Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Oj tak:) Co ja bym dała żeby mieć takie ciśnienie :D
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu oczywiście ,że nie zapomniałam ,co Ty .Z moim zdrówkiem już w porządku ,a rośliny rwą się do życia ;:65 Ale u Ciebie duże zmiany i dużo roślin Ci przybyło .Pięknieje Ci ogród oj pięknieje ;:138
Awatar użytkownika
gosiaczek12a11
500p
500p
Posty: 771
Od: 1 kwie 2012, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Witaj :wit
Ale pędzisz kochana ;:180
Oj dzieciaczki były by przeszczęśliwe , jednego dnia się pobieliło ale już do 11 była chlapa i błocko bleeeee
Ferie zaczynamy 13 lutego to znaczy 13 dzieciaki maja balik do domku i laba do końca lutego.
Mury szkoły przywitamy początkiem marca i wtedy niech już będzie wiosna ;:306
Nie nigdzie nie wyjeżdżamy , może jakieś łyżwy , basen jeszcze się zobaczy.
Zielony Zakątek !!! Zapraszam Gosiaczek12a11
Gosiaczkowy Przepiśnik !!! Zapraszam Gosiaczek12a11
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu na rabatach jeszcze nic nie mam oprócz butli przy hortensjach które napełniam jak wyjeżdżam . Korkiem reguluje spływ wody, Staram się tak regulować aby na 5 dni wystarczyło uważam że lepiej po litrze dziennie niż całą 5 na raz. To na razie hortensjom wystarcza ponieważ mam dość grubo wysypanej ściółki a ona powstrzymuje parowanie , więc jak deszcz spadnie to pod spodem jest wilgoć-sprawdziłam podczas suszy przy sadzeniu roślin :wink: W tym roku w ogóle bardzo mało podlewałam .
Ale cały czas myślę ;:306
Kasy na profesjonalne nawadnianie brak, wiec trzeba poszukać innej alternatywy za mniejsze pieniądze . :;230
Znalazłam zawór Gardeny który może obsługiwać 6 sekcji jedna po drugiej - to mi pasuje gdyż u mnie z ciśnieniem jest krucho.
Oczywiście na początku będzie to wszystko na wierzchu i zwykły wąż ogrodowy z nawierconymi dziurkami . W przyszłości dokupię sterownik,oraz
rury które puszczę w ziemi ,a na rabatach puszcze kropelkowe, ale z emiterami patyczkowymi (aby woda nie kapała tam gdzie nie musi) i abym abym mogła w każdej chwili wbić kolejny emiter gdy zajdzie potrzeba dosadzenia rośliny ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu, Aniu a czemu u Was jest problem z ciśnieniem?
Ewuś-rozalko to bardzo cieszy mnie, że jednak nie zapomniałaś :) . Zdrowie najważniejsze. Dobrze że już się wszystko pozytywnie u Ciebie wyklarowało. Ogród mój się troszkę zmienia, nawet z różami powoli się dogaduję :)
Gosia u nas dzieciaki od 1 mają ferie. Akurat troszkę śniegu napadało. Ma padać jeszcze w przyszłym tygodniu. Co prawda na tą chwilę, już sporo stopniało u mnie. No ale jak zapowiadają opady to może nadrobi. Sama na basen bym chętnie poszła. Nie byłam prawie miesiąc. No ale nic nie poradzę. Zdrowie nakazuje się oszczędzać na tą chwilę :).
Ewuś-mewa oglądałam na yt patent z wycinaniem korka po przekątnej żeby właśnie wodę regulować. Do hortensji i róż bym się w takie baniaki zaopatrzyła. Muszę już zacząć zbierać. Te emitery mi się podobają. Byłabym pewna, że woda idzie tam, gdzie ma iść. Może w przypadku rabat z różami tak właśnie zastosuję. Muszę obgadać z emem co i jak odnośnie tego nawadniania. Może nie wszystko na raz, ale małymi kroczkami coś tam się stworzy. Zobaczymy. A jak nie... bo np nie jest powiedziane że znowu nie zaszaleję jak zobaczę jakieś piękne rośliny, to będę biadolić latem że muszę tyle podlewać.

