Ogród - moje marzenie

[chalaputkowo]

No i dzięki Tobie kolejna moja róża przestała być bezimienna - Super Dorothy

[nifredil]

Taro, byłam u Heni i pewnie zostanę na dłużej. Będę miała ogród porównawczy, bo z tego co mi się wydaje mamy tę samą strefę 6a. Tak więc co zimuje u niej prawdopodobnie przezimuje u mnie Wiem, że męczę temat Bonicy, ale jak zobaczyłam jej pączki na tle Charlesa A. tą ilość tak normalnie nie mogę się doczekać aż zakwitnie moja

[tu.ja]

Wielkie dzięki Aniu za dokładną rozpiskę. Capitan Howayrd jest faktycznie wart grzechu. Muszę to przemyśleć.
Wydaje mi się, że miałam różę Super Dorothy. A może to była Excelsa...Nie potrafiłam jej zidentyfikować. W każdym razie była nie do zdarcia. Oddałam ją w dobre ręce.

[JAKUCH]

Ja również czekam na pierwszy kwiat Kaptaina i Sombreuil .Kurcze mogłam je posadzić odwrotnie ,ale koncepcja mi nie pasowała

[duju]

Bonice mam i ja , ale dopiero w tym roku nadrobiła, bo była traktowana po macoszemu. Twoja piękna i jak zapączkowana

[daysy]

Aniu jesteś bez serca, czemu kusisz mnie tym cudnym Capitanem Hoywairdem Już i tak nie mogę domknąć listy, bo nie mieszczę się w budżecie . Napisz proszę, gdzie go kupiłaś
Różyce u Ciebie wspaniałe

[DTJ_1]

Aniu Twoja Captain Howayrd jest piękna, popieram kusisz a ja tłumaczę sobie że nie mogę mieć dużo róż, bo dużo pracy przy nich. Oglądając co raz więcej róż stwierdzam że moje tłumaczenia na nic . Będzie więcej.

[tara]

Margo2 Gosiu Kronenbourg tne nisko na wiosnę, Clear egoistka - ale daj im szanse.

Tosia1 Kapitan to na morzu dumn, ostry a w ogrodzie pogodny i uległy facet - tylko chce papu i piciu

chalaputkowo Moniczko widzisz w siła w grupie, zawsze coś pomodzimy, zapraszam

nifredil Sabinko ogrody naszych forumek sprawiają, ze trudno z nich wyjść to prawda a to miód na nasze serducha. Ja jak w realu zobaczyłam ogród Sasanki i Halinki/Hall1959 to miałam takiego stresa to są bajkowe ogrody. Zerknij do Halinki nie wiem moze byłaś
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=65050

tu.jaIzuniu warto mieć Kapitana, dałaś w dobre ręce różyce to dobrze możesz teraz patrzeć i mówić: oto moja/twoja.

JAKUCH Jadziu ja tez czekam sama jestem ciekawa, 3ymam kciuki

dujuJustynko każda róża może mieć swoje humory, ale jak ruszy to już daje popis. Czasem to nasza wina bo skaczemy jak koło jajka, może tak, może tak, a one po prostu chcą spokoju i chcą papu, wody i basta, dalej mówią proszę czekać!

daysy Moje serce zawładnęły róże i rozum poszedł w siną dal, zerknij pw


DTJ_1 Dorotko to tłumaczenie to wymówka, ja tez tak mam, pozdrawiam


Mongerngruss - pnąca



Lykkefund - pnąca



Her Majesty





Winchester cathedral

[e-babcia]

Taro bardzo lubię taki miszmasz

[Koleszko]

Her Majesty

[JAKUCH]

Anusiu znów czarujesz cudnymi ukwieconymi krzaczkami .Morgengruss cudniasta a Winchester cathedral bezkonkurencyjna Cóż za potwór

[daysy]

Wow Aniu ile W.Cathedral lat rośnie u Ciebie

[Alina662]

Róże zniewalające u Ciebie Anulko.

[mati1999]

Taruniu takie róże co pokazałas to nawet w snaxh nie miałem szczególnie mornengruss jak rośnie wysoko i czy pachnie ?

[Rozeta]

Witaj Aniu !
Morgengruss i ja się zachwycam . Kiedyś widziałam ją w ogrodniczym kwitnącą i niesamowicie mnie ujęła swoją delikatnością oraz zapachem . Nie kupiłam jej wtedy , bo zwyciężyły inne odmiany, ale gdybym trafiła jeszcze raz, to na pewno byłaby moja! Co prawda nigdy nie mam pomysłu, gdzie posadzić pnącą różę, ale miejsce zazwyczaj po jakimś czasie się znajduje . Bo czy istnieje inna opcja ... ?
Baaardzo lubię takie eteryczne różyczki ... ech ... .