Na glinie malowane - 2014

[JAKUCH]

Jajcami już się zachwycałam w odpowiednim wątku, a jakże .Byłam ciekawa kiedy coś pokażesz .Jestem pod wrażeniem Twoich jajcowych wyrobów Jak na początek to superowo, a za chwilkę to już będziesz robić takie cudeńka jak Ewcia

[Mariolcia1962]

Ilona jestem zachwycona jajami

A teraz z innej beczki , czy zebrałaś może nasionka z białego łubinu ? Jak tak to przywiez proszę na spotkanie ,
będę

[oxalis]

Ilonko... , jak milo Cię odwiedzić, nawet jeśli z Twojego ogródka widok na moloch się rozciąga .
Ty wiesz co ? Też bym nie chciała mieć czeguś takiego pod nosem. Ale jeszcze bardziej nie chciałabym mieć np stacji PKP za płotem...wiem, wiem żartuję sobie głupio, ale czasem lepiej szukać plusów niż minusów. Przynajmniej u mnie się to sprawdza .
To teraz z innej beczki...jajuszka śliczne , zrobione własnoręcznie i wg własnego projektu.
Dremelkowanie niby proste, nie? Nie taki diabeł straszny...to się pochwal statystyką...ubiłaś jakieś jajco?
A ta różyczka nad jajami to chipendale? Bo mi się strasznie spodobała .

[iga23]

Kasiu, nie wiem czy znasz Anię a Bielska z forum, ona za płotem ma rozlewnię alkoholu, całkiem spora fabryka, i zdecydowanie bliżej niż Ilonka. Wszytko można jakoś złagodzić roślinami, tylko trzeba czasu by rośliny urosły, a my tego czasu mamy coraz mniej.

[imwsz]

Witajcie
Majeczko no coś Ty Teraz się czuję jakbym na jakim polu ornym mieszkała, tak wieje. "Płotowe" zmiany niekoniecznie związane z budową bo i tak tam rosną wysokie brabanty ale one akurat działaja na mnie jak płachta na byka i są już brzydkie po ponad 20 latach, pomimo przycinania.
Oj będzie to mordercza praca bo tam jest najgorsze podłoże, co nie znaczy, że nic nie rośnie. Jak się roślinkom pomaga to i w "glinie" urośnie
Ustalenia powiedzmy na 99% z męską stroną są chociaż wiesz jak ten 1% może nieraz nabałaganić
Powolutku budzę się z marazmu zimowego
Jadziu jajcowe ale najgorsze, że do frywolitek znowu mi nie po drodze
Mariolu tylko nie bij a przyznam sie jak na spowiedzi. Nasionka pozbierałam i schowałam do kanciapki ogrodnika tak jak m.in. cebule Eukomisa i ....... wszystko mi szlag trafił bo zapomniałam o wywózce do pracy.
Ale jeśli bedziesz chętna to Ci kupię u nas na ryneczku jak przyjdzie pora
Kasiu a gdzieś Ty była jak Ciebie nie było ale ... PKP mi wystarczy oddalone o kilka km, które i tak u mnie słychać. Niech tylko zrealizują to co zaplanowali to będę, powiedzmy, kontenta.
Nie ukrywam, że są i pewne dodatnie strony - sprzątnięcie terenu, ujednolicenie, stworzenie nowej architektury, kilku miejsc pracy , tworzenie nowych rozwiązań komunikacyjnych ..... mam nadzieję na powstanie pełnego, planowanego obrazu zieleni z m.in. krzewami, drzewami ... no i nie bedę musiała jechać do Poznania lub Gdańska (to miasto darzę szczególnym sentymentem) na ewentualne zakupy
Dremelkowanie - ujmę to tak żadne wyrysowane jajo mi nie pękło ale ... pierwsze, najmniejsze zostało przeznaczone na tzw. naukę, jak mam to to trzymać, jaki nacisk, na ile mogę się zbliżyć do następnej "dziurki" ...... stres był przeokropny, 2 dni się zbierałam aby pierwszy otworek wywiercić .....i takim sposobem następne przechodzą metamorfozę. Tylko dopija mnie schodzenie tego Ace bo po 7 jajach straciło moc, a to przecież następny koszt Ale mi się zachciało
Kasiu na zdjęciu jest Wellbeing a tak wygladał Chippek



Iga %tów za płotem to już bym kompletnie nie chciała

[JAKUCH]

No cóż Ilonko naukę frywolnych robótek pozostaw na zimowe wieczory o ile wiosna w przyszłym roku nie zjawi się juz w styczniu wtedy znów klops

[Mariolcia1962]

Ilona nic się nie stało

[imwsz]

Jadziu patrząc na ostatnie lata to doprawdy można zgłupieć z wahaniami pogodowymi
Przed chorobą, Chociaż jeszcze nosa nie wyściubiam, to niczego niepokojącego u siebie nie zauważyłam
Ale za to u mnie trochę śniegu się pojawiło. Normalnie wręcz w szoku byłam, że w styczniu śnieg spadł
zdjęcia robione przez eMa gdy padało



Mariolcia

[mewa]

Widzę że moloch coraz większy

[Mariolcia1962]

Ilona czy już lepiej z Tobą ? Choróbsko sobie poszło ? Szkoda ,że Cię nie było na spotkaniu

[wiolamanka]

Ilonko skąpa w śniegu ta nasza zima
Moloch rośnie nie wiesz kiedy otwarcie

[abcd]

Ilonka pewnie jeszcze chora

[cantati]

Ilonko mam nadzieję, że już zdrowa jesteś
Współczuję tego molocha za sąsiada
Za to zimę masz jak z obrazka
A jaja ażurowe - cudo! Masz cierpliwość i zdolne łapki

[imwsz]

Ewciu no rośnie
Mariolciu, Elu teraz przerabiam początek kaszel, kataru i lekkie osłabienie. Niestety tak to jest jak człek łazi do roboty i nie wyleczywszy się do końca
Wiolciu ale dzisiaj z samego rana chyba i u Ciebie się zmieniło?
Co do I. to otwarcie ma być, teoretycznie, w sierpniu lub wrześniu. Wiesz jak jest
Początkowo była mowa o lipcu a i październik gdzieś się przewinął
No to teraz już nie będziesz miała częstej wymówki
Dorciu jeszcze trochę niedomagam, niestety.
Moloch, ot po prostu zmiana krajobrazu za płotem i niestety pieniądz rządzi. Mam cichą nadzieję, że nie będzie to sąsiedztwo które znienawidzę po tygodniu dostaw

Wiecie, ale najbardziej zaskoczyło mnie to co zobaczyłam dzisiaj za oknem i musiałam strzelić foteczki









Zdjęcia robiłam przed 7 rano a jak wróciłam do domu po 17 ściana budynku wyglądała już tak



i niestety śnieżku trochę mniej

No i co , no i co miało nie być zamówień i się złamałam na widok i potrzebę posiadania tej ślicznotki
http://www.floribunda.pl/lavender-ice-t ... -2486.html

Podoba mi się jeszcze ta http://www.floribunda.pl/bienvenue-delr ... -2495.html ale totalnie nie mam pomysłu na miejscówkę ?. no i jeszcze więcej ?..
ale jestem twarda, twarda..... zobaczymy jak długo

[Mariolcia1962]

Mi osobiście ta druga bardziej przypadła do gustu i pachnie na 4 znaczki , a nie 1 .