Po malinowym chruśniaku cz3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Justynko, wyszły te mufiny, wyszły tylko już nie chciałam dręczyć niedomagającej forumki ;:3
Asiu to chyba już koniec tych szaleństw. Zrobiło się tak normalnie, październikowo zimno 8-)
Wczoraj nispodziewannie wpadła do mnie Ala, niestety jak po ogień...Miała dla mnie kilka roślinek które czekały na okazję. Na szczęście nie wyjechała z niczym ;:3 Trzeba było rośliny posadzić ale to już nie należało do przyjemności...Zimnica była całkiem jesienna. Pierwszy raz wykopałam dalie zanim ściął je mróz. Jeszcze miały trochę kwiatów ale, nie zrobiły wielkiej pustki na rabacie bo jakoś dziwnie zostało jeszcze sporo kolorów ;:3
Dzisiaj trochę inna bajka bo świeci słońce. Wykopek ciąg dalszy :wit
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Zawsze masz jakieś intrygujące słodkości :D .
U mnie też jeszcze troszkę kolorków i słonko zdecydowanie wpłynęło korzystnie na poprawę nastroju.
Myślisz, że można jeszcze przesadzać. Zdążą się ukorzenić?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek
Justyno moje wykopki polegają raczej na wykopywaniu roślin do zimowania [to przeważnie te zakupy robione na miłość od pierwszego wejrzenia albo z zapewnieniem sprzedawcy że na pewno przezimuje 8-) ] Ale przesadzanie z dużą bryłą korzeniową nie powinno zaszkodzić.
Elu jak tu zaglądasz czasem to wielkie dzięki za roślinki ;:180 Jak się jest u Ciebie na działce to trzeba uwarzać nawet co się myśli, bo Ty zaraz bierzesz łopatę i ciach...
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Jakie ogromne heliotropy masz w donicach ;:oj mi nigdy tak nie chciały rosnąć ;:223
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Mati heliotrop jest w donicy z różową lantaną i taki piękny jest pierwszy raz. Może lubi towarzystwo? Przymrozku jeszcze nie było i może wstawię tą donicę do piwnicy? Po wczorajszej zimnicy dzisiaj był niespodziewanie piękny dzień. Nareszcie udało nam się posadzić oczekujące na zmiłowanie morele, czarny bez,maliny i jeszcze klonopodobne drzewko ;:3 M był niezbędny do tego zadania 8-)
Nie myślałam, że to aż tak wcześnie będzie ciemno :?
Awatar użytkownika
elam
100p
100p
Posty: 182
Od: 28 paź 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Iza
ja też dziękuję za rośliny, Ala się ze mną podzieliła, zaraz były wsadzone do ziemi, marcinek ma identyczny kolor jak tojad ładnie razem wyglądają.
Ja mam zaległości w zaglądaniu na forum, bo właśnie porządkuję działkę. Wiele roślin mocno się rozrosło muszę więc ograniczyć ich rozmiary lub poprzesadzać. Przesadzam z dużą bryłą ziemi, mocno podlewam i dobrze się czują w nowym miejscu. Przesadziłam nawet kwitnące chryzantemy, bo jak zakwitły to mi nie pasowały w danym miejscu, i się przyjęły. Kwitną jak szalone. Chryzantemy są w tym roku ładniejsze niż marcinki. Marcinki już zbrązowiały a chryzantemy są w pełnym rozkwicie, (no bo taką mamy piękną jesień).
Zazdroszczę wycieczek, ja jeszcze nie zaczęłam moich spacerów po lesie oliwskim, ale wkrótce zacznę.
