Kiedy planujesz wystartować z nasionami? Ja już przebieram nóżkami
Zakątek Annes cz4...złota jesień...
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Ana, cóż słyszę
Skusiłaś się jednak na markizę Pompadur? Podglądałam Twoje posty u Majki i zastanawiałam się, czy się zdecydujesz
Jestem odporna na razie na różowości, bo mam ich już od groma, ale chętnie pooglądam u Ciebie
Kiedy planujesz wystartować z nasionami? Ja już przebieram nóżkami
Kiedy planujesz wystartować z nasionami? Ja już przebieram nóżkami
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu i pysznie, i pięknie będzie.
Ja z rozdziawioną japą, czytam Wasze dyskusje różane, jak ja mało wiem.
U mnie w ubiegłym roku żeniszek sam się wysiał. Miałam setki siewek, sporo wylądowało w kompostowniku.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Ooooo...arbuz widzę, sadziłaś już kiedyś ?
Mnie się jakoś nie udaje, może trzeba dobrać odpowiednią odmianę, albo jakoś okrywać w chłodne dni.
Mnie się jakoś nie udaje, może trzeba dobrać odpowiednią odmianę, albo jakoś okrywać w chłodne dni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Mój Misio co roku sadzi arbuzy , kupuje nasiona przystosowane do polskich warunków , mnie ta szałwia trójbarwna zainteresowała 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu, patrzę na ten mix sałatowy i normalnie czuję jak mnie ślina zalewa. Ciągnie się ta zima i ciągnie, a gdzieś tam pod śniegiem rośnie u mnie sałata zimowa, posadzona jesienią.. bardzo mnie cieszy, że szałwia nie trafia w ślimacze gusta
Nasiona już mam więc teraz tylko czekać na połowę lutego. W sobotę zgodnie z planem posiałam kobeę, a także heliotrop i pierwszy raz w życiu tunbergię..Jestem jej bardzo ciekawa, tym bardziej że to córka wyłowiła ją z tłumu nasion 
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu
taką fasolę wysiewałam w tamtym roku, fajna odmiana nie potrzebuje podpórek. Krzaczki oblepione były strąkami, dobrze wybrałaś. Zostawiłam jeden krzaczek z nasionami, czeka na wyłuskanie
Podczas gotowania ziarnka częściowo się odbarwiały
Żeniszek też jest ok. nazbierałam nasion na jesieni...też troszkę wysieje w tym roku...nie tak jak w tamtym, zszedł gąszcz sadzonek...w ogrodzie pikowałam kępkami
Arbuza nigdy nie siałam, ciekawe jak Ci się uda plon.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Ja sieję różne fasole szparagowe, fajnie się zbiera takie kolorowe, ale po ugotowaniu wyglądają wszystkie podobnie.
Jutro ruszam z siewami. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Szałwia trójbarwna jest jednoroczna? Ciekawa roślinka.
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu ja też zawsze sieję fasolki szparagowe karłowe
Tylko raz pokusiłam się o tyczną-nie powiem, dobra była, ale jak później musiałam ją ściągać z siatki...oj to się napsioczyłam pod nosem
W tym roku się buntuję-nie sieję fasolki bo później sama muszę ją zjadać. Moje chłopaki 'strączkowej paszy dla zwierząt' nie jedzą. Zostawiam sobie tylko bób bo go uwielbiam
Ciekawa jestem jak Ci arbuziki porosną. Masz u siebie długi okres wegetacyjny więc pewnie będą wieeelkie
Ciekawa jestem jak Ci arbuziki porosną. Masz u siebie długi okres wegetacyjny więc pewnie będą wieeelkie
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Podziwiam Cię za chęć wysiewania tych wszystkich rozmaitości. Doskonale Cię ozumiem, bo to już taka namiastka wiosny w domu na parapetach. Nawet jak niewiele z tego czasem wyjdzie, to już sama czynność siania, a potem doglądanie kiełeczków stanowi prawdziwą przyjemność.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Luty zbliża się,a moje nasiona grzecznie leżą i czekają na wysianie jak co roku
