Madziu w "moim okolicznym" O jej nie było. Na pewno bym przyuważyła, bo też mam na nią chrapkę.
Poza tym moi kochani ładnie to tak się ze mnie nabijać?
Aniu już się chwalę: do koszyka wrzuciłam Ascota i kolejne wory z korą.
Bietko aż tak łatwo to nie ma.

Ktoś musiał wory dygać.
Madziu długo siedziałam, bo i kawałek do O mam. Niestety całkiem nie po drodze mi do niczego a ponad 20km trzeba jechać w jedną stronę.
Soniu już się pochwaliłam! Jestem mega zadowolona.
Mateuszu i Madziku lanie na kolanie Wam dać.

Tak, Tak lista od dawna napisana i jak widać rzeczywiście edytowana. To może zamiast lania, browar się należy za trafność spostrzeżeń.

Ups... wybacz Mati jednak cola... co by mnie potem nie ścigali.
Gosiu ależ masz super! Moja Córa lubi kwiatki ale w tym wypadku tylko narzeka, że całą działkę zaraz zagracę i oni, czyli moje własne latorośle nie będą mieć miejsca na zabawy i wygłupy. Oj tam... ma dziewczyna prawie 12 lat... jeszcze ze cztery wytrzymam to biadolenie a potem to już jej chłopaki w głowie będą a nie miejsce na działce.

Choć to mnie raczej nie pociesza...
Miałam jeszcze wielką ochotę na Chippendale ale były tylko 4 sztuki i w żadnej nie podobała mi się góra, więc nie wzięłam. Poważną chwile zastanawiałam się na Blue For You ale też się nie zdecydowałam. O! jaka grzeczna dziewczynka jestem.
