
Moje kwitnące i zielone cz.VI
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Dzięki Tesiu miałam jeszcze pięknie kwitnący pędzik zielistki ale moja ruda kicia go zjadła 

Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Super Marylko,że hibiskus kwitnie.
Pięknie kolorowo się zrobiło u ciebie kochana;).
Pięknie kolorowo się zrobiło u ciebie kochana;).

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Pati , ja i moje kwiaty zaczynamy się oswajać z nowym miejscem, ale ciągle brakuje mi skrętników 

Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Marylko najlepiej zostawić je , jak się je utnie to czasem zamierają, możesz jedynie brzydkie listki pousuwać
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Oczyścić z suchych resztek,zobaczyć gdzie są zawiązki korzeni i zrobić odkład z podłoża. Po ukorzenieniu odcinamy poniżej odkładu zdezynfekowanym ostrym nożem, dół zabezpieczamy przed grzybami ( cynamon, węgiel drzewny). Reszta rośliny w doniczce dostanie wigoru kiedy zdejmiemy z niej balast żywienia rośliny głównej.
Agata
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Pati, majalis2013, serdeczne dzięki
, już się zabieram do pracy 


- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
To jest sposób bezpieczny bo tniemy tylko wtedy kiedy ma korzenie. o tak jak pisała Filigranowa, ciachnięcie jest ryzykowne. Tak też postępujemy przy np.fikusach sprężynolistnych kiedy maja już bardziej zdrewniałą łodygę. Ale musimy wykonać jeszcze jeden myk nacinania węzła.
Sposób jest bardzo stary i niestety zapomniany, jest o tyle dobry bo roślinki nie doznają dużego . Odmładzałam tak i filodendrony, anturia, draceny, kordylinę, szeflerę itp.
Sposób jest bardzo stary i niestety zapomniany, jest o tyle dobry bo roślinki nie doznają dużego . Odmładzałam tak i filodendrony, anturia, draceny, kordylinę, szeflerę itp.
Agata
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Ten sposób możemy też z powodzeniem stosować w ogrodzie do sadzonkowania np. wierzchołków rododendronów.
Agata
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Marylko ale pieknie sie rozwinal 

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Ale piękny kwiat Cię rano przywitał



- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Dorotko Tesiu a dzisiaj rano już przekwitł, krótko trwała ta przyjemność 

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4239
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Witaj Marylko
Piękne ujęcia hibiskusa,paprotki i nie tylko-gratuluję
Pozdrawiam.

Piękne ujęcia hibiskusa,paprotki i nie tylko-gratuluję

Pozdrawiam.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.VI
Dzięki Arku
za odwiedziny i pochwały 

