Mój N. uebelmannianus nie zakwitł w zeszłym roku wcale, to liczę teraz na żniwa. Kupiony był 2 lata temu z zaschniętymi kwiatami, a potem źle zimowany, więc liczę, że po dobrym zimowaniu w tym roku da czadu.
Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Mój N. uebelmannianus nie zakwitł w zeszłym roku wcale, to liczę teraz na żniwa. Kupiony był 2 lata temu z zaschniętymi kwiatami, a potem źle zimowany, więc liczę, że po dobrym zimowaniu w tym roku da czadu.
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Dobrze, że mam okulary, bo inaczej to oczy by się zatrzymały na monitorze! 
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Ja swoje teraz tak przechłodziłem że już chyba muszą kwitnąć co najmniej 10 kwiatami na raz
Jak nie to za rok zaliczę ich do mrozaków i na zimę zostawię na skalniaku z opuncjami 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Pewnie w poprzednich latach groziłeś im eksmisją albo wystawieniem rachunku za utrzymanie, to się mobilizowały biedaczyska... 
-
Gaga1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Muszę powiedzieć,że wbiło mnie w fotel

- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
o ja pierdziuuuuuuuuuuu
-----> zbieram szczękę z podłogi
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Kwitnienie notocactusów na piątkę,wyglądają superowato

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Za oknem od samego rana przeważa biały kolor, to w Twoim wątku bieli nie widać, wręcz przeciwnie rewia różnokolorowych kwiatów, aż trudno zadecydować, który kwiat najładniej się prezentuje. Piękne rośliny, a za tak wybarwionymi kwiatami do oglądania w realu, coraz bardziej się tęskni.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
No teraz to już na pewno wpadnę w kompleksy
Ale cuda pokazałeś ,ja już bym się zadowoliła tym słabym kwitnięciem ... moje notki zaledwie po trzy kwiatki wyprodukowały...zarazy jedne.
A chamak
to jeszcze lepszy ananas, mam go chyba z trzy lata i pokazał zaledwie dwa kwiatki
U Ciebie to prawdziwe żniwa
czekam na więcej
Ale cuda pokazałeś ,ja już bym się zadowoliła tym słabym kwitnięciem ... moje notki zaledwie po trzy kwiatki wyprodukowały...zarazy jedne.
A chamak
U Ciebie to prawdziwe żniwa
czekam na więcej
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Takie chamaecereusy mam od dawno w marzeniach ale u mnie to dopiero początek
, Twoje pokazowe.
Także rebucjowate w Twoim wydanie mnie mile zaskakują a pomarańczowo kwitmnące to już hm...................marzenie.
Także rebucjowate w Twoim wydanie mnie mile zaskakują a pomarańczowo kwitmnące to już hm...................marzenie.
- Phacops
- 1000p

- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Mój też był kupiony z pąkami... grzecznie zakwitł na wiosnę. W następnym roku też z tym że kwitł później w końcu wiosny mniejszą ilością kwiatów. Powtórzył za to kwitnienie na początku jesieni.DAK pisze:Czym tyś je karmił 2 lata temu????
Mój N. uebelmannianus nie zakwitł w zeszłym roku wcale, to liczę teraz na żniwa. Kupiony był 2 lata temu z zaschniętymi kwiatami, a potem źle zimowany, więc liczę, że po dobrym zimowaniu w tym roku da czadu.
No one jednak nie mogą być takie baloniaste lepiej tak znoszą intensywne słońce.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Czym Ty je Robercie popieściłeś, że notki tak słabo
Ci kwitły?
Jednym słowem CUDOWNE
Jednym słowem CUDOWNE
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Najpiękniejsze, najukochańsze... 
- Floro - Fob
- 200p

- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO cz2
Są piękne! tylko nie wiem teraz gdzie moja szczęka. Jak je zobaczyłem to wypadła i uciekła ... 