Pod oknem kuchennym dwa lata temu posadziłam kilkanaście cebulek krokusów,aby móc się cieszyć również u siebie wiosenką.
Dziś żurawia zapuściłam w trawę i dojrzałam jedną miotełkę
Dojechały dziś do mnie nasiona werbeny patagońskiej od miłej forumki:)Delikatnie otwierałam kopertę,by przypadkiem nie zniszczyć drobniutkich przybyszy
Najpierw wysieję je w domu,strasznie przeżywam,bo chciałabym,aby właśnie one wylazły...
Alexia już chciałam ją zdyskfalifikować,ale uratowałaś sytuację.A raz kozie śmierć,zaryzykuję.Zwłaszcza,że rosną u mnie inne chucherki jak Cafe,Pashmina ...
Lavender Ice ma kopczyk i liczę,że ładnie zakwitnie,to było moje chciejstwo różane:)
Mam jeden patyczek na balkonie,miałam oznaczenie,ale z wiatrem poleciało.Jeśli nadal będzie taki ładny i zielony,a potem wypuści oczka to chyba mnie radość rozniesie.Do tej pory jeszcze nie udało mi się doczekać swojej różyczki...Mój patyczek w ogóle nie zabezpieczony,nieźle go hartuję.
Elwi Pampadour z tą falbaneczką mnie omamiła
Takie cudo mieć w ogrodzie to dopiero coś
Już się nie mogę jej doczekać
Nasiona czekają na luty,kilka dni zostało do startu...
Soniu uwielbiam dyskutować o różach i nie tylko,hortensje tez mnie ujęły,żurawki,których kiedyś nie doceniałam teraz jak je tylko zobaczę w sklepie mam ochotę na więcej...Powojniki tez lubię,ale niespecjalnie chcą u mnie rosnąć,czyżby róże miały nad nimi sporą przewagę? Żeniszek jest jest w uprawie,co roku go wysiewam,chyba już z przyzwyczajenia:)
Grażynko arbuz u mnie to zupełna nowość.Skoro cukinie rosną u nas na potęgę,to i arbuzy może uda się wyhodować?
Muszę zajrzeć jeszcze raz do wątku Violi,pamiętam,że ona miała całkiem udane zbiory...
Siałaś nasiona wprost do gruntu?
Moni wzięłam nasiona pierwsze lepsze,tak naprawdę to córcia je z wieszaka zdjęła i z wielką radością oznajmiła,że ona je posieje i będzie miała swojego arbuza...a niech próbuje
Szałwię trio polecam,dla mnie to bombowa roślina,fiolet,róż to moje kolorki:)
Sabinko szybka jesteś,już posiałaś,a ja nadal czekam
Jaki kolor kobei posiałaś? Ja oczywiście na białą się piszę,bo fioletowa u mnie tylko w liście idzie...
Na razie sałatę rzymską kupuję w sklepie,ale już się czaję na moją własną z rabatki
Aniu 11 tą fasolkę mam pierwszy raz,moja mamcia zawsze sieje zwykłą żółtą do obiadku z bułką tartą...mniam uwielbiam
Cieszę się ,że dobrze wybrałam:)
Arbuz na działce? Mój mąż jak zobaczył nasiona to się bardzo dziwował,do tej pory tylko w sklepie kupowaliśmy.Mam nadzieję,że się uda wyhodować i zachwycić mojego M
Lady a no ja nie miałam pojęcia,że po ugotowaniu fasolka się zmienia,ale co tam,ja ją szczególnie lubię jeść
Pepsi na opakowaniu napisane,że szałwia to jednoroczna,u niektórych się wysiewa,ale czy po przymrozkach majowych nie przemarza? Nie wiem tego....
Andziu u mnie lubią wszyscy fasolkę,ale musi być bułką tartą
Kiedyś nie chcieli jeść szpinaku,ale jak ja zrobię szpinak to palce lizać...dzisiaj mam zamiar zrobić na obiad.
Robię im wykład przy tym jaki jest zdrowy i jak działa na nasz organizm,chyba ich przekonałam
Wandziu lubię wysiewać nasiona,potem zaglądać do pojemników w poszukiwaniu kiełków,a potem już tylko należy pilnować,by nie przelać i nie przesuszyć.W kwietniu,gdy nadejdą cieplejsze dni powoli wywożę moje chwasty i latam po ogródku,by przyozdobić róże w towarzystwo
Azalia Persil zeszłej wiosny...

