Tosiu nie wiem co ty masz...wiem, że masz wszystkie albo prawie wszystkie.
Grażuś sadzonki możesz pobrać ale po co starą wyrzucać....dowal jej nawozu(gnojówka na przemian z mineralnymi), dużo wody i kopniaka co ma kwitnąć.

Na razie cieszę się, że mogę trochę przy kompie posiedzieć i pobyć z Wami...tyle się dzieje

Ciekawe jaką wiosnę zapowiadają.

Dzięki za życzenia.
Aniu uwielbiam pelargonie za zapach i że lubią pełne słonko i suchość bo nie nadążam z podlewaniem.

A fuksje za cudne spódniczki no i za to, że łatwo się przechowują w piwnicy. Aniu masz tak cudnie w ogrodzie...tyle kwiatów, że

To fioletowe to werbena hastata.
Dziękuję Wam również nieujawnionym za odwiedzinki i życzę miłego wieczorka.