Muszę dosadzić na skalniak trochę roślin, czy jak kupię w nasionach to coś w tym roku zakwitnie? Chciałabym raczej wieloletnie rośliny.. .
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12961
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Ewa spotkałam już kilka opinii nt.podlewania - otóż lepiej podlać wiadro wody pod krzak jednorazowo niż robić to w małych ilościach co dzień.
http://www.oczarjk.pl/?act=263

Jeśli chodzi o moje ciśnienie wody to uzależnione jest od innych działkowiczów - jak wszyscy podlewają a moja działka ma spad to czasem leci jak krew z nosa.

U mnie zamiast śnieg to ciągle pada, może nie tak obficie co dzień ale pada.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Aaaa no tak, bo mnie się pomyliło że macie wodę ze swojej studni ;:223 . Ja z tym swoim ciśnieniem to czasami białej gorączki dostaję. No ale jak chcę, żeby zraszacz obejmował cały warzywniak to musi być ciśnienie. Żebyś wiedziała, ile razy się zapomniałam i podłączyłam węża pod zraszacz a on głową był obrócony w moją stronę... Taki kosmita z niego, że nie widać gdzie się leje woda. Ciągle się mylę. Dostałam taki prysznic na orzeźwienie prosto w twarz że hoho.. mimo to, nie zapamiętałam i kilka razy powtórzyłam czynność.
W kwestii podlewania, to też słyszałam że lepiej raz a dobrze. Ale Ewci pewnie chodzi o to, że jak wyjeżdża z działki to woda się dozuje przez te pięć dni zanim znowu przyjedzie.
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2253
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

MID2006 pisze: A to podlewanie muszę jakość ogarnąć. Róż przyjedzie ponad 20, azalii z rh około 15, magnolie 5-6, powojników też sporo, do cebul też muszę biegać. Hortenki jak się ukorzenią. A wiadomo, że z każdym rokiem coś tam człowiek chce dokupić. I jak tu chcieć być dobrym, dorabiać sklepy ogrodnicze i szkółki jak tu podlewanie stoi na przeszkodzie. Szkółki wraz z roślinami powinny dawać gratis najtańsze systemy nawadniające ;:306 .
Ubawiłaś mnie serdecznie ;:306 ;:306 Święta racja !!!!!

Madziu, ale pędzicie na wątku ;:224 Ja napiszę tylko, że też węże i konewka - taki mam system nawadniania ;:306

Co do kregosłupa, to wszystkie zalecenia bardzo dobre ! Ja z maści polecam Ci Rub Aron, niby zwykła wazelinowa maść ale na prawdę skuteczna. Kręgosłup lubi "takie klimaty" . A rehabilitacja konieczna !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Taruś dzięki za link.porządnie są podlane w sobotę a później inaczej :;230 .
U mnie z kolei ciśnienie cieniutkie bo na końcu lini jesteśmy a przed nami sporo gospodarstw z bydlem ?więc od 17 jest masakra no i oczywiście inne działki dlatego w zeszlym roku mało podlewałam
ale jak kupię dzielnik to ustawie na 4 rano i będzie git
Madziu Ty do emiterów musiałabyś założyć jakiś reduktor ciśnienia bo woda by nie kapała a leciała przy Twoim ciśnieniu
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Magda,
problem z ciśnieniem okresowo występuje w całej gminie. Zbyt wielki pobór wody w stosunku do mocy wydobywczych.
Dojrzewam do studni. Teraz nie jest źle, ale jak się zjadą działkowicze i zaczną tzw. podlewanie (czyt. marnowanie wody) to bywa, że w kranie jest kompletnie sucho.
Szczęście, że mam do jeziora blisko, bo przyszło by latem zdechnąć od brudu i smrodu.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Asiu dzisiaj powiedziałam do Ema że kasy na lekarza brak, bo trzeba kosiarkę na działkę kupić. Kazałam porządnie się wymasować zanim mnie rozbolało tradycyjnie wieczorem. I nie chcę zapeszać, ale pierwszy wieczór bez bólu.. jutro też mu każę kontynuować leczenie.
Póki co, mam nawadnianie jak u Ciebie :lol: . No ale chyba czas najwyższy wziąć sobie na ;:167 przyszłość szkółek. W końcu kto je biedne podratuje jak nie my? Styrani ogrodnicy? Czasy są ciężkie, jest wiele awantur i nienawiści wśród ludzi. A ja tam myślę, że trzeba się wzajemnie wspierać. Wybrałam sobie pomoc dla sektora ogrodniczego 8-) . Cały czas tłumaczę sobie i innym, że to nie jest wcale chciwość. Ktoś musi dbać o gospodarkę w naszym kraju :).
Reasumując, przez wzięcie na siebie takiej odpowiedzialności zmuszona jestem pomyśleć o lepszym zorganizowaniu sobie czasu. Nawadnianie musi być. Nie ważne, czy z węża zielonego ogrodniczego czy czarnego z dziurkami. Nie mogę zawieść czekających na mnie sprzedawców ;:306 . Maść kupię, mam nadzieję że pomoże.
Ewcia nie no, te emitery zamontuję po stronie działki gdzie jest studnia. Po tej stronie będą też hortensje posadzone. Tutaj to spoko, bo odkręcę najwyżej kurek na pół gwizdka i ciśnienie nie będzie aż tak walić. Z resztą w tej strefie zawsze tak muszę robić, bo nawet jak chodzi zraszacz to często wyskakuje do góry cały mechanizm i fontanna się robi.
Madzia czemu piszesz marnowanie wody? Wiesz, ja też intensywniej zalewam rośliny w weekend. Bo wiem że muszą się napić aż na tydzień. A jak jestem na urlopie to dopiero podlewam krócej. No to masz problem z tą wodą. U nas chcieli nas podłączyć pod system ogólny. Wiele ludzi się nie zgodziło. I teraz, jak mam swoją studnię, to też bym się nie zgodziła. Mam działkę w takim rejonie, że raczej wody w studni mi nigdy nie braknie.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

