Słoneczne rabaty

[sweetdaisy]

Przepiękna róża. Wpisana na pierwszym miejscu tegorocznych chciejstw, ale jeszcze nie upolowana. Nie będzie pierwszą różą w tym roku kupioną, ale na liście widnieje pod nr 1

[nifredil]

Małgoś, toś mnie teraz zmartwiła..Czyli od czasów dzieciństwa i młodości moich rodziców musiało się wiele zmienić.. Co do Krościenka...Cóż, jakby to powiedzieć. Jest OGROMNIASTE pole przebiśniegowe, normalnie biało, nie tylko koło kościoła . Wiem to doskonale - przez ponad 20 lat mieszkałam po przeciwnej stronie Wisłoka (teraz wiem, że to była ta zła strona ) i każdej wiosny chodziłyśmy z siostrami podziwiać . Gorzej z tym jak się dostać na te kwiotki skoro w niedalekim sąsiedztwie są już zabudowania i mieszkańcy mogli by nie zrozumieć tych łopatek jak będę u rodziców w najbliższym czasie to pójdę na zwiady
Dzieciaczki zdrowe i nawet mi nie mów o kolejnych choróbskach, bo dopiero wyszliśmy z jednego antybiotyku
Alu, nawet mi nie mów.. U mnie póki co +2 C i słabowicie przebija się księżyc..ale w nocy może jeszcze spaść.. jak ja nie lubię zimna ..Mogłoby już przyjść ocieplenie i zostać z nami aż do listopada
Sonia, no jak mi już tak bezczelnie pojechała, że zaniedbałam wątek..No musiałam coś z tym zrobić .
Aneczka, pewnikiem się odwdzięczą. Te moje fioletki z parapetu uratowałam spod lawendy..Jakieś ciele majowe, powsadzało krokusy pod maleńką jesze lawendę i myślało, że ona zawsze będzie taka maleńka Wykopałam biedulki z całą bryłą i wsadziłam do doniczki, wsadziłabym do rabaty, ale nie mam pojęcia gdzie dokładnie powtykałam te z lilypolu, sadzone w lutym Dopiero jak wyjdą wszystko stanie się jasne..Ale, ale, czy ja między wersami przeczytałam..organizacja hortensjowej rabaty?? będzie się działo w tym roku
Zuza, Nostalgie to bezproblemowa róża, jeśli ją już posadzisz to będziesz baaardzo zadowolona Pewnikiem miała ją Ewa w Rozarium

[aneczka1979]

no jak mi już tak bezczelnie pojechała, że zaniedbałam wątek..No musiałam coś z tym zrobić .

Ktoś tu musi kurna porządku pilnować, nie?!

Zuzka potwierdzam, Nostalgie jest dostępna w Rosarium naszej Ewy Gloridei. Tylko uważaj... bo ja tam wlazłam tylko po Edena i Artemisa a wylazłam z siedemnastoma ślicznotami.

Cieszę się, że prędzej czy później krokusiki się odwdzięczą.

[koziorozec]

Witaj Sabinko,wszystko tu mamy i wiosnę i wspomnienia różane ,może być ,bo lubimy roślinki i wszystko się nam podoba,dobrej nocki

[nifredil]

Witajcie kochani
Martuś, Aneczka
Dzisiejszy post ląduje na serwerze szybciej, żeby mnie Pani Porządkowa znowu nie rozstawiała po kątach
Ranek przywitał nas śnieżnym puchem. Ku mojemu przerażeniu i wielkiej radości mojej siedmiolatki (bo "o taki śnieg jej zawsze chodziło") sypało przez dobre dwie godziny. Sypało tak obficie, że świata nie było widać . W chwili obecnej już większość stopniało, bo wyszło słońce, ale pobudkę mieliśmy niczego sobie.
Pisałam wczoraj u Soni o mojej lawendzie, a raczej próbie ukorzeniania. Oto efekty:





Sadzonki wstawiane po jesiennym cięciu, do mieszaniny grubego piasku i ziemi. Ogołocone z większości liści, trafiły do ciemnego pomieszczenia naokoło 2-3 tygodnie. Po tym czasie postawiłam na parapecie. Po długim oczekiwaniu (nawet myślałam, że nic z tego i do doniczki włożyłam szczepkę storczyka ), zaczęło się coś dziać. Z 8 patyczków 4 wypuściły nowe listeczki

A teraz kilka zdjęć przedwiosennej zimy:









