No tak ... gości sporo a gospodynię wcięło ...
aż mi wstyd ale czas przedświąteczny i poświąteczny tak szybko zleciał z racji obowiązków, dodatkowej pracy , gości itd...
Wpadałam na forum ale dla relaksu spacerowałam po Waszych ogrodach - to mile spędzony czas i wspaniałe widoki.
RomciaW - Romciu my babcie wszędzie damy sobie radę . Nawet dyni wielgachnej wiszącej na płocie ?
TerDob - Teresko cieszy mnie, że też lubisz rozchodniki - one takie samoobsługowe. Może w kolejnym sezonie zorganizujemy wymiane ?
Dla Ciebie kilka fotek z mojej kolekcji
Sedum 'Matrona' jest z tych o ciemniejszym ubarwieniu ale nie rzucającym się zbytnio w oczy
Jego liście są zielonoszare, prawie matowe, nabiegłe purpurowo, przy czym ten kolorek może się zmieniać w zależności od żyzności podłoża i wystawy - dla przykładu na miejscach pół cienistych podbarwione mogą być tylko nerwy główne.
Jego pędy są dość sztywne , zaróżowione do purpurowych włącznie
Sedum 'Red Cauli'
Kolejny rozchodnik to mój ulubieniec z racji rzucającego się w oczy koloru kwiatów - sa rubinowoczerwone, zebrane w niewielkie główki przypominające swym kształtem kwiaty kalafiora - stąd nazwa odmianowa.
Te kwiatostany odznaczają się żywym kolorem szczególnie w towarzystwie jaśniejszej zieleni . To odmiana, która " ładnie" przekwita bo jej kwiaty nie brązowieją i i nie brzydną a to wielka zaleta.
U mnie odmiana jakaś słabo rosnąca i wiosna zmienię jej miejsce, podkarmię i poczekam na efekty - jestem cierpliwa ...
Maniusika - Janeczko Zdjęcie jakie wstawiłaś to tez z rodziny psiankowych - roslina jednoroczna o nazwie
Nikandra miechunkowa (Nicandra physaloides) , czasami nazywana wzdętka miechunkowa.
Ładnie wyglada w naturalistycznych ogrodach i w sprzyjających warunkach potrafi wyrosnąć na ponad 150 cm. Ma piękny kolor kwiatów - też nasionka miałam od Jacka .
Mnie zauroczyły jej nasienniki bo mają ciekawy kształt.
Zaczęłam robić porządki w nasionach - idzie powoli i jak dotrę do owoców tej mojej dyni na kiju to trochę wyłuskam, sprawdzę zdolność kiełkowania i będą do dyspozycji chętnych.
PEPSI - Małgosiu ogórek kiwano to roślina jadalna i jak ktoś lubi nowinki i świeże witaminy zimą a do tego ma miejsce aby przechować je do chwili pełnej dojrzałości to warto mieć ze 2 roślinki bo jest dość plenny.
Wyjątkowo ciepłolubne warzywo ale ostatnie lato sprzyjało.
Wnętrze owocu wypełnia zielonożółty miąższ, a w nim masa nasion - zjada się wszystko i niedługo będą kolejne do konsumpcji - owoc bardzo dekoracyjny w każdej fazie dojrzewania. Mogą leżeć nawet do 6-ciu miesięcy zachowując przez cały czas przydatność do spożycia.
Beatab - Beatko każda z nas od czasu do czasu cos nowego wprowadza do ogrodu bo lubimy eksperymentować.
W sezonie 2014 uprawiałam w większej ilości roślinę o nazwie
Acmella oleracea- Akmella brazylijska zwana także znieczulecznik.
Dość wszechstronne zastosowanie bo roślina zadarniająca , liście w ciemnej zieleni jakby skórzaste a kwiaty w kształcie stożków wyglądają jak żarzące się żaróweczki. Ma zastosowanie w kuchni , w kosmetologii i ziołolecznictwie
Poniżej ścięte pędy do przerobu na olejek do pielęgnacji skóry - badania wykazały, że działa między innymi jak botox a że roślinny to brak skutków ubocznych

mądra roślina .
W kuchni bardzo przydatna jako przyprawa o bardzo dziwnych właściwościach ....

