Zakładamy ogród warzywny Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Jak pisałam, mam opielacz z gwiazdkami (4) i podcinającą motyczką. W instrukcji, która była podłączona przy zakupie było napisane, że można stosować w dwojaki sposób: same gwiazdki (takie jak są na obrazkach gardenii), i z podcinającą motyczką.
Ja zawsze stosuję z podcinaniem, nie udało mi się osiągnąć celu samymi gwiazdkami- jeśli kupujecie same gwiazdki, to rozumiem Wasze narzekania. Dla mnie same gwiazdki nie maja żadnego zastosowania. Cała sztuka polega na podcinaniu "motyczką" i kruszeniu gwiazdkami.
Mój opielacz ma jedną drewnianą rączkę i kosztuje ok.40 zł i to jest rozsądna cena.

Mam opielacz i mam motyczki (kilka rożnych).

Opielacz stosuję najczęściej, motyczka to ostateczność.
Jak posieję marchewkę, pietruszkę, skorzonerę w rządkach co 30 cm, to równocześnie sieję co kawałek nasionko rzodkiewki. Pierwsze spulchnianie ziemi pomiędzy rządkami odbywa się gdy widać rzodkiewki, a chwasty ledwo wzeszły. Zanim marchew wzejdzie jeszcze nieraz 2-3 razy skruszę ziemię. Gdy moje roślinki podrosną pozostaje plewienie tylko koło nich (motyka też za nas tego nie zrobi).
Na zdjęciu widać dokąd sięgał opielacz - sam rządek jest w zaskorupiałej ziemi.
Obrazek
Ziemia na mojej działce łatwo zaskorupia się po deszczu i muszę ją kruszyć aby nie zrobiła się skała.
Polecam głębokie bruzdy, które pozwolą szybciej po deszczu wejść na grządki. Dzięki tym bruzdom wchodzę na grządkę wcześniej niż mogę wejść bez poślizgu pomiędzy grządki w bruzdę (nawet w tę płytką).
Obrazek

Wiosną 2014 posiałam kukurydzę i słonecznik, przykryłam włókniną. Nie miałam czasu wcześniej więc gdy zdjęłam, miałam zieloną jednolicie grządkę pokrytą trawą równo ze słonecznikami.
Takie kilkunastocentymetrowe trawy też jechałam opielaczem - widać kupki podeschniętej trawy i wysokość trawy koło roślin. Widoczne prążkowane ślady nie są po gwiazdkach, tylko po grabkach którymi ściągałam trawę popwaloną przez opielacz. Pozostałe trawy musiałam ręcznie.
Obrazek

Dzięki posiadanemu opielaczowi potrafię takie dwie 8 metrowe grządki papryki zmotyczkować w 1/2 godziny
Rozkruszona ziemia w paprykach:
Obrazek

Opielaczem też wycinam trawę na ścieżkach.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

To jeszcze zrób zdjęcie tego opielacza.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Zrobię, ale to chwilkę potrwa.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ostrożnie z zakupem.Nie każdy ma tak dobrze uprawioną ziemię o strukturze gruzełkowej.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Cenna uwaga!

Zdziwiłbyś się KaLo jak ta ziemia wyglądała zanim ja się za nią wzięłam :). Tu gdzie rosną papryki, po deszczach i słoneczku tworzyły się szczeliny.
To właśnie nieustanne motyczkowanie ratuje moje roślinki (oprócz kompostu, podsiewu).


Zrobiłam zdjęcia - sąsiadka pytała co będę sadzić :D . To jest zupełnie inna ziemia niż mam na działce.
Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek
Obrazek

Nowy i stary - widać zużycie motyczki podcinającej (na poczatku wygladała tak samo jak ta zielona :wink: .
Obrazek

Na tej nowej odkryłam cenę z jesieni 38 zł + 6 do 8 zł na kijek.
oraz nazwę firmy

http://www.tuchmet.com.pl/
poszukajcie spulchniacze.
Ja kupiłam w sklepie Sopexu.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Malgostek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 13 kwie 2014, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Szansa dzięki za tak cenne uwagi i zdjęcia. Też muszę robić rowki, bo nie mogę na pole wejść - kiedyś buty zostawiłam :D Często ruszam gracką ziemię, bo robi się skorupa.
Pozdrawiam, Agnieszka :)
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Warzywa rosną w pasie 10mx40m i w poprzek mam porobione co 10 m głębokie bruzdy-rowy, a inne są "normalne" ale zawsze obniżone w stosunku do grządki. Kilka lat temu zajechałam na działkę po deszczu i zobaczyłam jezioro. Od tej pory robię te bruzdy. Pod warstwą ornej ziemi są skały piaskowiec i dlatego woda powoli wcieka w głąb, dosyć długo stoi po deszczach. Teraz stoi w bezodpływowych rowach dzięki czemu po suszy ziemia jeszcze się napije zanim woda pójdzie w głąb.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7445
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Motyczka podcinając idzie dołem ,przy ziemi? :oops:
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

"Motyczka" jest zanurzona lekko w ziemi:
Obrazek
Kopiąc rządek posuwam się w tył.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ostatnia szanso, to jeden z najbardziej rzeczowych i profesjonalnych opisów na forum ;:138
Bardzo Ci dziękuję, naorawdę relacja godna podziwu.
Awatar użytkownika
aniag78
200p
200p
Posty: 258
Od: 7 sie 2013, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Popieram!
Chyba takie cudo zakupię! Gracka i spulchniacz w jednym - rewelacja.
Kwiat jest uśmiechem rośliny.
Peter Hille
Niedaleko stoi dom...
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7445
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

No to ja poćwiczę ,trening czyni mistrza ;:333
Awatar użytkownika
wisia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1725
Od: 8 lut 2012, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

Mam to cudo już kilka lat, bardzo dobrze się robi jak ziemia jest pulchna , u mnie ziemia jest ciężka i często mam od tej " maszyny", bąble na rękach.
Wiesława.
Tu jestem szczęśliwa Część II- aktualna
Ogród z zapachem róż, część I.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

A no, co do większości narzędzi ogrodowych bez porządnych rękawiczek (z gumowymi wypustkami) ani rusz.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Zakładamy ogród warzywny...

Post »

To chyba zależy komu, ja w miejscach potencjalnych odcisków mam tak zgrubiałą skórę, że nawet szpadel jej nie da rady :lol: więc rękawiczki mam tylko po to, by nie mieć czarnych paznokci :lol:
Ale nie polecam takiego rozwiązania, Wasze sąna pewno bardziej estetyczne.

Ale wracając do narzędzi, mam takie coś, do czego używacie tego?
Obrazek
Bo tak kombinuję, żeby na starym ogródku, gdzie jest elegancka pulchniutka ziemia skopana jesienią teraz nie kopać, tylko tym podziabać i zagrabić normalnie tak, jak po kopaniu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”