Dobrze, że podbiliście temat bo zupełnie zapomniałamhela druga pisze:No to jako pionierka opisz wrażenia smakowe.

Blauwschokkera pod względem smaku moge polecić z czystym sumieniem, niestety tak jak pisałam wcześniej płodnością nie grzeszy. Bardzo słabo się krzaczy.
No i trzeba mu przygotować wysokie tyczki bo rośnie na ponad 2 metry.