Jesień w familokowym
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień w familokowym
Jadziu, masz może Cream Abundance? Jeśli tak, to napisz o niej coś więcej 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień w familokowym
Jadziu ! Znowu jakąś różowiutką widzę
Ta Czarna Madonna ładna
A lilia to Afrykańska Królowa? mam ją i podobno jest wrażliwa, ale na tą zimę żadnej lilii nie okryłam
A lilia to Afrykańska Królowa? mam ją i podobno jest wrażliwa, ale na tą zimę żadnej lilii nie okryłam
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jesień w familokowym
A ja tu sobie patrzę i podziwiam i dech zapiera od piękności.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
DANUSIU po prostu lubię jak o każdej porze roku w każdym miejscu jest kolorowo .Potem niestety powstaje busz ,ale lubię ten mój busz ,chociaż czasem mnie przeraża ,bo niektóre roślinki mają zbyt ciasno
Dlatego jesienią zrobiłam trochę przemeblowań z jakim skutkiem- zobaczę ????
MARYSIU Czarna Madonna nie pachnie
,ale jest czarna w paku i chociaż każdego roku mi chorowała to w ubiegłym była zdrowa i ślicznie kwitła .Afrykańska królową mam już jakiś czas i na razie fajnie się rozmnożyła ,bo jest jej cebulek coraz więcej .Ta różyczka jest bardziej łososiowa niż różowa i super kwitnie przez calutki sezon . To rabatowa Harkneska. Też nie pachnie, ale dla takiego kwitnienia jej daruję ten brak
DOROTKO niestety nie mam Cream abundance ,chociaż zastanawiałam sie nad nią ,gdyż podziwiałam jej kwiaty w jakimś różanym wątku .Kto wie czy się na nią nie skuszę w przyszłości .Ładnie kwitła też druga Harkneska Claire Marshall ,a także cudowna Twiggy,s Rose,a także Austinka Molineux.Jak na razie różami Harknesa jestem zafascynowana
ANUSIU cudna jest ta lelujka ,ale tylko na nia zaglądam ,bo raczej do jej kupienia się nie przymierzam .Jesienią siałam lilie do doniczki ,ale jak na razie nic nie widać .Doniczkę mam na korytarzu wiec nie ma jej za zimno ,a nie chcę tam zaglądać ,chociaż jestem bardzo ciekawa








MARYSIU Czarna Madonna nie pachnie
DOROTKO niestety nie mam Cream abundance ,chociaż zastanawiałam sie nad nią ,gdyż podziwiałam jej kwiaty w jakimś różanym wątku .Kto wie czy się na nią nie skuszę w przyszłości .Ładnie kwitła też druga Harkneska Claire Marshall ,a także cudowna Twiggy,s Rose,a także Austinka Molineux.Jak na razie różami Harknesa jestem zafascynowana
ANUSIU cudna jest ta lelujka ,ale tylko na nia zaglądam ,bo raczej do jej kupienia się nie przymierzam .Jesienią siałam lilie do doniczki ,ale jak na razie nic nie widać .Doniczkę mam na korytarzu wiec nie ma jej za zimno ,a nie chcę tam zaglądać ,chociaż jestem bardzo ciekawa








- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Jesień w familokowym
Ach Jadziu jaka ta Magenta jest śliczna
z resztą wszystko co pokazujesz ładne. Za hortensją masz ładną kępkę złocieni, są takie niziutkie czy mi się wydaje?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
Aniu one mają jakieś 0,5 m wys. może mniej, ale niziutkie nie są .Jestem ciekawa jak przeżył złocień wielki Aglaila ,bo miał tylko 2 kwiaty, a to wiosenna sadzonka
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jesień w familokowym
Jadźko piękna ta Magenta no i przy okazji odwiedzin cała reszta też ale to już wiesz....ale ja przyszłam zobaczyć fuksję Magellana może się załapię. Przymierzałam się do niej ale jakoś tak wyszło.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
ELUSIA
czemu nie pomyślałaś o niej jesienią miałabyś już sadzonkę i wiosna już by ruszyła .Ja swoją dostałam jednego roku jesienią od naszej Stasi .Całą zimę była w domu a wiosną wkopałam i tak sobie rośnie juz 3 latka .Dzisiaj oglądałam jej pędy i nie widać ,żeby zmarzły, wiec może nie będzie startować od ziemi .Zajrzyj do Christinkrysi może ona będzie mieć sadzonki Magellanki