Pozdrawiam Ela
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Elu ja dzisiiaj byłam jeszcze na malinach ;:3 Bardzo jestem ciekawa Twoich chryzantem... 8-) oczywiście bez podtekstów :wit [no może z takim malutkim]
Ostatnio najbardziej mnie zadziwia bugenwilla. Jest już w garazu i kwitnie jak szalona. A taka bida była ocalona z LM
Awatar użytkownika
elam
100p
100p
Posty: 182
Od: 28 paź 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Iza spróbuję zrobić zdjęcia moich chryzantem i poproszę Alę, to je pokaże na swojej stronie.. Okryję je na zimę, podpiszę kolory i wiosną będzie można bez większego problemu pobrać sadzonki ( chyba że zmarzną - wtedy kupię nowe i też się mogę z Tobą podzielić) Z wysokich mam różową, białą, brązową, żółtą, ecri, ich kwiaty są średniej wielkości o kształcie pomponika lub gwiazdek, pełne. Z niższych mam żółtą i pomarańczowo - beżowo -żółtą (trudno określić jej kolor), pełne o drobniejszych kwiatach. Różową pojedynczą ( ładną) obiecała mi Jagoda.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

elam pisze:Iza spróbuję zrobić zdjęcia moich chryzantem i poproszę Alę, to je pokaże na swojej stronie.. Okryję je na zimę, podpiszę kolory i wiosną będzie można bez większego problemu pobrać sadzonki ( chyba że zmarzną - wtedy kupię nowe i też się mogę z Tobą podzielić) Z wysokich mam różową, białą, brązową, żółtą, ecri, ich kwiaty są średniej wielkości o kształcie pomponika lub gwiazdek, pełne. Z niższych mam żółtą i pomarańczowo - beżowo -żółtą (trudno określić jej kolor), pełne o drobniejszych kwiatach. Różową pojedynczą ( ładną) obiecała mi Jagoda.
Iza trochę spóźnione, ale zdjęcia mamy chryzantem w moim wątku. Już możesz popatrzeć bez potekstów :wink:
Pozdrawiam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Iza :wit ,dawno nie odwiedzałam Twojego ogrodu,a tu takie piękne widoczki ;:224 Możesz zdradzić gdzie zdobyłaś Phygelliusa? - może pisałaś,ale tego nie doczytałam.Połączenie heliotropu z lantaną bardzo udane!Kocham obie rośliny i koniecznie muszę do nich wrócić.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Witajcie dziewczyny, ależ się zapuściłam... goście przyszli a ja gdzieś bumeluje :oops: Ale to przez to, że długo na te odwiedziny czeałam ;:3
Małgosiu phygeliusa wcale nie upolowałam tylko trafił mi się jak ślepej kurze ziarno na ryneczku. Nie znałam rośliny i uwierzyłam pani na słowo, że przezimuje.
Nie zmyślała! Był jeszcze biały ale mnie nie skusił. Niegdzie potem go nie spotkałam. Jak by co to przypomnij się na wiosnę :wit
Elu już oglądałam Twoje chyryzantemy u Ali i jest oczywiście na czym zawiesić oko.
Alu byłam, widzialam, że Ty też miałaś małą przerwę w forumowaniu i fajnie że jesteś :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Iza, ale przepięknie urządziłaś otoczenie schodów. ;:180 Super to wszystko do siebie nawzajem pasuje. Czy na parapecie kwitną Million Bells? A białe w donicy stojącej niżej, co to?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Wandziu też byłam zadowolona z tej kompozycji. A heliotrop jeszcze mi tak ładnie nie kwitł. Uciekła mi w tym momencie nazwa rośliny z okna ale jak zapodam M obiad, to pomogę mojej sklerozie i ją rozszyfruję. W dużej donicy jest rozchodnik. Staram się trochę zaoszczędzić na roślinach doniczkowych i podsadzam im byliny ;:3
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Wandziu, Wandziu filetowa roślina na oknie to scewola ;:3 Miałam ją pierwszy raz i na pewno nie ostatni. Bardzo ładnie się spisała, odporna na wiatry, słońce i nie całkiem regularne podlewanie 8-)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Moi mili ogrodnicy, najlepsze życzynia na Święta zdrowia i roślinkowych sukcesów życzy iza z 'Malinowego chruśniaku' :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”