Piwonia koperkowa

Wiosna...czekam...

Tulipany...ach

Pozdrawiam:)
Pod oknem kuchennym dwa lata temu posadziłam kilkanaście cebulek krokusów,aby móc się cieszyć również u siebie wiosenką.
Dziś żurawia zapuściłam w trawę i dojrzałam jedną miotełkę
Dojechały dziś do mnie nasiona werbeny patagońskiej od miłej forumki:)Delikatnie otwierałam kopertę,by przypadkiem nie zniszczyć drobniutkich przybyszy
Alexia już chciałam ją zdyskfalifikować,ale uratowałaś sytuację.A raz kozie śmierć,zaryzykuję.Zwłaszcza,że rosną u mnie inne chucherki jak Cafe,Pashmina ...
Lavender Ice ma kopczyk i liczę,że ładnie zakwitnie,to było moje chciejstwo różane:)
Mam jeden patyczek na balkonie,miałam oznaczenie,ale z wiatrem poleciało.Jeśli nadal będzie taki ładny i zielony,a potem wypuści oczka to chyba mnie radość rozniesie.Do tej pory jeszcze nie udało mi się doczekać swojej różyczki...Mój patyczek w ogóle nie zabezpieczony,nieźle go hartuję.
Elwi Pampadour z tą falbaneczką mnie omamiła
Już się nie mogę jej doczekać
Nasiona czekają na luty,kilka dni zostało do startu...
Soniu uwielbiam dyskutować o różach i nie tylko,hortensje tez mnie ujęły,żurawki,których kiedyś nie doceniałam teraz jak je tylko zobaczę w sklepie mam ochotę na więcej...Powojniki tez lubię,ale niespecjalnie chcą u mnie rosnąć,czyżby róże miały nad nimi sporą przewagę? Żeniszek jest jest w uprawie,co roku go wysiewam,chyba już z przyzwyczajenia:)
Grażynko arbuz u mnie to zupełna nowość.Skoro cukinie rosną u nas na potęgę,to i arbuzy może uda się wyhodować?
Muszę zajrzeć jeszcze raz do wątku Violi,pamiętam,że ona miała całkiem udane zbiory...
Siałaś nasiona wprost do gruntu?
Moni wzięłam nasiona pierwsze lepsze,tak naprawdę to córcia je z wieszaka zdjęła i z wielką radością oznajmiła,że ona je posieje i będzie miała swojego arbuza...a niech próbuje
Szałwię trio polecam,dla mnie to bombowa roślina,fiolet,róż to moje kolorki:)
Sabinko szybka jesteś,już posiałaś,a ja nadal czekam
Jaki kolor kobei posiałaś? Ja oczywiście na białą się piszę,bo fioletowa u mnie tylko w liście idzie...
Na razie sałatę rzymską kupuję w sklepie,ale już się czaję na moją własną z rabatki
Aniu 11 tą fasolkę mam pierwszy raz,moja mamcia zawsze sieje zwykłą żółtą do obiadku z bułką tartą...mniam uwielbiam
Cieszę się ,że dobrze wybrałam:)
Arbuz na działce? Mój mąż jak zobaczył nasiona to się bardzo dziwował,do tej pory tylko w sklepie kupowaliśmy.Mam nadzieję,że się uda wyhodować i zachwycić mojego M
Lady a no ja nie miałam pojęcia,że po ugotowaniu fasolka się zmienia,ale co tam,ja ją szczególnie lubię jeść
Pepsi na opakowaniu napisane,że szałwia to jednoroczna,u niektórych się wysiewa,ale czy po przymrozkach majowych nie przemarza? Nie wiem tego....
Andziu u mnie lubią wszyscy fasolkę,ale musi być bułką tartą
Kiedyś nie chcieli jeść szpinaku,ale jak ja zrobię szpinak to palce lizać...dzisiaj mam zamiar zrobić na obiad.
Robię im wykład przy tym jaki jest zdrowy i jak działa na nasz organizm,chyba ich przekonałam
Wandziu lubię wysiewać nasiona,potem zaglądać do pojemników w poszukiwaniu kiełków,a potem już tylko należy pilnować,by nie przelać i nie przesuszyć.W kwietniu,gdy nadejdą cieplejsze dni powoli wywożę moje chwasty i latam po ogródku,by przyozdobić róże w towarzystwo
Azalia Persil zeszłej wiosny...

Piwonia koperkowa

Wiosna...czekam...

Tulipany...ach

Pozdrawiam:)
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
A heliotrop jest łatwy w wysiewie? Bo tak za mną tupie....
Nienawidzę wysiewać i pikować lobelii, takie draństwo małe
Ale potem takie piękne
moje ulubione niebieskości.
Nienawidzę wysiewać i pikować lobelii, takie draństwo małe
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Jola heliotropa nie wysiewałam,ale kiedys poczytałam o nim i spasowałam,kupiłam raz 2 sadzonki na giełdzie.
U mnie na słońcu szybko zmarniał.Za to lobelię pikuję kępkami,nigdy pojedynczo,podziwiam niektórych za cierpliwość
U mnie na słońcu szybko zmarniał.Za to lobelię pikuję kępkami,nigdy pojedynczo,podziwiam niektórych za cierpliwość
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Piwonia koperkowa.. ach.. pamiętam jak wzdychałam do niej w tamtym roku..coś czuję, że szykuje się powtórka
Aniu, w tym roku zrobiłam mix. Do pojemniczków wkładałam po 2 nasionka białej i 2 nasionka fioletowej. Zobaczymy jak to wyjdzie
Dodatkowo skusiłam się na wysianie heliotropu, bo potem szkoda mi płacić po 8zł za sadzonkę. TAK! Dobrze przeczytałaś. 8 zł...zdzierstwo totalne 
Aniu, w tym roku zrobiłam mix. Do pojemniczków wkładałam po 2 nasionka białej i 2 nasionka fioletowej. Zobaczymy jak to wyjdzie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu zdjęcia kwiatów piękne, piwonia zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. 


