Taki - sobie ogród cz.4
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Ten ptaszek o niebieskich oczkach śliczny łobuz
a z tymi gęsiami no tak, wiem, ale tak bym chciała aby to już było to 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Wszystkie ptaszki śliczne,ale najpiękniejszy jest ten " ptaszek " o niebieskich oczach i szarym futerku
Niezłe lokum sobie znalazł 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Taki - sobie ogród cz.4
To ja też tego "ptaszka" z zielonymi i niewinnymi oczętami chętnie bym wytarmosiła, taki słodziutkie niewiniątko.
Ta zima czy to zima? rośliny już wystawiają swoje noski, drzewa pęcznieją u mnie magnolie nabrzmiałe -jak do końca nie zwariują to zakwitną.
Ta zima czy to zima? rośliny już wystawiają swoje noski, drzewa pęcznieją u mnie magnolie nabrzmiałe -jak do końca nie zwariują to zakwitną.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Tawuła śliwolistna trafiła na moją listę chciejstw już dość dawno .Może w tym roku uda mi się ją gdzieś upolować .Gdzie swoją kupiłaś . 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Jola! Dostałam ja od Majki-mariasen, tak w prezencie, nawet nie zamawiałam. Chyba jestem szczęściara!
Dorota! Te koty są takie do tarmoszenia, ale nie mogę im pokazać, ze bym je chętnie pogłaskała. Cały czas je przeganiam z ogrodu, bezskutecznie! Musze skonstruować stracha na koty
Dorotka350! Taka cwana bestia, widzisz! Dopiero na zdjęciu wyszło, jaki z niego przystojniak!
Iwonko! Czas leci! Zaraz wiosna, gęsi odlecą, inne przylecą! I tak co roku!
Czekam na przelot czyży i jemiołuszek, czasami się załapię, ale czasami przegapię 
Majka! Co chwile inny kocur tam wskakuje! To raczej z chęci pohycania i polowania niż z łakomstwa. Kilka podgryzionych ptaków późnym latem znalazłam w ogrodzie (polowanie na podloty niedoświadczone). I nikt ich nie chciał jeść...
Wandziu! Tak! jest uroczy, ale mnie nie zwiedzie! Huknęłam na niego srogo lekką mięsna wiązką, ale czy on coś zrozumiał?
Janka! To masz atrakcję! Bażanty!!! Super! Moja siostra też ma w ogrodzie, nawet ma specjalny paśnik! Ale ona ma za płotem pole, a do moich bażantów na łąkę mam z kilometr.
Dziękuję wam wszystkim za odwiedzinki i wpisy! Pomimo, że nic szczególnego się nie dzieje, odwiedzam ogród raz po raz, karmię ptaki, dosypuje do kompostu fusy, popiół i resztki kuchenne. Patrzę, jak wszystko smacznie śpi. Wylazł mi jeden hiacynt. Dostał reprymendę, ale zapomniałam go przysypać, bo miałam pełne ręce.
Pokażę tylko szare kłębowisko pod małym karmnikiem złożone z dzwońców i mazurków. Mazurki wszystko wymiatają z karmnika na ziemię i potem muszą wydziubać z ziemi.:




Dorota! Te koty są takie do tarmoszenia, ale nie mogę im pokazać, ze bym je chętnie pogłaskała. Cały czas je przeganiam z ogrodu, bezskutecznie! Musze skonstruować stracha na koty
Dorotka350! Taka cwana bestia, widzisz! Dopiero na zdjęciu wyszło, jaki z niego przystojniak!
Iwonko! Czas leci! Zaraz wiosna, gęsi odlecą, inne przylecą! I tak co roku!
Majka! Co chwile inny kocur tam wskakuje! To raczej z chęci pohycania i polowania niż z łakomstwa. Kilka podgryzionych ptaków późnym latem znalazłam w ogrodzie (polowanie na podloty niedoświadczone). I nikt ich nie chciał jeść...
Wandziu! Tak! jest uroczy, ale mnie nie zwiedzie! Huknęłam na niego srogo lekką mięsna wiązką, ale czy on coś zrozumiał?
Janka! To masz atrakcję! Bażanty!!! Super! Moja siostra też ma w ogrodzie, nawet ma specjalny paśnik! Ale ona ma za płotem pole, a do moich bażantów na łąkę mam z kilometr.
Dziękuję wam wszystkim za odwiedzinki i wpisy! Pomimo, że nic szczególnego się nie dzieje, odwiedzam ogród raz po raz, karmię ptaki, dosypuje do kompostu fusy, popiół i resztki kuchenne. Patrzę, jak wszystko smacznie śpi. Wylazł mi jeden hiacynt. Dostał reprymendę, ale zapomniałam go przysypać, bo miałam pełne ręce.
Pokażę tylko szare kłębowisko pod małym karmnikiem złożone z dzwońców i mazurków. Mazurki wszystko wymiatają z karmnika na ziemię i potem muszą wydziubać z ziemi.:




Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
Marzena77
- 500p

- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Fajne zdjęcia u mnie też tak robią .Głównie mazurki,wróble i cukrówki sikorki sporadycznie .
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Miłko , co do tawuły śliwolistnej to ja jestem następną szczęściarą.....
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.4
MIŁKA u mnie też dzwońców sporo, mazurki i wróbelki bywają ale sikorek to prawie plaga
za to inne na razie nie zblizają się do mojej stołówki - poczekam na snieg i mróz.
Z Olusią szczęściary jesteście z tą tawułą śliwolistną.
pozdrawiam
Z Olusią szczęściary jesteście z tą tawułą śliwolistną.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Miło potrafisz jak nikt te ptaki pokazać, dziękuję Ci za to
, a stracha na koty, no ciekawa jestem jak by miał wyglądać
, ostatnio w jakiś programie była mowa o kotach, że to najwięksi mordercy, więc jaki to strach co by takiego przestraszył 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Jak blisko podchodzisz żeby im zdjęcie zrobić ?
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Miłeczko nie tylko ja Cie podziwiam za umiejętność rozpoznawania ptaków
Do tego wciąż mnie zaskakujesz swoimi powiedzeniami ...
Czytałam gdzieś, że już odliczasz dni do sadzenia dalii - tęskno Ci a pisząc o tym pomyślałam, że warto by zrobić pierwszy zimowy przegląd - pewnie po niedzieli zajmę sie tym.
Do tego wciąż mnie zaskakujesz swoimi powiedzeniami ...
Są dosadne, pobudzają wyobraźnię i rozśmieszają mnie .A potem miałam takiego gościa w karmniku. Widziałam, jak susnął dosłownie w ułamku sekundy na wysokość 2m!
Czytałam gdzieś, że już odliczasz dni do sadzenia dalii - tęskno Ci a pisząc o tym pomyślałam, że warto by zrobić pierwszy zimowy przegląd - pewnie po niedzieli zajmę sie tym.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Do wiosny 58 dni!!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Jak miło, że tu zaglądacie!
W ogrodzie ciemno i zimno, mgła. Trochę wczoraj pokopałam na grządkach, miałam popiół i fusy więc je zagrzebałam. Zrobiłam przegląd. Postanowiłam w niektórych miejscach nie sprzątać po zimie, np pod paprociami. Resztki wyściółkują podłoże. Przy suchym lecie będzie przydatne.
Tosiu! Dziękuję! Chciałabym robić więcej zdjeć, ale pogoda nie dopisuje. Ale się postaram! Ja też odliczam!
Krysiu! Oj, jeszcze wiele muszę się nauczyć! Znam się trochę na gatunkach, ale wiele jest jeszcze dla mnie nierozpoznawalana. Tak, trzeba przyznać, że stosuję nowo-słowa, bo czasami mi starych brakuje
Boję się tylko, że to niezbyt zgodne z poprawną polszczyzną
Ja nie przejrzałam dalii, choć powinnam. Ale czy od przeglądania im się polepszy?
Majka! Te zdjęcia robione są najczęściej z ukrycia z odległości kilku metrów. Podejść się nie da, bo uciekają
Iwona! Z tym mordowaniem, to już przesadzili! Kot ma instynkt polowania i zawsze będzie to robił. My natury nie zmienimy. A ptaki sobie poradzą
Krystynko-leszczynko! Nie wiem, czy doczekamy się i śniegu, i mrozu. U mnie jest albo jedno, albo drugie!
Nie wiem jak rozmnaża się tawułę, ale może spróbuję w tym roku i będzie dla bliźnich
Olusiu! No widzisz, nawet nie wiedziałam! Skoro Majce się rozmnożyła, to może mi się też uda
Marzenko! Czyli ptasia brać w komplecie! Reszta, że względu na pogodę, nie raczy przylecieć
Dziś strasznie ponuro!

Mąż czyścił budki, a mi udało się w tej ciemnicy zdybać trochę pierzastych:
Sójka

Mazurek

Bogatka

Dzwoniec

Zaraz po sesji poszłam wyciąć te gałązki, które weszły w kadr.
W ogrodzie ciemno i zimno, mgła. Trochę wczoraj pokopałam na grządkach, miałam popiół i fusy więc je zagrzebałam. Zrobiłam przegląd. Postanowiłam w niektórych miejscach nie sprzątać po zimie, np pod paprociami. Resztki wyściółkują podłoże. Przy suchym lecie będzie przydatne.
Tosiu! Dziękuję! Chciałabym robić więcej zdjeć, ale pogoda nie dopisuje. Ale się postaram! Ja też odliczam!
Krysiu! Oj, jeszcze wiele muszę się nauczyć! Znam się trochę na gatunkach, ale wiele jest jeszcze dla mnie nierozpoznawalana. Tak, trzeba przyznać, że stosuję nowo-słowa, bo czasami mi starych brakuje
Majka! Te zdjęcia robione są najczęściej z ukrycia z odległości kilku metrów. Podejść się nie da, bo uciekają
Iwona! Z tym mordowaniem, to już przesadzili! Kot ma instynkt polowania i zawsze będzie to robił. My natury nie zmienimy. A ptaki sobie poradzą
Krystynko-leszczynko! Nie wiem, czy doczekamy się i śniegu, i mrozu. U mnie jest albo jedno, albo drugie!
Nie wiem jak rozmnaża się tawułę, ale może spróbuję w tym roku i będzie dla bliźnich
Olusiu! No widzisz, nawet nie wiedziałam! Skoro Majce się rozmnożyła, to może mi się też uda
Marzenko! Czyli ptasia brać w komplecie! Reszta, że względu na pogodę, nie raczy przylecieć
Dziś strasznie ponuro!

Mąż czyścił budki, a mi udało się w tej ciemnicy zdybać trochę pierzastych:
Sójka

Mazurek

Bogatka

Dzwoniec

Zaraz po sesji poszłam wyciąć te gałązki, które weszły w kadr.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.4
Sójek w moim ogrodzie sporo lata. I dobrze, bo mi się bardzo podobają. Chyba ten niebieski kolor
U mnie też mgła i ponuro. Ech klimat kraju, w którym mieszkam zdecydowanie mi nie pasuje
U mnie też mgła i ponuro. Ech klimat kraju, w którym mieszkam zdecydowanie mi nie pasuje




