Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
marzenas2
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 1 wrz 2014, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrówek

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Zajrzałam i ja do Ciebie.Kwiaty masz piękne.
Pozdrawiam Marzena. Skrętniki
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Dziękuję Madziu za przydatne porady,spytałem bo zbierasz i wysiewasz nasiona pelargonii mój nasienniki na fuksji są fioletowe, wyschnąć na pewno nie wyschną, ale może tak jak inne nasiona choć mokre i tak wschodzą,pięknie u ciebie jeszcze na balkonie ,twoje Fuksje i Pelargonie są zachwycające na tę porę roku, ja kilka z moich przyciąłem i wyniosłem do piwnicy już :wit
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
egim
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 paź 2011, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Alenka,pierwszy raz w tym roku na balkonie mam pelargonie.
Rosna wybornie,odkrylam ich piekno.
Kwitna nadal na calego.Ale zapowiadaja chlody.
Kiedy z Twojego doswiadczenia trzeba je zabrac z balkonu.
Piekne te Twoje roslinki.Fuksje to takie skrzaty w czapeczkach.
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Dzięki Alenko. Może na drugi rok uda mi się ją zdobyć. A Romance też mam i bardzo ją lubię. Tylko że pierwszy raz będę zimować fuksie, więc nie wiem czy mi się uda.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Madziu :wit

Na Twoim balkonie to jeszcze lato widać, a ja się wczoraj złamałam i postanowiłam pochować swoje doniczki.

Już drugi dzień przycinam, skubię, czyszczę ;:223 Tak jak radziłaś obrywam wszystkie pąki i listki. Ależ one teraz smętnie wyglądają ;:145

Zostało mi jeszcze na jutro kilka fuksji i wszystkie pelargonie do schowania. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że chyba mam tych roślin ciut ciut za dużo :;230
A po głowie mi już chodzą przyszłoroczne zakupy ;:oj Oj, ja sama ze sobą nie wytrzymam ;:124

A jak tam u Ciebie w przedszkolu? Dużo porobiłaś sadzonek?

Widziałam, że masz dużo kwadratowych małych doniczek. Czy to pozbierane z własnych zakupów czy kupiłaś u jakiegoś producenta?

Mam nadzieję, że na zimę masz zarezerwowane fotki balkonowe i będziesz nam nimi rozweselać krótkie zimowe dni :tan ;:196 :tan
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Madzia ja wczoraj ścinałam ostatnie fuksje i miałam łzy w oczach ;:145
No ale trudno, trzeba teraz pochować żeby za rok się cieszyć kwiatkami :uszy
Ale pelargonie jeszcze mam wszystkie na balkonie, gdzie ja to upchnę :;230 Wariatka jestem bo jeszcze szukam nowych jak Kirunia :;230
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Z radością stwierdzam, że na Forum jest więcej takich wariatek i wariatów jak ja :;230 :;230 :;230
Na szczęście bardzo pozytywnie zakręconych :tan
Madziu u mnie dziś 4 stopnie na plusie i właśnie idę skubać pelargonie brrrrrrryyyyy ;:223
A Ty dalej zwlekasz z chowaniem Swoich roślin? ;:196
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Ja wczoraj do 23.00 szalałam w czapce i ciepłych gatkach na balkonie, żeby zdążyć przed przymrozkami i zabrać wszystkie rośliny. Też mi się płakać chciało, że to już koniec sezonu. I w mieszkaniu mam teraz dżunglę.
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

O Boże a u mnie wszystko na balkonie.

Dziś rano było 0. Lecieć mam po to?

Moniko jak to ścinałaś fuksje?
Ja próbuje ukorzenić pojedyncze sadzonki w wodzie, ale coś mi mdleją. W ziemi było jeszcze gorzej.
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Beatko cofnij się na wątku do 29 września wtedy Madzia dokładnie wyjaśniała jak przycina Swoje fuksje na zimę. ;:108

Moje wszystkie są już schowane, dziś rano było -3 stopnie. Ja bym na Twoim miejscu pochowała.