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Jesień w familokowym
Ale o gustach się nie dyskutuje, więc niech Ci pięknie rośnie Jadzieńko ta fuksja
Pod domem wchodzi na rabatki jakiś psior i wygrzebuje cebulki
Jak dorwę, to łapy z d..y powyrywam!!! Nie piesowi, a jego pańci!!!
Biedne cebulki
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień w familokowym
Też tym razem oddaję głos na Magentę
Czy Ty wykopujesz lilie? jeżeli tak to co jaki czas?
Czy Ty wykopujesz lilie? jeżeli tak to co jaki czas?
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Jesień w familokowym
Niemalże krzyknąłem, za głowę łapkami się wziąłem,Tosia1 pisze:jakiś psior i wygrzebuje cebulki
Jak dorwę, to łapy z d..y powyrywam
dalej przeczytałem i z Ciebie się śmiałem.
Masz rację - psy są niewinne, to ich paniusie i panowie ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień w familokowym
Marysiu czyli Magenta górą
.Nie wykopuję cebulek chyba ,ze zbyt duże zagęszczenie się zrobi wtedy to mus .Niektóre azjatki mocno sie mnożą .Kiedyś miałam mnóstwo Lollypop w ubiegłym roku jakoś przepadły i nie miałam ani jednej .Mam mnóstwo azjatek w oranżu i żółtych i są rozsadzone po calutkim ogródku potem nie mam miejsca na inne zachcianki
.Wyrzucić szkoda ,wiec sobie rosną
TOSIA mnie się podoba Fuksja Magellana bo ogólnie lubię też fuksje tylko te w donicach nie chcą mnie słuchać ,więc wybrałam bylinkę ,której jest u mnie dobrze i czaruje mnie swoimi kwiatami .Musisz zapolować na tego niszczyciela rabatki i jego panią i łubudu





ANDRZEJU każdy z nas ma problemy na przydomowych rabatkach .Kiedyś nieustannie walczyłam z sąsiadem ,którego psiak uparł się ,że załatwiało mu się fajnie przed furtką z ogródka czy na rabatkach przed domem .Teraz się zmieniło [ODPUKAĆ],ale ile nerwów straciłam tego nikt nie wie .Co chwilę wybuchały awantury
TOSIA mnie się podoba Fuksja Magellana bo ogólnie lubię też fuksje tylko te w donicach nie chcą mnie słuchać ,więc wybrałam bylinkę ,której jest u mnie dobrze i czaruje mnie swoimi kwiatami .Musisz zapolować na tego niszczyciela rabatki i jego panią i łubudu





ANDRZEJU każdy z nas ma problemy na przydomowych rabatkach .Kiedyś nieustannie walczyłam z sąsiadem ,którego psiak uparł się ,że załatwiało mu się fajnie przed furtką z ogródka czy na rabatkach przed domem .Teraz się zmieniło [ODPUKAĆ],ale ile nerwów straciłam tego nikt nie wie .Co chwilę wybuchały awantury
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
Przypomniałaś mi Jadziu o koronach cesarskich......sama nie wiem czy coś wiosną wyjdzie.
Co roku też mam mniej a potem same się gubią.
Próbowałam wyjmować na zimę, ale i tak marniały.
Więc chyba sobie też odpuszczę.
Co roku też mam mniej a potem same się gubią.
Próbowałam wyjmować na zimę, ale i tak marniały.
Więc chyba sobie też odpuszczę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jesień w familokowym
Oj różano w każdym ogrodzie i ja zaczynam dostawać jakiejś różanej choroby i znów coś wiosną przybędzie 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny

