
Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Jode, cień mam, owszem, ale u mnie jest sucho. Torf nie wystarczy, trzeba by zapewnić paprociom wilgotność, a z tym u mnie ciężko. Z konewką nie mam już siły biegać, bo mam sporo róż i hortensji i to im głównie muszę zapewnić dużo wody. Linia kroplująca nie wystarcza. I tak się dziwię, że hosty u mnie rosną dobrze, choć one też wilgoć lubią.
Ania11, no właśnie Aniu to nie jest paproć, lecz tak jak pisałam - krwawnik wachlarzowaty czy tarczowaty (jakoś tak) kwitnący na żółto. Liście ma piękne, trzeba przyznać.
To jego zdjęcie z czerwca.

Ania11, no właśnie Aniu to nie jest paproć, lecz tak jak pisałam - krwawnik wachlarzowaty czy tarczowaty (jakoś tak) kwitnący na żółto. Liście ma piękne, trzeba przyznać.
To jego zdjęcie z czerwca.

-
Marzena77
- 500p

- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Już mnie wciągnęło lepsze niż fb he he.Podglądam różne ogrody i wiele by się chciało ale brak miejsca przez warzywnik rodziców 
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Hi, hi, Wandeczko, to krwawnik wiązówkowaty
.
Jagi
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu, i znów Twój krwawnik na tapecie
Zdecydowanie ładniejszy bez kwiatów.
Zdecydowanie ładniejszy bez kwiatów.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Piękne liście ma ten krwawnik,nie widziałam takiego.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu uwielbiam Twój ogród jesienią..... dzięki tym wspaniałym delikatnym trawom robi się jeszcze bardziej romantycznie i zwiewnie, kwiaty w takim otoczeniu wyglądają wprost nieziemsko, a obrazu dopełnia przepiękne jesienne światło wpadające pomiędzy gałęziami dębów.....
Bardzo podoba mi się też Twoja biżuteria ogrodowa..... delikatna, nieprzesadzona, subtelna, a dodająca mnóstwo wdzięku nasadzeniom, taka wisienka na torcie
Bardzo podoba mi się też Twoja biżuteria ogrodowa..... delikatna, nieprzesadzona, subtelna, a dodająca mnóstwo wdzięku nasadzeniom, taka wisienka na torcie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu, a jesteś zadowolona z tego skracania floksów?
Ja w jednym miejscu też bym chętnie skróciła. Czy kwiaty nie sa mniejsze?
Ja w jednym miejscu też bym chętnie skróciła. Czy kwiaty nie sa mniejsze?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Marzena77, warzywniak też można fajnie urządzić. Zrobić obrzeża z jakichś kwiatków czy trawek. Może jakoś dogadasz się z rodzicami.
Jagi, dzięki, może to faktycznie ta nazwa, ale głowy sobie uciąć nie dam, bo coś mi się kojarzy jednak z tarczą. Muszę sprawdzić w necie. Już mnie kiedyś christinkrysia oświecała w tym względzie, ale znowu zapomniałam. Tem krwawnik to taki trochę odmieniec
nena, on rzeczywiście bez kwiatów dobze wygląda. Tamto zdjęcie z lata orbione było podczas upałów, gdy orsliny zwisały smętnie z gorąca. Ale w ogóle to nawet sztywne ma pędy. Tylko ten jego żółty kolor mi trochę nie konweniuje, niestety.
Małgocha, no łądniutki jest, taki srebrny.
Agness, widzę, że na nowo rozpoczełaś wędrówkę po ogródkach. Już się martwiłam, że tylko w kulinariach zostaniesz. Fajnie, cieszę się, że jesteś
Jesień jest cudowna, bogata, wielobarwna, a światło bardzo korzystne do orbienia zdjęć. No i ta wysoka temperatura. Lato prawie mamy. NIe wiem, jak u was, ale u mnie już się trochę sucho zaczyna robić i muszę podlewać to i owo.
Margo, ja na wszeki wypadek skracałam u floksów pół pędów z kępy, no i było rzeczywiście więcej kwiatów, ale kwitły stopniowo. Najpierw te nie cięte, a potem reszta. Ale chyba mniejsze kwiaty nie były. Teraz na wiosnę będę uż ścinać całą kępę.
Oto moja niegrzeczna róża, Pat Austin. Jeju, jak mnie ona denerwuje. Ścięłam ją niedawno do ziemi, żeby wykopać i oddać, ale ona ze strachu szybciutko wypuściła kilka nowych pędów i zakwitła
I oczywiście znowu zamiast do nieba, to skłoniła się do ziemi. Tak drugiej wigornej, a zarazem niesfornej róży to ja nie widziałam.


Stipa brachytricha














Crocus Rose, już tylko pojedyncze kwiatki, ale za to duże.