A nasza gospodyni to chyba lata z doniczkami bo wcale do nas nie zagląda ;:145

Madziu może potrzebujesz pomocy?
Jeśli tak to jedziemy ;:162 ;:196
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Kirunia pisze: A nasza gospodyni to chyba lata z doniczkami bo wcale do nas nie zagląda ;:145
Masz Ty nosa ;:306 Cały dzień dziś latałam z doniczkami...Od 10 rano do 18 ;:223 Przycinanie i znoszenie do piwnicy :shock:
Pytałaś o doniczki kwadratowe..Otóż można zamówić na necie, za grosze..za 50 szt zapłaciłam chyba coś ok 8 zł ;:333

Beatriceee może źle pobierasz sadzonki? Mi ukorzeniły się wszystkie oprócz Blacky i Orange King ;:145
Madziu mi też żal było ciąć..Teraz nie chce się nawet na balkon wychodzić..pusto tam :( Mam wrażenie, że widać mnie z całego miasta..Zawsze zasłaniały mnie rośliny, a teraz jakbym stała na golasa :shock:
egim pisze:Alenka,pierwszy raz w tym roku na balkonie mam pelargonie.
Kiedy z Twojego doswiadczenia trzeba je zabrac z balkonu.
Trzeba zabrać przed przymrozkami ;:108 Zawsze w październiku jestem na bieżąco z pogodą ;:333 Małżon się śmieje, że ma prywatną pogodynkę w domu :;230
Georginjo trzymam kciuki za zimowanie ;:303
Marzenko dziękuję ;:196

Ogólnie jestem zła na siebie..Bo miałam wczoraj wszystko poznosić, ale zostałam wezwana do pracy..W nocy było -4 stopnie..z rana fuksje były padnięte..Zniosłam do piwnicy. Mam nadzieję, że przeżyją..Jeśli tez tak mieliście proszę, napiszcie czy są jakieś szanse..
Na szczęście prawie wszystko mam ukorzenione, więc w tym pociecha ;:131 Choć młodziaki tak rosną, że ja nie wiem jak one w takim tempie dotrwają do wiosny, skoro już muszę je ciąć ;:223
Nie udało mi się ukorzenić Blacky i Orange King, mimo wielu prób.Ostatnie szczepki w ziemi..Mam nadzieję, że się uda..A jak nie, to pozostają mi mateczniki zimowane w piwnicy..o ile przeżyją ;:174
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Madziu :wit
Twój balkon został obdarty ze swojej zielonej szaty a Ty wraz z nim ;:145
Nie martw się, za około 5 miesięcy znów zawiesisz piękne zasłoneczki utkane z fuksji, pelargonii, begonii. Może jakieś nowe rośliny zagoszczą u Ciebie? ;:224
Cała masa przedszkolaków co dzień Ci będzie przypominać że wiosna powróci :tan My wszyscy też będziemy razem z Tobą oczekiwać jej powrotu z niecierpliwością. Jak to się mówi.....byle do wiosny ;:65 ;:65 ;:65
Dziękuję za info o doniczkach ;:180 ;:196
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Ja swoje jeszcze nie wnosiłam, ale na noc nakrywam starą zasłoną. Trochę szczepek nacięłam i dałam do wody. Nie wiem czy nie jest za późno na ukorzenianie szczepek? A jak i kiedy ty ukorzeniasz swoje fuksyjki ?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Dzięki już ciacham swoje fuksje. Szkoda wielka, kwiaty i pąki jeszcze mają, poza tym są takie duże :|

Alenko czyli już zabrałaś pelargonie z balkonu? Moje jeszcze czują się świetnie a w sumie już przymrozek był dziś w nocy.

Mam jeszcze Alenko pytanie czy sadzonki od razu robisz w ziemi?
One są bardzo krótkie?
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

Post »

Kirunia dokładnie ;:108 Przedszkolaki mi przypominają, że będzie i wiosna,a przynajmniej na razie mam ją w domu :) Pusto na balkonie, ale tłoczno na parapetach ;:209
georginjo ja dziś pocięłam swoje młodziaki i ukorzeniam następną partię ;:108 I pewnie będę ukorzeniać przez całą zimę, bo przecież nie wyrzucę szczepek po cięciu ;:124
Beatriceee tak, robię odrazu w ziemi, choć część też w wodzie..Jakoś wolę ukorzeniać w wodzie, ale ciężko wtedy opisać każdą szczepkę, mając ich 60 i tylko dlatego ukorzeniam w ziemi. Czy są krótkie? Muszą mieć przynajmniej dwie pary liści, tnę około 1 cm pod trzecią parą liści i te liście obrywam ;:108 Tym miejscem zanurzam w ziemi i tyle :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”