Na glinie malowane - 2014
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na glinie malowane - 2014
W pierwszej chwili nie załapałam o co z tą chusteczką chodzi
, czy ten Twój ogródek rzeczywiście jest taki mały, bo na fotkach wygląda zupełnie inaczej. Ładne chryzantemki
lubię właśnie te niższe i takie bardziej zwarte, wiem, że kształt nadaje się poprzez uszczykiwanie ich, ale mam kilka takich co nic sobie z tego nie robią
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Na glinie malowane - 2014
Niestety Ilonko, z wyjazdu nici, zorganizowałam M. tak wspaniale urlop, że chyba zapamięta go do końca życia
Sama myślałam, że będzie czas na wyskoczenie choć na kilka dni gdziekolwiek. Niestety - odgruzowujemy ogród i to dosłownie, a końca nie widać
Belvedere u Ciebie taka zdrowa?
U Mamy to była najbardziej chorowita róża tego sezonu. Jednak bardzo na nią liczę, bo jak kwitnie, nie ma sobie równych.
Pozdrawiam z baaardzo wietrznego południa
Belvedere u Ciebie taka zdrowa?
Pozdrawiam z baaardzo wietrznego południa
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Jadziu ja uwielbiam chryzantemy. To one przede wszystkim o tej porze dają kolor ogrodowi.
Róże już niestety kwitną jak tzw. niedobitki
Jeśli będziesz chciała odnóżki od chryzantem o innych kolorach niż żółty to daj znać wiosną
Co do wielkości rabatek to jak na wielkość mojego poletka to nie są one takie maleńkie
Pokazuję takimi kawałkami bo zrobienie u mnie rabaty to nie jest tak "ot chop siup", dlatego idzie nam tak powoli.
Niestety nie stać mnie na siłę najemną to tak sobie powoli dziabiemy. Do emerytury zdążymy
Małgoś faktycznie na zdjęciach wygląda na dość duży, jednak mój ogródeczek ma jakieś 250-270 m2
Dla mnie to takie ROD z aktem własności
Pomimo, że mały to i tak cieszy
Jakiś czas temu śmiałyśmy się z kumpelą, że jej jedna z rabat jest większa od mojego całego ogródeczka
Kasiu tak to Diamant Rouge. Takiego kurdupelka, odnóżkę tam wsadziłam. Wieczorem wstawię zdjęcia z innego miejsca
Ilonko o wielkości mojej chusteczki napisałam powyżej.
Faktycznie niektóre chryzantemy nic sobie nie robią z uszczykiwania. Tak miałam z Gampi
Ale już ze Starlet jakoś mi się udało
Milenko no cóż może następnym razem się nam uda
Najważniejsze, że dobrze wypoczęliście
w .... ogrodzie
Belvedere dopiero teraz zaczęła np. dostawać plamy na liściach, jak i inne róże. Powoli je będę obrywać i przynajmniej później, przed zimą, będę miała do obrywania.
Zobaczysz w przyszłym roku będzie lepiej. Ale chyba nie chcecie jej usunąć?
Kilka migawek
nic nie robiąca sobie z pogody podwójna dalia z własnego wysiewu
Gampi
Starlet
Chocolatte
Mela podczas wieczornego odpoczynku 
Róże już niestety kwitną jak tzw. niedobitki
Jeśli będziesz chciała odnóżki od chryzantem o innych kolorach niż żółty to daj znać wiosną
Co do wielkości rabatek to jak na wielkość mojego poletka to nie są one takie maleńkie
Pokazuję takimi kawałkami bo zrobienie u mnie rabaty to nie jest tak "ot chop siup", dlatego idzie nam tak powoli.
Niestety nie stać mnie na siłę najemną to tak sobie powoli dziabiemy. Do emerytury zdążymy
Małgoś faktycznie na zdjęciach wygląda na dość duży, jednak mój ogródeczek ma jakieś 250-270 m2
Dla mnie to takie ROD z aktem własności
Pomimo, że mały to i tak cieszy
Jakiś czas temu śmiałyśmy się z kumpelą, że jej jedna z rabat jest większa od mojego całego ogródeczka
Kasiu tak to Diamant Rouge. Takiego kurdupelka, odnóżkę tam wsadziłam. Wieczorem wstawię zdjęcia z innego miejsca
Ilonko o wielkości mojej chusteczki napisałam powyżej.
Faktycznie niektóre chryzantemy nic sobie nie robią z uszczykiwania. Tak miałam z Gampi
Ale już ze Starlet jakoś mi się udało
Milenko no cóż może następnym razem się nam uda
Najważniejsze, że dobrze wypoczęliście
Belvedere dopiero teraz zaczęła np. dostawać plamy na liściach, jak i inne róże. Powoli je będę obrywać i przynajmniej później, przed zimą, będę miała do obrywania.
Zobaczysz w przyszłym roku będzie lepiej. Ale chyba nie chcecie jej usunąć?
Kilka migawek
nic nie robiąca sobie z pogody podwójna dalia z własnego wysiewuGampi

StarletChocolatte

Mela podczas wieczornego odpoczynku Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, to czekam na zdjęcie , albo zobaczę na własne oczy
Ja też uwielbiam chryzantemy i cieszę się , że ja mam od ciebie
U mnie rozkwita biała-zielonkawa, nie pamiętam nazwy, ale to dopiero wielki krzaczorek
, też nic nie dało kilkakrotne uszczykiwanie
Wasz ogród może i nie wielki ale śliczny , taki cukiereczek
Zgromadziłaś mnóstwo pięknych roślin
Melcia na grzybku

Ja też uwielbiam chryzantemy i cieszę się , że ja mam od ciebie
U mnie rozkwita biała-zielonkawa, nie pamiętam nazwy, ale to dopiero wielki krzaczorek
Wasz ogród może i nie wielki ale śliczny , taki cukiereczek
Melcia na grzybku
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na glinie malowane - 2014
Gampi i u mnie chyba za chwilkę pokaże kwiaty .No cóż Ilonko każdy pracuje na ile mu sił starcza a u Ciebie to masz przerąbane ,ale za to rabaty i nasadzenia przemyślane 
- Mariolcia1962
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Naoglądałam się u Ciebie cudowne zakątki i kolory ,dawno mnie nie było ,ale poprawię się 
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonka gdzieś Ty się w ogrodzie zaszyła?
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiu, Jadziu, Mariolciu, Ewciu
Obecnie w ogrodzie zbyt dużo nie mogłam robić ot jakiś liść czy zerwanie jesiennej róży.
Ale wraca do zdrowotnej formy i będzie mi wolno podnieść więcej niż 3 liście
Zauważyłam na różach masę skoczków które doprowadzają moje ego do szału.
Także synex dostał pracę na sobotę - usuwanie chorych liści
Coś jeszcze kwitnie


i zakwitła mi prymulka kupiona na targach w Poznaniu

Obecnie w ogrodzie zbyt dużo nie mogłam robić ot jakiś liść czy zerwanie jesiennej róży.
Ale wraca do zdrowotnej formy i będzie mi wolno podnieść więcej niż 3 liście
Zauważyłam na różach masę skoczków które doprowadzają moje ego do szału.
Także synex dostał pracę na sobotę - usuwanie chorych liści
Coś jeszcze kwitnie


i zakwitła mi prymulka kupiona na targach w Poznaniu

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na glinie malowane - 2014
No to lepiej Ilonko nie podnoś nawet tego jednego liścia
.U mnie tez mnóstwo skoczków po mimo ,że miałam rozwieszone żółte tablice .Chociaż o tyle ich mniej .W ubiegłym tygodniu opryskałam czosnkiem i jakby zraził ich ten zapach .Na pewno wypróbuję wiosną i przekonam się, a także piołunem zmieszanym z czosnkiem 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, jeszcze tyle kolorków w twoim ogrodzie
, ślicznie
Prymulka
, ale ma bardzo ładny kolorek
U mnie też masa skoczków , pierwszy raz coś takiego widzę
Wiosną potraktuję je środkiem systemicznym, bo teraz to już chyba soki nie krążą w roślinach
Czy zrywanie liści coś daje, bo one odlatują
zdróweczka
Prymulka
U mnie też masa skoczków , pierwszy raz coś takiego widzę
Czy zrywanie liści coś daje, bo one odlatują
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Jadziula czosnek powiadasz. Będę musiała go wypróbować bo zostało mi jeszcze kilka róż w liściach
kasiu ja liście obrywam na zimę. Teraz będzie taka 3 zima. Staramy się też wyzbierać wszystki widoczne listeczki z ziemi.
Zauważyłam, zże różyczki, moje, lepiej sobie radzą w przyszłym sezonie. Nie chorują tak, bo możliwe robalki co usadowiły się naliściach a później by przeleżały na ziemi idą do utylizacji
Takie są moje odczucia i już jesiennej takiej pracy nie zmieniam. Wiem, ze jest to dodatkowa praca ale na wiosnę mam spokój
Prawda, że fajna prymulka
Jak zaczęło się to to rozrastać nienaturalnie dla prymulki to myślałam że mnie szczyści ale jak zakwitło to niech już w tym roku będzie 
kasiu ja liście obrywam na zimę. Teraz będzie taka 3 zima. Staramy się też wyzbierać wszystki widoczne listeczki z ziemi.
Zauważyłam, zże różyczki, moje, lepiej sobie radzą w przyszłym sezonie. Nie chorują tak, bo możliwe robalki co usadowiły się naliściach a później by przeleżały na ziemi idą do utylizacji
Takie są moje odczucia i już jesiennej takiej pracy nie zmieniam. Wiem, ze jest to dodatkowa praca ale na wiosnę mam spokój
Prawda, że fajna prymulka
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na glinie malowane - 2014
Ja też staram sie wyzbierać wszystkie różane liście przed zimą ,żeby grzybowe przetrwalniki usunąć .Wszystko idzie do kontenera.No cóż primula śliczna 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, fajna prymulka
, a tak na poważnie to ja też bym się wkurzyła tym bardziej, że kupiona na targach, bardzo ładnie kwitną Ci chryzantemy
. Mam nadzieję, że ze zdrówkiem wszystko okey, czego Ci serdecznie życzę 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Jadziu, Ilonko z początku jak zaczynało rosnąć to było trochę zdziwienia, jak urosło pół metra to mała mnie nerwacja wzięła. Teraz już machnęłam ręką.
Tylko nie lubię jak mnie się oszukuje. Kumpela ma podobną bo razem kupowałyśmy i dała ją na brzeg rabaty. Wiecie jak to teraz wygląda
Dziękuję za troskę
ale ja ten m-c to mam jakiś pogibany, jak jakaś sierota
Najpierw podczas pielenia w różach potknęłam się i aby nie wpaść buzią w kolczaste gałęcie poleciałam na lewą rękę. Usłyszałam tylko chrupnięcie i kciuk wybity z zawiasów, później był zabieg a niedawno jak przygotowywałam się do przyjęcia babcinych gości na jej urodzinki to stwierdziłam, że jeszcze delikatnie wypucuję kryształowe kieliszki.
No i co .... przy pierwszym odleciała część a nóżka mi się wbiła w palec od lewej ręki. Dobrze, że mamy paznokcie bo bym była bez części palca. Powiedziałam, że do szycia nie pojadę wolę ze szramą chodzić, zresztą nie pierwszą. No i jestem teraz praworęczna z możliwością wykorzystania jedynie palca wskazującego lewej ręki.
W przyszłym roku sobie planuję dobrze podzilić chryzantemy. Jesienią będzie można zrobić więcej kolorowych kompozycji.
U mnie z samego ranka dzisiaj było bielusieńko a chciałam zerwać kwitnące różyczki do domu
Tylko nie lubię jak mnie się oszukuje. Kumpela ma podobną bo razem kupowałyśmy i dała ją na brzeg rabaty. Wiecie jak to teraz wygląda
Dziękuję za troskę
Najpierw podczas pielenia w różach potknęłam się i aby nie wpaść buzią w kolczaste gałęcie poleciałam na lewą rękę. Usłyszałam tylko chrupnięcie i kciuk wybity z zawiasów, później był zabieg a niedawno jak przygotowywałam się do przyjęcia babcinych gości na jej urodzinki to stwierdziłam, że jeszcze delikatnie wypucuję kryształowe kieliszki.
No i co .... przy pierwszym odleciała część a nóżka mi się wbiła w palec od lewej ręki. Dobrze, że mamy paznokcie bo bym była bez części palca. Powiedziałam, że do szycia nie pojadę wolę ze szramą chodzić, zresztą nie pierwszą. No i jestem teraz praworęczna z możliwością wykorzystania jedynie palca wskazującego lewej ręki.
W przyszłym roku sobie planuję dobrze podzilić chryzantemy. Jesienią będzie można zrobić więcej kolorowych kompozycji.
U mnie z samego ranka dzisiaj było bielusieńko a chciałam zerwać kwitnące różyczki do domu
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
No to fajną masz prymulkę
Ja w pierwszej chwili zdurniałam lekko, ale doczytałam i już wiem. Wesoło nie masz z uszkodzonym ciałem. Do wesela jak to mówią....
Liści od róż nigdy nie zbierałam, może czas to zmienić.Będzie mnie chorób się szerzyło.
Liści od róż nigdy nie zbierałam, może czas to zmienić.Będzie mnie chorób się szerzyło.