Jagi, dzięki, może to faktycznie ta nazwa, ale głowy sobie uciąć nie dam, bo coś mi się kojarzy jednak z tarczą. Muszę sprawdzić w necie. Już mnie kiedyś christinkrysia oświecała w tym względzie, ale znowu zapomniałam. Tem krwawnik to taki trochę odmieniec
nena, on rzeczywiście bez kwiatów dobze wygląda. Tamto zdjęcie z lata orbione było podczas upałów, gdy orsliny zwisały smętnie z gorąca. Ale w ogóle to nawet sztywne ma pędy. Tylko ten jego żółty kolor mi trochę nie konweniuje, niestety.
Małgocha, no łądniutki jest, taki srebrny.
Agness, widzę, że na nowo rozpoczełaś wędrówkę po ogródkach. Już się martwiłam, że tylko w kulinariach zostaniesz. Fajnie, cieszę się, że jesteś
Margo, ja na wszeki wypadek skracałam u floksów pół pędów z kępy, no i było rzeczywiście więcej kwiatów, ale kwitły stopniowo. Najpierw te nie cięte, a potem reszta. Ale chyba mniejsze kwiaty nie były. Teraz na wiosnę będę uż ścinać całą kępę.
Oto moja niegrzeczna róża, Pat Austin. Jeju, jak mnie ona denerwuje. Ścięłam ją niedawno do ziemi, żeby wykopać i oddać, ale ona ze strachu szybciutko wypuściła kilka nowych pędów i zakwitła


Stipa brachytricha














Crocus Rose, już tylko pojedyncze kwiatki, ale za to duże.


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu w okresie letnim niewiele byłam na Forum. W wolnej chwilce wskakiwałam, odpowiadałam gościom w swoich wątkach ogrodowym i kuchennym, od czasu do czasu jakiś przepis. Letni okres to u mnie ,,młyn,, pod każdym względem. Teraz już będzie więcej czasu, więc pomalutku będę nadrabiała
U mnie susza jest okropna, już nie pamiętam, kiedy padało..... a i wtedy też tylko spłukało kurz z liści, a do ziemi nawet nie dotarło.... oby wreszcie przyszło trochę deszczu...
U mnie susza jest okropna, już nie pamiętam, kiedy padało..... a i wtedy też tylko spłukało kurz z liści, a do ziemi nawet nie dotarło.... oby wreszcie przyszło trochę deszczu...
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Nie wiem dlaczego zgubiłem dróżkę do Twojego ogrodu.
Z tym większą przyjemnością zaglądam teraz podziwiają jesienne obrazki i wydaje Mi się, że słyszę szum traw na wietrze.
Własnie oberwałem żołędziem w głowę
Z tym większą przyjemnością zaglądam teraz podziwiają jesienne obrazki i wydaje Mi się, że słyszę szum traw na wietrze.
Własnie oberwałem żołędziem w głowę
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Pieknie pokazałaś trawki - oczywiście wszystko pieknie pokazałaś
ale na trawy jakos zwróciłam uwagę...U mnie stipa brachytricha też pięknie rozrosła się w tym roku i stanowi niezłą kępę
Czy ten Twój rozchodnik ma rzeczywiście takie jasnofioletowe kwiaty, jak na zdjęciu?
Czy ten Twój rozchodnik ma rzeczywiście takie jasnofioletowe kwiaty, jak na zdjęciu?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Pat Austin zmarzła u mnie po pierwszym roku,malutka była,kwiaty do samej ziemi się kłaniały,ale kolorek ma śliczny
Oj te Twoje trawy
Oj te Twoje trawy
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandeczko, jesień u Ciebie trawami zakwita, lekkimi zwiewnymi i kolorowymi a Czesław dywan z liści im ściele pod nogi.
Oj piękne to widoczki zwłaszcza w promykach i poświacie słonecznej
gdyby nie męka z corocznym uprzątnięciem tego wszystkiego. 
Oj piękne to widoczki zwłaszcza w promykach i poświacie słonecznej
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Cóż mogę powiedzieć przepięknie rozpielnica zachwycająca to jedna z moich ulubionych traw, Czesława darzę szczególnymi względami w Twoim ogrodzie.
Hortensje są naprawdę bardzo dekoracyjne, tak pięknie się przebarwiają jesienią, mam tylko jedna uwagę to dorodne krzaczyska wymagają sporo miejsca, ale taka ich uroda.
Wandziu czy jakoś u siebie trzymasz je w ryzach, czy dajesz im pole do popisu?
Hortensje są naprawdę bardzo dekoracyjne, tak pięknie się przebarwiają jesienią, mam tylko jedna uwagę to dorodne krzaczyska wymagają sporo miejsca, ale taka ich uroda.
Wandziu czy jakoś u siebie trzymasz je w ryzach, czy dajesz im pole do popisu?

