Moja działka na Dębowym Lesie

[Viola K]

Aniu Kochana przykro mi z powodu córci ...życzę jej zdrówka dużo dużo i Tobie również

Twoją Fionę uwielbiam kiedyś będę miała taką kotkę ,taką właśnie Damę

[Andzia84]

Aniu współczuję kłopotów Choroba dziecka to najgorsze co może być. Tak bardzo chciałoby się pomóc, a jest się tak strasznie bezsilnym. To okropnie trudne

Aniu kota masz wspaniałego. Jest przepiękny. Zawsze mi się takie popielate, podpalane koty podobały. Sąsiedzi moich rodziców mają podobnego, tylko że leniwiec z niego straszny. Przejeżdżając obok ich posesji trzeba uważać bo kot często leży na środku drogi i ani myśli zejść. Trzeba go samochodem omijać Co do ogrodu, to wspaniale się prezentuje. Hortensje mnie zachwyciły. Tyle odmian już zebrałaś. Super. W końcu mogłam spokojnie przejrzeć fotki bo wcześniej zbyt długo się otwierały. A wystarczyło podpiąć się pod eMa komputer. Ale pewnie będzie mnie gonił

[Kasiula17]

Najważniejsze ze córcia teraz jest w dobrych rękach i zawsze pod obserwacja. niech szybciutko zwalcza chorobę. Kotka piękna słodka jako mała kruszynka ale również jako dama.
Dużo siły życzę i oby z dnia na dzień lepsze informacje.

[roza333]

Aniu życzę zdrowia córce i mężowi i oby teraz diagnoza była dobra .
Fionka jak była mała śliczna a teraz to taka dama

[Annes 77]

Aniu przesyłam pozytywne fluidy odpornościowe,by jak najszybciej choróbska poszły sobie precz
Kotka Fiona królewska,ma hipnotyzujące spojrzenie Takiego kota chyba mogłabym nawet mieć

[tara]

Aniu cieplutko

Opuncja nie wyobrażam sobie u siebie w ogrodzie, to taka ciepłolubna roślina, widzę w ogródkach i podziwiam. Nie mam warunków do przechowywania zimą

[iwona0042]

Aniu kochana wszystko będzie dobrze , Ale i o siebie zadbać musisz, troszkę się oszczędzaj , czytam, że Fionkę zabierasz na działkę, ja Stasia się boję, czy nam gdzieś nie zaginie, ale może właśnie na smyczy na początek spróbujemy Opuncja pięknie zawiązała owocki, moja jakoś nie chce kwitnąć , ale w przyszłym roku przesadzę ją na nową działkę, bo jeszcze rośnie na starej, może wtedy będzie lepiej, będzie więcej światła miała
Taro opuncja w naszych warunkach świetnie sobie radzi, tylko trzeba jej jesienią robić daszek, bo nie lubi zalewania

[Tulap]

Ale się przebarwiła

[Margo2]

Piękna ta Twoja kota.
Czyli m. był zadowolony z prezentu, a Ty nie?
U mnie byłoby odwrotnie.

[tesia39]

Aniu, dobrze że córcia już trafnie zdiagnozowana, teraz może być tylko lepiej Trzymam kciuki za jej szybki powrót do zdrowia A tobie dużo sił i uśmiechu życzę przydadzą się przy takim nawale obowiązków

[Tacca]

Aniu, zdrówka Tobie i rodzinie całej życzę. Kotek śliczny.

[anabuko1]

Kochani, dzień bobry!! Dziękuję,że pamiętacie o mnie.Za wszelkie życzenia zdrowia i wsparcie duchowe.
Już lepiej. Mąż zdrowieje.Córcia też, ale jeszcze jest w szpitalu. Dzisiaj jeszcze dodatkowe następne badania ma mieć.
Ignis05-Krysiu; tesia39-Tereniu A ja ostatnio w ogóle nie mam czasu na Forum.Czas pędzi.Dodatkowe obowiązki ,przyszły ale to nic,Najważniejsze,że już wychodzimy na lepsze dni.
Fionka i mała ładna była,taka puchata kuleczka i duża wypiękniała.
Anemonki jucz też zostały niedawnym ładnym niewspomnieniem.

slanka-flora-Słwaku; Kasiula17;Tacca-Danusiu Dziękuję za życzenia zdrowia i każde dobro słowo. Teraz dopiero mogę powiedzieć,że najgorsze już minęło.
mati1999-Mateuszu; Violu K; roza333-Justynko ; Annes 77; Tulap-Mateuszu Dziękuję.
Tak Fionka to tak nasz słodka przylepka,a czasami dama, z humorami.,jak to kot.
Po większości 99 % kwiatuszków zostało wspomnienie.Opuncja kwitła gdzieś w czerwcu, na żółty kolorek ,Pokazywałam wówczas parę razy jak kwitnie.
Andzia84 ; Dziękuję za wszystko.Różne doświadczenia w życiu człowiek musi przejść i te chorobowe też.Dobrze,że już lepiej.
Cieszę się,że zdjęcia się lepiej się otwierały.Po prostu korzystaj z kompa męża częściej.

tara; Iwonko0042Dziękuję za wszelkie ciepłe myśli.Opuncja rośnie już chyba ze 4 lata w ogrodzie.Zimuje normalnie, bez żadnych nakrywań.

Margo2-GosiuNam nasza Fiona też się podoba
Dokładnie tak było, mąż bardzo był zadowolony a takiego żywego- kociego prezentu, a ja byłam zła.Ale to juz wspomnienie.

Vanilka



Louise Odier - może nie taki piękny jak w lecie,ale o tej porze roku i tak cieszy

niedoskonałe, rachityczne ale jeszcze ostanie kwiatowe kolorki







Potem do was zajrzę

[Tulap]

Bobry,Bobry!
Mimo wszystko,ładnie jeszcze

[tara]

Vanilia, stoi jak żołnierz na warcie! aż muszę zerknąć u siebie i zawstydzić jak się pokłada!
Ścinasz ja wiosną? jak krótko?

3umam kciuki z rodzinkę, musi być dobrze

[mati1999]

Oczywiście zdrowia wam życzę to teraz najważniejsze

Suche też piękne a róże mnie o tej porze chyba bardziej cieszą niż w sezonie a wogole to ten rok bardzo szybko zleciał dopiero do ciebie zawitałem i kwitła piękna opuncja a tu już listopad