I dwie różyce historyczne. Mme Louise Leveque i Comte de Chambord
Pani Louise, ma przepięknie muślinowe płatki, bardzo intensywnie pachnące, a w fazie pąku, wyglądają dosłownie jak kuleczki. Niestety nie toleruje deszczu. Kupiona ubiegłej wiosny i wsadzona jako 30 cm maluszek szybko się zadomowiła i rozrosła do imponujących rozmiarów. Ma dobre 1.6 m Niestety nie powtórzyła kwitnienia, ale spodziewałam się tego, biorąc pod uwagę wielkość i to, że w opisach figurowało "sporadycznie powtarza kwitnienie" . Moja skupiła się na wzroście i dobrze. W tym roku liczę na "sporadyczne powtarzanie i bezdeszczowy czerwiec Zapomniałam dodać, że ta cwaniarka zimuje nawet bez kopczyka









po deszczach nawet pączki odchorowały



Tak wyglądała w czerwcu. Dla porównania po lewej stronie szalona Venrosa wiosną wsadzona jako.. uwaga.. jeden ukorzeniony patyk



Comte to róża która podobno lubi płatać figle i nie na każdym stanowisku jej się podoba. u mnie wsadzona na totalnej "patelni" radzi sobie bardzo dobrze, a może nawet wyśmienicie. Kwitła od czerwca do listopada. I nawet kiedy niektóre róże łapały jesienią plamistość, ona była jedną z tych, które wytrwały najdłużej Róża o intensywnym zapachu i szybkim wzroście, dążąca do zbudowania zgrabnego krzaczka.





pierwsze kwitnienie wyglądało jakby ktoś wetknął w ziemię mały bukiecik







Listopadowe kwiaty, już po pierwszych przymrozkach. W tle porażone płatki Cornelii, jak widać Comte nadal uparcie zielona

[justi177]

Sabinko,
moja FL poniżej...
Ten najbardziej nietypowy, czyli całkowicie rozwinięty kwiat jest na najbardziej widocznym fragmencie.
Kwiat tej róży - co widać - potrafi się rozwinąć:)

[merymg]

Zapewne i u Ciebie Sabinko na koniec dnia słoneczko wyskoczyło zza chmur
Pytanko- czy na ostatnim zdjęciu obok Nostalgi jest hiacynt kalifornijski? Nabyłam go ostatnio w Li.. i ciekawa jestem opini o nim Niecierpliwie czekam na zdjęcia już kwitnących zawilców, pączki wyglądają zachęcająco

[cyma2704]

Sabinko lawenda pięknie rośnie. Róże cudne, a krokusy w śniegu zjawiskowe. Nie kupiłam róż w markecie, choć pooglądać musiałam.

[aneczka1979]

O kurka to żeś mnie z zaskoku wzięła! Tak szybciutko Twojego pościka się nie spodziewałam.
Dziękuję za Comte. Naszykowałam dla niej stanowisko pół cieniste, tzn od ok 13 do 15 cień drzew. Myślisz że należałoby totalnie słoneczną miejscówkę jej dać?
Natomiast nie dziękuję za zimowe zdjęcia.

[gracha]

Sabinko zima i wiosna u Ciebie,jednakowo pięknie pokazane,cudowne robisz zdjęcia,
Nostalgia skradla moje serducho ,śliczna,może kiedyś zaproszę ją do mojego ogródka

[Szamanka]

Ja już zaprosiłam Nostalgia jest przepiękna

[Biedronka641]

Sabinko przebiśniegi w śniegu ślicznie wyglądają,ale czy im zimno nie było?
Przy okazji chciałam zapytać czy powojnik Siebioldii już się u Ciebie opuszcza, bo u mnie nic.?
Czy już po śniegu?

[Wanda7]

Nostalgii należała się tak piękna sesja. Chociaż nie podobają mi się róże dwukolorowe, to wyjątkiem jest właśnie Nostalgia. Zawsze gdy obok niej przechodzę, mam doznania... smakowe. Lody waniliowe z sokiem wiśniowym. Lubię ją w stadium, gdy ma więcej białego niż wiśniowego:D

[garden11]

Ładny ten krzak Nostalgii, długo ją masz w ogrodzie?

[aneczka1979]

No własnie! Tez miałam pytać o powojnika Siebioldii? Żyje? No przecież czemu miałby nie żyć zimowany na klatce schodowej.

No i gdzie Ty jesteś?! Poproszę o więcej wspominek. Może orliki?