U mnie wygląda to tak: w piątek zjeżdża się cała masa ludzi, którzy jeszcze z samochodu nie wysiada, a już włączają deszczownie i wylewają hektolitry wody jak leci i na co leci.
A kiedy wszyscy odkręcą kurek, to żadna sieć nie ma prawa być wydolna.
Podlewanie trawnika w sytuacji, kiedy wody autentycznie brakuje (np. u mnie w tym roku było 4 miesiące suszy, od maja do końca sierpnia a potem jeszcze raz jesienią) jest nawet czymś więcej niż marnotrawstwem.
Aby podlać efektywnie przeciętnej wielkości roślinę (np. duży krzew hortensji) wystarczy kilkanaście litrów wody raz na jakieś 7-10 dni.
Oczywiście mowa wyłącznie o roślinach, które nie tolerują suszy.
Jeżeli gleba zawiera dużą ilość próchnicy, a jej wierzchnia warstwa jest ściółkowana - w wielu przypadkach podlewanie wcale nie jest potrzebne.
Lwia część moich nasadzeń musiała się obyć tego lata bez jakiegokolwiek nawadniania (i tak wody nie było) i nie tylko nie uschła, ale nawet sporo przyrosła.
Czasem polałam trochę wody świeżo wsadzonym krzewom, które inaczej by nie przetrwały.
Podlewałam również pomidory w folii, czasem hortensje i rododendrony.
Po całym suchym lecie rachunek zwiększył mi się może o 30 zł,a to by znaczyło, że na podlewanie zużywałam miesięcznie nie więcej niż 2,5 metra wody.
Systemów nawadniających nie posiadam i nie zamierzam montować.
Staram się tak uprawiać glebę, aby zwiększać udział kompleksu sorbcyjnego - wtedy podlewanie przestaje być absolutną koniecznością - nawet w przypadku roślin takich jak rododendrony, których jak wiesz mam sporo. Dodam, że część z nich rośnie w pełnym słońcu, gdzie - jak się okazuje - świetnie sobie radzą.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

No a gdyby tak węża przedłużyć takim bez dziurek i wkopać pod trawnik ?
A z tym dodawaniem systemu nawadniającego w ogrodnikach to świetny pomysł. ;:215
Chyba przydałby się każdemu.
Za tyle kasy co zostawiamy w ogrodnikach to byłaby jakaś zachęta do dalszego kupowania. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”