę rozgarniać kopczyki.
Po ostatniej wycince został mi kawałek pnia sosnowego. Myślałam, żeby go wydrążyć i posadzić rojniki.
Kończę rozgarniać kopczyki.
Po ostatniej wycince został mi kawałek pnia sosnowego. Myślałam, żeby go wydrążyć i posadzić rojniki.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Aneczka, a wiesz że ja z krokusów to wlaściwie jesienią zrezygnowałam. Kupowałam tylko cebule. Ale przesadzając różne rosliny w inne miejsce, znajdywałam jakieś zapomniane krokusowe cebulki i wsadziłam je na wolnych miejscach, bo szkoda mi było wyrzucać. I teraz mam niespodziankę. Ale obiecuję sobie, że tej jesieni jednak kupię jakieś dodatkowe cebuleczki, bo wiosną krokusiki dają wiele radości. Musimy tylko Aniu o tym pamiętać, żeby kupić.
Usa, mówisz Uleńko, że masz stłamszone żurawki. No cóż, u mnie też nie wszystkie ładnie wyglądają. Ale nic, niedługo sobie oczyścimy je ze starych liści i na pewno ładnie nam odbiją
Nena08, ja też mam ręce podrapane, jakby mnie kot poharatał. Nie dość, że od róż, to jeszcze berbersysy musiałam przesadzić. Wstyd się ludziom pokazać. Aniu, nie wyrzucaj tego swojego pieńka. Nawet jak nie wydrążysz, to sam w sobie też będzie ładnie wyglądał. Wystarczy tylko położyć i podziwiać
Usa, mówisz Uleńko, że masz stłamszone żurawki. No cóż, u mnie też nie wszystkie ładnie wyglądają. Ale nic, niedługo sobie oczyścimy je ze starych liści i na pewno ładnie nam odbiją
Nena08, ja też mam ręce podrapane, jakby mnie kot poharatał. Nie dość, że od róż, to jeszcze berbersysy musiałam przesadzić. Wstyd się ludziom pokazać. Aniu, nie wyrzucaj tego swojego pieńka. Nawet jak nie wydrążysz, to sam w sobie też będzie ładnie wyglądał. Wystarczy tylko położyć i podziwiać
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Fajnie że pokazałaś oczyszczoną rabatkę, bo wygląda świetnie. Te ścieżki tak ładnie podkreślają urodę roślin
Jakież to iglaki chcesz usuwać? Nie wystarczy mocniej podciąć? Ja też wczoraj cięłam iglaki, zanim się rozrosną, postanowiłam je od młodości trzymać w ryzach, lubię ciąć igiełki
Czy ja się dwa dni temu nie odgrażałam że koniec z różami? No to kupiłam kolejną
Byłam w OBi i taki tam wybór że mi się znów na mózg rzuciło, nabyłam Claire Marschall
Jakież to iglaki chcesz usuwać? Nie wystarczy mocniej podciąć? Ja też wczoraj cięłam iglaki, zanim się rozrosną, postanowiłam je od młodości trzymać w ryzach, lubię ciąć igiełki
Czy ja się dwa dni temu nie odgrażałam że koniec z różami? No to kupiłam kolejną
Byłam w OBi i taki tam wybór że mi się znów na mózg rzuciło, nabyłam Claire Marschall
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu wracam po zimowym marazmie, co nie znaczy, że nie podczytywałam Twojego wątku .
Cudowne róże i hortensje przedstawiałaś. Ciekawe jaki ten rok ogrodniczo będzie. Róże u mnie przetrwały bez żadnych uszkodzeń mrozowych, aż żal będzie ciąć .Za Twoją radą kupiłam Ascot, bardzo się cieszę.
Cudownie wygląda ogród z tą granitową kostką i wydaje mi się, ze jest bardziej przestrzenny, no i elegancki.
Ciągle o tym myślę, gdzie posadziłaś 200 róż, nie zagracając ogrodu. Jesteś genialna.
Cudowne róże i hortensje przedstawiałaś. Ciekawe jaki ten rok ogrodniczo będzie. Róże u mnie przetrwały bez żadnych uszkodzeń mrozowych, aż żal będzie ciąć .Za Twoją radą kupiłam Ascot, bardzo się cieszę.
Cudownie wygląda ogród z tą granitową kostką i wydaje mi się, ze jest bardziej przestrzenny, no i elegancki.
Ciągle o tym myślę, gdzie posadziłaś 200 róż, nie zagracając ogrodu. Jesteś genialna.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
No cóż, nie dogonię Cię z różami i nie mam takiego zamiaru, ale dostałam właśnie 9 krzewów pnących róż i szukam chętnego do ich posadzenia
. Pewnie będzie, że "umiesz liczyć, licz na siebie", ale ponarzekać można
. Zastanawiam się, skąd bierzesz siły, bo ja 'wysiadam' po zimie. Chęci są - energii brak
. Dobrze, że miejsce wcześniej ustaliłam, bo teraz jeszcze się szarpać z pomysłami, byłby koszmar. Wszystkie idą do półcienia i będą tworzyć ścianę na siatce. Sama jestem ciekawa, jak to wyjdzie 'w praniu'
. Kolory od różu do fioletu. Tak jakoś wyszło.
Tak dokładnie, to jeszcze mam zamówione 10 szt, ale 'pustaczków' z oczkiem; oby nie wysłali za szybko
.
Tak dokładnie, to jeszcze mam zamówione 10 szt, ale 'pustaczków' z oczkiem; oby nie wysłali za szybko
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
April, jeśli chodzi o iglaki, to podcięłam wszystkie, które się dało. Ale zostały mi potem takie bidule, które już były na wpół suche, bo nie dochodziło do nich światło, gdyż rosły za gęsto. I te wycięłam na dobre. I nawet mi nie było szkoda, bo mi już tak obrzydły. A do OBI to ja wolę jednak nie zaglądać, choć kusi straszliwie, oj kusi.
Tajeczko, widzę że już od pewnego czasu błądzisz znów po FO. I cierpliwie czekałam na swoją kolejkę w odwiedzinach. Z kostki jestem bardzo zadowolona, jest wygodnie i czysto. To było od dawna moje marzenie. Ratowałam się póki co półśrodkami, a teraz już mam w końcu nawierzchnię docelową.
Róże miały fantastyczną zimę, będą piękne
Pulpa, a kiedy ty kochana wątek otworzysz? Pora już najwyższa, bo jak nie z wiosną, to kiedy? Aniu, ja swoje pnące też wsadzam przy siatce jako ścianę. U mnie białe, różowe i purpury. Powiem Ci, że dawno się tak nie narobiłam jak tej wiosny. Z sił czasem opadam. I jeszcze końca nie widać. Jak już posadzę róże, to odetchnę, bo inne rośliny to można sobie spokojnie później obrobić.
Tajeczko, widzę że już od pewnego czasu błądzisz znów po FO. I cierpliwie czekałam na swoją kolejkę w odwiedzinach. Z kostki jestem bardzo zadowolona, jest wygodnie i czysto. To było od dawna moje marzenie. Ratowałam się póki co półśrodkami, a teraz już mam w końcu nawierzchnię docelową.
Pulpa, a kiedy ty kochana wątek otworzysz? Pora już najwyższa, bo jak nie z wiosną, to kiedy? Aniu, ja swoje pnące też wsadzam przy siatce jako ścianę. U mnie białe, różowe i purpury. Powiem Ci, że dawno się tak nie narobiłam jak tej wiosny. Z sił czasem opadam. I jeszcze końca nie widać. Jak już posadzę róże, to odetchnę, bo inne rośliny to można sobie spokojnie później obrobić.
- Ewa7
- 200p

- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wow, 200 róż , będzie pięknie , a krokusiki miodzio
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu pięknie wypracowana rabata.
Kolory wiosenne, letnie różane, całoroczne z żurawek i bukszpanów świetnie się komponują. Turzycę wyczesujesz, czy ścinasz. 
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Myślę, że już czas, żeby otworzyć wątek, ale dalej niewiele jest do pokazania
. Poza tym ledwie żyję, bo łapię za wszystko naraz
.
Róże posadzone, teraz trzeba robić dołki pod następne.
Ja myślę, że nam już PESEL powoli przeszkadza
. Burzę się i nie daję, ale fotelik ogrodowy, co jakiś czas zajęty
. Poza tym, jakby pracy przybyło
.
Róże posadzone, teraz trzeba robić dołki pod następne.
Ja myślę, że nam już PESEL powoli przeszkadza
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Ewa7, no mam nadzieję, że będzie się działo. Czekam na to niecierpliwie.
Pulpa, chyba to w tym tkwi przyczyna zmęczenia, choć pamiętam, że keidyś też wiosną byłam zawsze bez sił, a potem się rozkręcałam. Może teraz owo rozkręcenie odbywa się wolniej.
Cyma, z turzycami to u mnie jest tak, że zależy to od gatunku. Niektóre przycinam, a inne tylko wyczesuję lub w ogóle nie ruszam.
Moje ulubione Frosted Curls. Przycięłam im końcówki, a potem wyczesałam. Ja badzo lubię tę czynność, zupełnie jakbym czesała włosy.




Evergoldy pozostały nietknięte przez zimę, nie ucięłam im ani jednego źdźbła

Turzyca Bronze Form, też ma przycięte końcówki. Mój M zawsze się niepokoi, że "coś ci tutaj uschło".

Turzyca Bronzita - tylko wyskubałam liście. Lubię jej miedziany połysk w slońcu.


Kostrzewy wyglądają idealnie. Tutaj Golden Toupee.

A tu zieloniutka kostrzewa Pit Carlit.

Śmiałek - jeżyk

Tatarak - pasiaczek

Pulpa, chyba to w tym tkwi przyczyna zmęczenia, choć pamiętam, że keidyś też wiosną byłam zawsze bez sił, a potem się rozkręcałam. Może teraz owo rozkręcenie odbywa się wolniej.
Cyma, z turzycami to u mnie jest tak, że zależy to od gatunku. Niektóre przycinam, a inne tylko wyczesuję lub w ogóle nie ruszam.
Moje ulubione Frosted Curls. Przycięłam im końcówki, a potem wyczesałam. Ja badzo lubię tę czynność, zupełnie jakbym czesała włosy.




Evergoldy pozostały nietknięte przez zimę, nie ucięłam im ani jednego źdźbła

Turzyca Bronze Form, też ma przycięte końcówki. Mój M zawsze się niepokoi, że "coś ci tutaj uschło".

Turzyca Bronzita - tylko wyskubałam liście. Lubię jej miedziany połysk w slońcu.


Kostrzewy wyglądają idealnie. Tutaj Golden Toupee.

A tu zieloniutka kostrzewa Pit Carlit.

Śmiałek - jeżyk

Tatarak - pasiaczek

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu
Bardzo ładna ta rabatka z czerwonymi żurawkami i krokusami . Bardzo u Ciebie kolorowo i tak malowniczo . Urzekły mnie krokusy wychylające się pomiędzy różnymi roślinkami
Bardzo ładna ta rabatka z czerwonymi żurawkami i krokusami . Bardzo u Ciebie kolorowo i tak malowniczo . Urzekły mnie krokusy wychylające się pomiędzy różnymi roślinkami
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu ileż to ja przeszłam Twój ogród po tych cudownych kamiennych ścieżkach i dopiero teraz odkryłam przepiękne kamienne głazy - moje klimaty uwielbiam kamień w ogrodzie.
Turzyce u mnie jakoś nie wszystkie na dłużej zostają, coś im nie odpowiada, podobnie jak żurawki czy ostróżki, trudno.
Tatarak - pasiaczek - czy u Ciebie "łazi"? ależ pytanie przecież widać jakie Twoje trawy zdyscyplinowane ale zapytałam z ciekawości bo mój muszę pilnować.
Wiosna w ogrodzie na całego, miłej niedzieli
Turzyce u mnie jakoś nie wszystkie na dłużej zostają, coś im nie odpowiada, podobnie jak żurawki czy ostróżki, trudno.
Tatarak - pasiaczek - czy u Ciebie "łazi"? ależ pytanie przecież widać jakie Twoje trawy zdyscyplinowane ale zapytałam z ciekawości bo mój muszę pilnować.
Wiosna w ogrodzie na całego, miłej niedzieli
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu rewelacyjnie wyglądają te ścieżki z kostki. Postaram się w czerwcu wpaść na obejrzenie tego w realu.


