Na glinie malowane - 2014
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Fajne grzybki Ci urosły
Masz agro pod korą? Bo zero chwastów 
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4127
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko czytam o gorczycy i nie powiem zaciekawiło mnie to dlaczego wysiewasz
Czy to wzmacnia jakos glebę
Czy to wzmacnia jakos glebę
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Małgoś kiedyś miałam ale zlikwidowaliśmy. Korzenie brabantów były zaraz pod agro a nawet próbowały wyłazić przez nią. Wolę jak leży sama kora. Chwasty tak czy tak się pojawiały i pojawiają.
A to zobacz co sobie kupiłam na święcie sliwki, jak sama nazwa wskazuje

Wiolciu a wysiałam. To będzie taki ostry substytut obornika. Przerobi się do wiosny i tam pójdą noje 3 angielki (przed te 5 cisów). Całe poletko bedzie dla nich.
Dodatkowo gorczyca zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia wielu niebezpiecznych chorób i szkodników
już mi się marzy brak tych białych, grubych robali 
A to zobacz co sobie kupiłam na święcie sliwki, jak sama nazwa wskazuje

Wiolciu a wysiałam. To będzie taki ostry substytut obornika. Przerobi się do wiosny i tam pójdą noje 3 angielki (przed te 5 cisów). Całe poletko bedzie dla nich.
Dodatkowo gorczyca zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia wielu niebezpiecznych chorób i szkodników
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, ale piękne te śliwki
i chyba są ogromne , tylko dwie weszły do bagażnika
Gorczyca podobno działa też przeciw nornicom , same pozytywy .
Pięknie kwitną ci róże i jeżówki
Chyba masz rację co do jeżówek, wolą lepszą ziemię, i więcej wilgoci, u mnie nie kwitną zbyt rewelacyjnie
Gorczyca podobno działa też przeciw nornicom , same pozytywy .
Pięknie kwitną ci róże i jeżówki
Chyba masz rację co do jeżówek, wolą lepszą ziemię, i więcej wilgoci, u mnie nie kwitną zbyt rewelacyjnie
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Na glinie malowane - 2014
W Strzelcach byłaś? Nigdy nie udało mi się tam dotrzeć, choć było tak blisko, ale rodzinka zawsze obficie zaopatruje nas w powidła stamtąd
To grzybki? Do kolekcji do tych przy wrzosie?
Wnoszę wniosek o podpisywanie zdjęć - zwłaszcza tych z różami...
Ja znów popełniłam spore zamówienie różane, ale jak patrzę na termometr, mam ochotę szybko je odwołać
Może druga połowa października będzie... cieplejsza

- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
kasiu aż grzech było nie skorzystać z takiej okazji. Cena początkowa była inna niż płaciłam
Za jedna śliwkę zapłaciłam trochę więcej niż za takie ciosane wielkości jak już mam
To był mój pierwszy, zupełnie na wejściu "od tyłu", zakup i jedyny
Chłopaki stwierdzili, że kupiłam sobie 2 obeliski po pewnie z 15 kg. Bynajmniej A. nosił po jednym do samochodu
Na razie stoją na tarasie bo docelowe miejsce to "się zrobi" w przyszłym roku
W sprawie jeżówek tak u siebie zaobserwowałam. Tam gdzie mają przygotowane warunki wzrostu od a do zet to rosną lepiej niż w tej ziemi bez przygotowania
Milenko wiesz, nie mam czasu na grzybobranie w lesie to chociaż trwały substytut sobie zakupiłam
Będą stały w innym miejscu
Poprzedni raz na strzelcowej imprezie byłam kopę lat temu jak były jedynie sprawy śliwkowe. Później to się zrobiło ..... tak inaczej i już mnie nie ciągnęło. W przyszłym roku będzie feta bo to już 15 lat jak znajomi użyczają pola
Od tego roku już nie kupuję powideł.
Jestem z siebie dumna bo robię je sama. Mam przepis gdzie nie trzeba ich, śliwek, mieszać przez kilka godzin i to mnie idealnie zadowala.
A tą ostatnią ok. godzinkę to mogę sobie polatać po kuchni.
Boszszsz ile czasu zaoszczędzone na tym staniu przy garze
A Ty juz byłaś w Bydzi????
nie widziałam kamieni z południa 
To był mój pierwszy, zupełnie na wejściu "od tyłu", zakup i jedyny
Chłopaki stwierdzili, że kupiłam sobie 2 obeliski po pewnie z 15 kg. Bynajmniej A. nosił po jednym do samochodu
Na razie stoją na tarasie bo docelowe miejsce to "się zrobi" w przyszłym roku
W sprawie jeżówek tak u siebie zaobserwowałam. Tam gdzie mają przygotowane warunki wzrostu od a do zet to rosną lepiej niż w tej ziemi bez przygotowania
Milenko wiesz, nie mam czasu na grzybobranie w lesie to chociaż trwały substytut sobie zakupiłam
Będą stały w innym miejscu
Poprzedni raz na strzelcowej imprezie byłam kopę lat temu jak były jedynie sprawy śliwkowe. Później to się zrobiło ..... tak inaczej i już mnie nie ciągnęło. W przyszłym roku będzie feta bo to już 15 lat jak znajomi użyczają pola
Od tego roku już nie kupuję powideł.
Jestem z siebie dumna bo robię je sama. Mam przepis gdzie nie trzeba ich, śliwek, mieszać przez kilka godzin i to mnie idealnie zadowala.
A tą ostatnią ok. godzinkę to mogę sobie polatać po kuchni.
Boszszsz ile czasu zaoszczędzone na tym staniu przy garze
A Ty juz byłaś w Bydzi????
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Naprawdę śliczne obeliski, i jak jeszcze cena przystępna to super
Ślicznie będą prezentować się w ogrodzie i mogą stać w dalszej części,takie duże będzie świetnie widać
U mnie jeżówki w tym roku to porażka, zakwitło tylko kilka , same różowe, ale mam mnóstwo siewek, więc może w przyszłym roku pokażą się z lepszej strony
Sama dawno nie robiłam powideł, ale moja mama twierdzi ,że bez skórek nie przypalają się i szybko gęstnieją .
Ślicznie będą prezentować się w ogrodzie i mogą stać w dalszej części,takie duże będzie świetnie widać
U mnie jeżówki w tym roku to porażka, zakwitło tylko kilka , same różowe, ale mam mnóstwo siewek, więc może w przyszłym roku pokażą się z lepszej strony
Sama dawno nie robiłam powideł, ale moja mama twierdzi ,że bez skórek nie przypalają się i szybko gęstnieją .
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonka ja tez te powidła robiłam ,ale z niedowierzaniem w kwestii przypalenia 
Pozdrawiam. Ewa
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, ekstra te obeliski, fajnie będą się reprezentowały w ogrodzie, powidła bez stania przy garze, coś mi się obiło o uszy, że na dno woda z octem, ale czy to fakt, zdradź proszę swoja recepturę. Jak przygotowujesz podłoże dla jeżówek, ja co prawda na swoje nie narzekam, ale mam właśnie dwie nowe do posadzenia, więc może im jakoś dogodzę?
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiu one doprawdy były niedrogie i spodobały mi sie ich krzywizny
Ja tam daję do powideł śliwki ze skórką.
Dosyć się pomidorów naobierałam, zresztę eM również
Ewcia pierwszy gar to i tak co jakiś czas byłam z nosem przy nim. Sprawdzałam na węch czy faktycznie gara nie przypalam
Następne, to tylko ilość kg zmieniłam co by było więcej
Ilonko moje podłoże do jeżówek nie jest jakieś szczególne. Sadzę je w starą ziemię wymieszaną z dobrą zakupioną lub w ziemię z kompostownika. Roślinki podlewałam też rosahumusem. Ot i cała tajemnica.
Przerobiłam ogólnie ponad 20 kg śliwek. I co gar to drobna modyfikacja.
Pierwszy to powidła bardzo słodkie, nie byłam jeszcze obeznana jak i co, i gęęęęste. Jak położyłam na talerzyk gorące i po czasie odwróciłam to jakby sie do niego przykleiły
Drugi, już ze zwiększonej ilości, to też gęste jak poprzednie tylko z małą ilością cukry. Na etykietce dopisałam imię eMka
I tak co gar to inne w smaku
Korzystałam z takiego przepisu, oczywiście dorzucając swoje 5groszy
POWIDŁA BEZ MIESZANIA
3 kg śliwek
0,5 kg cukru
3 łyżki octu
Usuwałam pestki, pocięłam i wrzucałam do gara w którym były gotowane. Dodałam cukier, ocet i wymieszałam
Zostawiłam na 24 godziny pod przykryciem z ręczniczka
Po ustalonym czasie garnek na piec, na średni gaz i gotowałam 4 godziny
!!!! Nie mieszałam !!!!!
chociaz rączki bardzo cięgnęło
Jeśli macie śliwki twarde wówczas gotowanie się
Mieszamy na jednolitą masę, ewentualnie dosładzamy.
Gorące wkłady do słoiczków i pasteryzujemy 10 minut.
Taki przepis.
Moja modyfikacja - po 4 godzinnym gotowaniu na durszlak i odlewałam część soku (kupowane śliwki były miekkie i miały dużo soku w sobie). Do gara i dalej gotowałam do pożądanej gęstości. I ta część już z ambitnym mieszaniem
Nie pasteryzowałam tylko gorące powidła do słoiczków, dnem do góry i pod ciepłym przykryciem sobie stygły
Tak robię też ze słoiczkami dżemowymi
Nie zauważyłam różncy w smaku po i bez odlewania soku
Ja tam daję do powideł śliwki ze skórką.
Dosyć się pomidorów naobierałam, zresztę eM również
Ewcia pierwszy gar to i tak co jakiś czas byłam z nosem przy nim. Sprawdzałam na węch czy faktycznie gara nie przypalam
Następne, to tylko ilość kg zmieniłam co by było więcej
Ilonko moje podłoże do jeżówek nie jest jakieś szczególne. Sadzę je w starą ziemię wymieszaną z dobrą zakupioną lub w ziemię z kompostownika. Roślinki podlewałam też rosahumusem. Ot i cała tajemnica.
Przerobiłam ogólnie ponad 20 kg śliwek. I co gar to drobna modyfikacja.
Pierwszy to powidła bardzo słodkie, nie byłam jeszcze obeznana jak i co, i gęęęęste. Jak położyłam na talerzyk gorące i po czasie odwróciłam to jakby sie do niego przykleiły
Drugi, już ze zwiększonej ilości, to też gęste jak poprzednie tylko z małą ilością cukry. Na etykietce dopisałam imię eMka
I tak co gar to inne w smaku
Korzystałam z takiego przepisu, oczywiście dorzucając swoje 5groszy
POWIDŁA BEZ MIESZANIA
3 kg śliwek
0,5 kg cukru
3 łyżki octu
Usuwałam pestki, pocięłam i wrzucałam do gara w którym były gotowane. Dodałam cukier, ocet i wymieszałam
Zostawiłam na 24 godziny pod przykryciem z ręczniczka
Po ustalonym czasie garnek na piec, na średni gaz i gotowałam 4 godziny
!!!! Nie mieszałam !!!!!
chociaz rączki bardzo cięgnęło
Jeśli macie śliwki twarde wówczas gotowanie się
Mieszamy na jednolitą masę, ewentualnie dosładzamy.
Gorące wkłady do słoiczków i pasteryzujemy 10 minut.
Taki przepis.
Moja modyfikacja - po 4 godzinnym gotowaniu na durszlak i odlewałam część soku (kupowane śliwki były miekkie i miały dużo soku w sobie). Do gara i dalej gotowałam do pożądanej gęstości. I ta część już z ambitnym mieszaniem
Nie pasteryzowałam tylko gorące powidła do słoiczków, dnem do góry i pod ciepłym przykryciem sobie stygły
Tak robię też ze słoiczkami dżemowymi
Nie zauważyłam różncy w smaku po i bez odlewania soku
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Na święto śliwki nie dotarłam, bo....zapomnieliśmy
Teraz w weekend jest w Minikowie akcja ogrodnicza, ale ....chyba też nici, bo w sobotę M biega w Grudziądzu, a w niedzielę muszę być na miejscu....szkoda
Jeszcze zostały targi na Łuczniczce, ale tam średnio bywało ostatnio.Chyba, że ja już taka wybredna 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Małgoś zgadzam się z tym ostatnim
Na początku "łyka się" wszystko bo chcemy jak najwięcej ale z czasem .... wybieramy to co najlepiej odbieramy w naszym ogródeczku.
A ja jeszcze muszę zachcianki okroić ze względu na metraż
W tym roku, z różnych powodów, nie mogę tej swojej "chusteczki" niekiedy ogarnąć
Najmłodsza rabata tego roku
po nasadzeniu
Obecnie