a także dodana do napoju i zmiksowana daje w czasie picia wrażenie napoju gazowanego ...
Inna sadzona dla dla własnych potrzeb w kuchni to
Lipia dulcis - Słodkie ziele Azteków
Słodkie toto i pachnące a do tego cudnie się wybarwiają liście - jakby na czekoladowy kolor gdy ma dostateczną ilość słońca.
Uprawiałam głównie w dużych doniczkach aby można było przestawiać w zależności od pogody ale w następnym sezonie już pójdzie do gruntu.
Anym - Aniu nasionka takich różnych dziwactw trafiają mi się najczęściej przy prywatnej wymianie cennych roślin leczniczych - sadzonki lub nasiona a ludzie w potrzebie piszą czasami z bardzo daleka . Dobre źródło to także nasze forum .
Piszesz, że czeka Cię wykopywanie Miskanta - Giganteus ?. przy wykopywaniu daje w kość i faktycznie potrzebna porządna siła robocza. Dzielenie to 2 siekiery używane często na zasadzie dźwigni . My przerabialiśmy to jesienią 2013 i jak mąż się zawziął to całkiem sprytnie mu to szło .
Naszą drugą kępę tez trzeba by wykopać bo bardzo zagęszczona, poza tym mimo zabezpieczenia obu kęp traw rosnących obok siebie rozłogi miskanta chińskiego lub nasiona ? sama nie wiem ? trafiły do wnętrza obrzeża i nie mam pojęcia jak go stamtąd zlikwidować dlatego myślę o wykopaniu i oczyszczeniu .
Margo2 - Gosieńko jestem bardzo szczęśliwa, że wreszcie udało mi się go zdobyć dzięki Tobie. Ileż ja razy kupowałam go ale jesienią gdy zakwitał okazywało się, że ? znów nie ten . W ogrodach uprawiane sa odmiany i coraz rzadziej można spotkać ten czysty gatunek Rozchodnika okazałego. Zakwitł u mnie już w połowie sierpnia - kwiatostany wyjątkowo delikatne z taka chmurką delikatnych płatków i pręcików .
Jeszcze raz bardzo dziękuję i mam nadzieję ,że kiedyś będzie okazja czym się zrewanżować.
Dla Ciebie
Takasobie - Miłko to prada, że nie zawsze chcieć to móc - ptaki niechętne do tego aby być modelem przy fotografowaniu.
Jednak zawsze cos sobie upatrzę zaglądając do w wątku
nasi sprzymierzeńcy - ptaki ?
Ostatnio zawojowałaś mnie pięknym ujęciem
modraszki zerkającej na mnie z ekranu
Niedawno u nas też było widać krążące klucze ptaków ale dość daleko i nie umiem powiedzieć co to za ptaki.
ElleBelle - Elzbietko dziękuję - trzeba od czasu do czasu coś dziwacznego posadzić aby się nie nudziła stara lista?
Kilka lat temu to warzywko tez było mało znane ale powolutku pisałam, pokazywałam, zachęcałam opisując jego właściwości lecznicze io nie tylko i teraz .... kto chce ten uprawia bo nasiona dostępne a ile frajdy przy tym.
Fani wymieniają doświadczenia tutaj >
Achocha- Cyklantera-dziki ogórek

Ogóreczki faszerowane i gotowane w sosie pomidorowym oczywiście z własnej uprawy
Do tego ładna zielona ściana z jej liści jak ktoś potrzebuje szybko zasłony
A ogóreczki można zbierać nawet w październiku i tak wyglądały po pierwszych przymrozkach - liści wrażliwe ale owoce mniej
Dzięki temu ostatni zbiór był łatwy bo nie musiałam szukać w gąszczu liści
Wanda7 - Wandziu witam cieplutko w moich progach
Co do wpisów na forum to podobne jesteśmy do siebie jak siostry bliźniaczki - spacer nie zawsze musi zakończyć się wpisem skoro do danej treści nic nie wnosi ? czyli lepiej sporadycznie a treściwie ?
Co do rozchodników to z mego doświadczenia mogę Ci polecić wszystkie z grupy rozchodników okazałych.
A także :
Sedum 'Herbstfreude'
Sedum telephium 'Purple Emperor'
Sedum telephium ssp. ruprechtii 'Hab Grey'
Sedum telephium ssp fabaria
I wiele innych do których nie mam zastrzeżeń. No chyba, że trafi im się spora dawka nawozu przy dokarmianiu sąsiedniej rośliny bo i tak czasami bywa.
Natomiast te 2 poniżej wyjątkowo lubią się pokładać ale staram się przeciąć w odpowiednim czasie wtedy pędy niższe i nie pokładają się, a ja dodatkowo mam materiał na sadzonki
- Sedum telephium ssp. maximum 'Gooseberry Fool'
- Sedum telephium 'Strawberries and Cream'
Fotki z kilku miejsc gdzie rosną rozchodniki
Wzorcem super rozchodnika jest
Sedum telephium 'Karfunkelstein' i od samej wiosny ozdabia rabatę na której rośnie. Kolorystyka liści, kwiatów i porządny pokrój to jest to co w nim cenię

Ostatnie fotki są z 30 września czyli do końca sezonu wciąż atrakcyjne.
Mandragora - Milenko każda z nas czasami zagubi drogę do któregoś ogrodu ale przychodzi czas, że jakoś odnajduje i ... już wszystko wraca do normy.
Masz rację, że roślinka o nazwie
Starzec popielny nadaje się jako roślina obwódkowa a także do zestawień kolorystycznych.
W ostatnim sezonie u mnie sprawdziła się rosnąc na brzegach alejki hortensjowej
Cały czas atrakcyjny wygląd i nawet musiałam wycinać niektóre pędy bo wystawały na alejkę . Faktycznie one nie boją się przymrozków i zdarza się, że kilka sztuk potrafi przezimować.
Rozchodnik w tej kompozycji, o którą pytasz to Sedum telephium 'Karfunkelstein' , jego fotki w różnym okresie sezonu są wyżej.
Pytasz mnie o
trawkę z tego zdjęcia . Milenko to
Zawciąg nadmorski - mam 2 odmiany ( białe kwiaty i różowe kwiaty) ale u mnie jej główna rola to obrzeża .
Na dywanie z zawciągu szerokości ok 30 cm hortensje mogą bezpiecznie rozkładać swoje ogromne i ciężkie kwiaty bez strachu o uszkodzenie. Pas uprawowy między trawnikiem z tyłu a zawciągiem zabezpieczonym starymi czerwonymi cegłami ( które już prawie pokrył) przy ścieżce położonej niżej dla spływu wody w czasie silnych opadów sprawdza się w tym wypadku dobrze i wreszcie nie muszę podwiązywać kwiatów
Owszem jak kwitnie to też podoba mi się ale gorzej już 'golenie" tych uschniętych kwiatostanów bo kwitnie wyjątkowo obficie

Milenko Twoja trawka coś mi przypomina ale w tej chwili wyleciało mi z głowy ...
Ufff .... skończyłam jedną partię zaległości , w kolejnym wejściu ruszam do postów od 22.XII
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
