Eluś, te chryzantemki są cudne. Jest ich bardzo dużo. Mogę Ci już wysłać jak tylko wróce.
Cieszę się, że Ci się podoba u mnie przed chatą.
Aniu, jak wrócę to zaraz Ci wyślę kępkę tych pięknych chryzantem.
Ja je uszczykiwałam i dlatego mam je niższe i gęste. A uszczyknięte włożyłam do ziemi i mam tak malutką kępkę.
Akurat do wysyłki.
Jadzieńko, a nie bądź taka wyrywna.
Wszystkie je mam od Ciebie, to teraz też chcę się podzielić
Mati!!!! Chcesz mieć ze mną na pieńku
Opony to znak epoki słusznie minionej, a ja do niej nie tęsknię
One są wkopane od 25 lat, a ja tu mieszkam od 2002 r. I tak ciut kultury wprowadziłam.