Dziwaczek - Mirabilis jalapa cz.1
- Niepolaczka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 10 wrz 2013, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Witam, myślicie, że już czas zbierać pierwsze nasiona dziwaczka? Mam już u siebie kilka czarnych kulek na krzakach i zastanawiam się czy zebrać je teraz czy jeszcze poczekać? Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Nasiona w czarnym kolorze są dojrzałe, jak nie zbierzesz to się wysypią.
Wysiewać można teraz , doskonale wschodzą wczesną wiosną.
Wysiewać można teraz , doskonale wschodzą wczesną wiosną.

- Niepolaczka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 10 wrz 2013, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Ok, dziękuję za szybką odpowiedź. Lecę w takim razie do ogródka 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Iga przecież dziwaczek jest wrażliwy na majowe przymrozki.iga23 pisze:Nasiona w czarnym kolorze są dojrzałe, jak nie zbierzesz to się wysypią.
Wysiewać można teraz , doskonale wschodzą wczesną wiosną.
Nasiona posadzone jesienią wykiełkują zapewne wcześniej
niż po Zośce.( tak myślę )
Teraz liście już też są zważone przez mróz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Mariolu, teraz już nie mam dziwaczków, ale kilka lat siałam i najładniejsze były te siane jesienią, tak samo Cleome. Piszę to z doświadczenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Najładniejsze dziwaczki są sadzone kolejny rok z bulw-korzeni-czarnych marchewek - u mnie krzaki mają 1,5 m średnicy.
Jeden rok rosły z nasion - marne kilka pędów, drugi rok z "marchewek" - ładny mały krzaczek, trzeci z tych samych "marchewek" i krzaczysko ogromne.
Te "marchewki" mam nazywać bulwy? (przetrzymuję je jak korzenie-bulwy dalii)
*Może te ładne nie są z siania jesienią tylko z korzeni-bulw które tam przetrwały?
Jeden rok rosły z nasion - marne kilka pędów, drugi rok z "marchewek" - ładny mały krzaczek, trzeci z tych samych "marchewek" i krzaczysko ogromne.
Te "marchewki" mam nazywać bulwy? (przetrzymuję je jak korzenie-bulwy dalii)
*Może te ładne nie są z siania jesienią tylko z korzeni-bulw które tam przetrwały?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Cleome owszem z samosiewu,
a dziwaczek i dalia nie lubią przymrozków.
a dziwaczek i dalia nie lubią przymrozków.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Bulwy nie przezimują, bo to są karpy tak jak dalii, wielkość roślin zależy też od ziemi i stanowiska. Lubią być dożywione i sporo wody.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Fakt, korzenie dziwaczków przemarzną i zgniją w ziemi, natomiast nasiona mogą dać radę i wybić na wiosnę - ale musi to być dobra ziemia, nie za mokra i nie za ciężka. U mnie mam mokrą i ciężką, więc mimo wielu prób nie udaje się uzyskać roślin z siewu jesiennego (czy też samosiewu) pomimo ogromnej ilości spadających nasion.
Zielonym do góry!!!
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
U mnie rośnie z samosiewu na żółtopomarańczowej glinie. Fakt, że to pojedyncze rośliny, a tam, gdzie gleba "normalna" brunatna, samosiew jest dużo obfitszy. Najwięcej siewek zawsze na skarpie - może dlatego, że nadmiar wody odpływa. Nie widać zróżnicowania wzrostu, czy pokroju w zależności od stanowiska. Jedyny problem mam z tym, że pod ciężarem deszczu, całe rośliny potrafią się wyłamać u podstawy.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Piękne te "samosiejki" ja chyba w tym roku nie doczekam się nasion. Moje roślinki były zbyt późno kupione i zasadzone, ale spróbuję przechować korzenie - może przetrwają i w przyszłym roku będę miała piękne rośliny , takie jak u Was 

Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Moje dziwaczki ostatnio przezimowały w gruncie (podobnie jak i dalie). Ale fakt faktem, że zimię tego roku mieliśmy wyjątkowo łagodną w Szampanii... Zero śniegu, przymrozki w zasadzie tylko nocami, w dzień temperatura praktycznie cały czas była lekko dodatnia, ewentualnie oscylująca wokół zera... Zobaczymy jak to będzie w tym roku.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Warto przechowaćaloz pisze:Piękne te "samosiejki" ja chyba w tym roku nie doczekam się nasion. Moje roślinki były zbyt późno kupione i zasadzone, ale spróbuję przechować korzenie - może przetrwają i w przyszłym roku będę miała piękne rośliny , takie jak u Was

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Ja dzisiaj wykopałam kilka dziwaczków i zaskoczona jestem dorodnością tylko marchewko-bulw
Spodziewałam się, że będą to takie małe bulweczki, a to prawie buraki cukrowe


Spodziewałam się, że będą to takie małe bulweczki, a to prawie buraki cukrowe



Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468