I inne zielone zakątki
Vanilla Freise
Belvedere


Na początku "łyka się" wszystko bo chcemy jak najwięcej ale z czasem .... wybieramy to co najlepiej odbieramy w naszym ogródeczku.
A ja jeszcze muszę zachcianki okroić ze względu na metraż
W tym roku, z różnych powodów, nie mogę tej swojej "chusteczki" niekiedy ogarnąć
Najmłodsza rabata tego roku
po nasadzeniu
Obecnie


I inne zielone zakątki
Vanilla FreiseBelvedere



Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na glinie malowane - 2014
Cudne chryzki i przebarwiająca sie Vanilka .Mam mnóstwo żółtych chryzek, a wiosną rozsadziłam małą kępkę a teraz porosły kępiska
..Fajne takie małe rabatki ,ale nie chce mi się tak rozdrabniać 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, mówisz, że masz chusteczkę, a na fotkach to wygląda na całkiem pokaźne areały, nawet ta nowa rabata jest pokaźnych rozmiarów. 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Śliczne zdjęcia , ile jeszcze kolorku na rabatach
Nowa rabata jak ładnie się rozrosła
Ilonko, masz hortensję Diamant Rouge . Czy to ta za białą chryzantemą ?
Czy mogłabyś pokazać obecne zdjęcie, chciałabym porównać z moją ukorzenioną z patyczka.
Do tej pory myślałam że to Pink Diamant , bo tak była oznaczona , ale to chyba Diamant Rouge
Nowa rabata jak ładnie się rozrosła
Ilonko, masz hortensję Diamant Rouge . Czy to ta za białą chryzantemą ?
Czy mogłabyś pokazać obecne zdjęcie, chciałabym porównać z moją ukorzenioną z patyczka.
Do tej pory myślałam że to Pink Diamant , bo tak była oznaczona , ale to chyba Diamant Rouge


