A twoje piękne i bardzo atrakcyjne w kolorystyce.
Jesień w familokowym
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień w familokowym
A twoje piękne i bardzo atrakcyjne w kolorystyce.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
A ty Jadziu wiesz jaki jest popyt na to u nas w Krakowie
dziennie idzie z jednego krzaka 50 a tygodniowo nawet 260 w tym roku trochę nie wyszło z Narcyzami i zonkilami bo wiosna wczesna to i na Wielkanoc mało zostało 
Re: Jesień w familokowym
Jadziu, czy jesteś pewna, że ta piękna czerwona piwonia to Karl Rosenfield? Ja mam bardzo podobną ale mam ją opisaną jako Adolf Rousseau. Czy mam pomylone nazwy czy też one są tak bardzo podobne?. Czy kwiat twojej jest duży?. Mój jest bardzo duży.
A z 3 piwonii kupionych od PM jesienią ubiegłego roku, 2 zakwitły wiosną, a na kwiaty trzeciej, Cory Louise właśnie
czekam. Jest u ciebie piękna, oby moja nie była pomylona.
Pozdrawiam .
Marianna
A z 3 piwonii kupionych od PM jesienią ubiegłego roku, 2 zakwitły wiosną, a na kwiaty trzeciej, Cory Louise właśnie
czekam. Jest u ciebie piękna, oby moja nie była pomylona.
Pozdrawiam .
Marianna
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Jesień w familokowym
że i piwonie masz cudne a mnie zachwyciły twoje frywolitki, chciałabym się nauczyć
ich robić bo są piękne tyle fajnych ozdób można by z nich zrobić.......muszę poszukać
w internecie kursiku jak się je robi, byłam na kursie robienia biżuterii z filcu, ale chyba
nie będę więcej robiła ozdób filcowych
ich robić bo są piękne tyle fajnych ozdób można by z nich zrobić.......muszę poszukać
w internecie kursiku jak się je robi, byłam na kursie robienia biżuterii z filcu, ale chyba
nie będę więcej robiła ozdób filcowych
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Jesień w familokowym
Bo one są najładniejsze. Zawsze takie chciałam mieć , ale jakoś nie udało mi się ich zdobyć. Spróbuję w przyszłym roku.mati1999 pisze:Piękne królewnyaż mi wstyd bo my tylko te rózowe na ost.zdjeciu hodujemy takie same białe majowe i taką poźną czerwcową co u mnie w wątku jest
ale starym
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jesień w familokowym
Jadziu ale nas ciągle zaskakujesz
jak nie pokazem róż to teraz piwonii
ja mam też tylko te stare odmiany , ale za to chyba są bezproblemowe i pięknie pachną szczególnie białe
te twoje to takie nowe cudeńka, czy pachną

ja mam też tylko te stare odmiany , ale za to chyba są bezproblemowe i pięknie pachną szczególnie białe
te twoje to takie nowe cudeńka, czy pachną
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jesień w familokowym
Witam Cię Jadziu po mojej długiej przerwie. Często podglądam Twoje różyczki , masz do nich rękę
Ależ mi u Ciebie zapachniało - róże i lilie - czyli to co lubię najbardziej
Ależ mi u Ciebie zapachniało - róże i lilie - czyli to co lubię najbardziej
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień w familokowym
Masz te wszystkie piwonie ? piękne . ja też coś tam mam , ale zaniedbane i w tym roku nie kwitły , za wyjątkiem krzewiastej
ja po prostu poszłam na łatwizną i stawiam na krzewy i drzewa kosztem bylin, potem się dziwię czemu nie kwitną
Ale nie da rady wszystkiego tak pięknie wypielęgnować, zawsze któreś zostaje w tyle 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jesień w familokowym
Karolinko - mam znajoma która ma takie zagęszczenie piwonii - szok - a kwitną jak zwariowane. Te piwonie siedzą tam od niepamiętnych lat, powiedziała mi rzucę im jak mam chleba, nawozu żadnego nie daję - piwonie nie lubią nadmiernej troski.
Oczywiście mowa o starych odmianach.
U Ciebie nie kwitną bo pewnie posadzone za głęboko to główna bywa przyczyna.
Jadzia dziewczyno gdzie Ty ich nazbierałaś, ale koperkowa super! Myślałam początkowo, że kwitną "oczęta" a to piwonia - piękna bestia.
Oczywiście mowa o starych odmianach.
U Ciebie nie kwitną bo pewnie posadzone za głęboko to główna bywa przyczyna.
Jadzia dziewczyno gdzie Ty ich nazbierałaś, ale koperkowa super! Myślałam początkowo, że kwitną "oczęta" a to piwonia - piękna bestia.
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
Babcia mi mówiła ze się sadzi na głebokosci 5 paznokci
namona pochodzi z gór syberii Chin i Japonii a tam nei ma duzo miejsca do ukorzeniania sie wiec wszystko jasne 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień w familokowym
A powiedzcie czy zakwitną w cieniu? bo ja posadziłam pod drzewami....i może dlatego nie kwitną
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
W głebokim cieniu na pewno nie lecz piwonie lubią cień ale nie taki pod iglakiem
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień w familokowym
Aha, posadziłam pod bzem, koło tawuły, ale w tym roku marnie rosły i nie kwitły, ale to pierwszy rok po przesadzeniu, to może jeszcze zakwitną ? generalnie jest tam cień do rosną duże świerki od sąsiadki... .
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień w familokowym
To w sierpniu wielkie przesadzanie robimy 


