Minibotanik Jacka cz.9

[lanceta]

Dobrze,że udało Ci sie je uratować , byłaby to ogromna strata.Ja od kilku lat poluję na Orkney,no i Maxime ,też wpadła mi w oko.
Nie wiem,czy to faktycznie taka ich uroda , czy Twoje super foty tak zadziałały

[pestka]

Jacku twoje dalie to cudo, wolę popatrzeć u ciebie ja miałam dużo ale już nie dam rady ,zrezygnowałam z nich i mam tylko 2 sztuki

[kogra]

No to mamy następną forumową manię .......daliomanię.
Kuszą tak bardzo, że pewno wiele osób postawi na nie w swoich ogrodach.
Gdyby nie brak miejsca, pewno dałabym się skusić.
Faktycznie na twoich zdjęciach wychodzą jak w exkluzywnym czasopiśmie.

[becia123]

Piękne obie żółte dalie z tej strony Jacku

[IWONA1311]

Jacku Nie dziwię się że jesienią nie zwracasz za bardzo uwagi na inne rośliny skoro masz tyle pięknych dalii, niektóre odmiany maja naprawdę piękne kwiaty. Zbiór floksów też niczego sobie piękne odmiany udało Ci się zgromadzić.

[JacekP]

Lanceto, za błędy własne lub pogodowe trzeba płacić i ja też zapłaciłem utratą wielu dalii. Ale to mnie czegoś nauczyło i na przyszłość może uniknę tylu strat. Też się cieszę, że tym odmianom się udało, bo są zajwisowe i to wcale nie zasługa moich zdjęć Ale dziękuję za pochwały
'Maxime' zwłaszcza pierwszy kwiat to artystyczny majstersztyk. Potem kolory się nieco rozmywają.
Dla tej dalii nawet nie podaję nazwy, bo jest nieprawidłowa. Ale cieszę się z tej kulistej pięknotki o bardzo jaskrawej barwie. W rzeczywistości jest bardziej amarantowa niż na zdjęciu:


Pestko, dziękuję za dobre słowo, a skoro masz niewiele dalii u siebie - zapraszam do oglądania u mnie
W zbliżonej barwie jest ta "napakowana" i szalejąca kwieciem dalia:


Grażynko, zawstydzasz mnie tym "exkluzywnym pismem" Przecież w redakcji pękli by ze śmiechu, gdyby zobaczyli, jakim ja sprzętem robię zdjęcia Ale cieszę się, że Wam się podoba
A ja już wykombinowałem miejsce na 25 nowych dalii na przyszły rok Jeszcze muszę wykombinować na kolejne 25, bo prawdopodobnie o tyle zwiększy się ich ilość...
Lecimy dalej z tymi amarantami i różowo-fioletowymi tonacjami. Ta pół na pół z bielą:


Dziękuję Beatko Mi też się one podobają, choć bez nazwy.
Kolejna już raczej różowa ale pasuje mi do tej serii. Już chyba wiem, skąd ta nazwa: ona ma środek jakby tam było jajko


Iwonko, dziękuję Już się troszkę nasyciłem daliami, mniej nowych dalii zakwita więc więcej czasu poświęcam innym częściom ogrodu, gdzie również sporo się dzieje.
Płomyki mają tę przewagę nad daliami, że pięknie pachną. Ale i wyglądają niczego sobie.
W całości trudno mi pokazać daliowe poletko, to może w trzech odsłonach:

[becia123]

Coś pięknego tyle dalii. Takie piękne odmiany

[alicjad31]

Jacku masz busz daliowy taki podobny do mojego super to wygląda
Moja znajoma mówiła mi dzisiaj o przymrozkach ,które mogą się pojawić lada dnia ,przyznam ,że mnie zmroziło .....,bo mam nadzieję ,że długo ich jeszcze nie będzie .Chciałabym aby wszystkie zdążyły się rozwinąć .

[misiaczekm]

Dalie przecudne!! Nic dodać, nic ująć....

[Locutus]

Mekonopsy właśnie są jedną z tych roślin, których nigdy z nasion nie udało mi się otrzymać. Choć się starałem.

Pozdrawiam!
LOKI

[becia123]

Wszystkie dalie piękne a ostatni liliowiec faktycznie z mniejszym kwiatem .

[JacekP]

Beatko, dzięki Odmian dalii jest ogromnia ilość. Można mieć tylko znikomą część tego bogactwa
U mnie też kolejny liliowciec wypuszcza pęd kwiatowy ale raczej go wyłamię, bo to mu teraz może zaszkodzić a i tak kwiaty nie będą się prawidłowo otwierały.
Zakwitła kolejna dalia o nazwie raczej nieprawidłowej więc nie podpisuję. Ale kolor jak w poprzedniej serii - bardzo intensywnie amarantowy:


Alu tak, zrobił się busz i trzeba teraz bardzo pilnować, by dalie nie właziły na siebie i coraz mocniej je wiązać.
Z przymrozkami bym nie zamartwiał się przedwcześnie. Nie mamy na to wpływu, a na zamartwianie się tak więc cieszę się dniem dzisiejszym A są powody, bo zakwitła kolejna dalia. I to duża niespodzianka, bo dostałem ją z takim opisem "łososiowa, białe końce"


Dzięki Piotr. Piszesz nic dodać nic ująć? To ja dodam dalię, którą niedawno określiłem, że wymyka się klasyfikacjom. Nareszcie trzeci kwiat prawidłowy:


Loki, no widzisz jak to jest: czasem mimo usilnych starań wysiewy nam się nie udają, a samosiewy są bezproblemowe i nieprzewidywalne. Ja lubię, jak rośliny się same sieją i dlatego odpuszczam sobie sianie.
Dalia 'Maxime' też się troszkę zmienia w miarę dojrzewania

[Locutus]

U mnie szczególnie dobrze same sieją się nagietki, eszolcje, malwy oraz wilce purpurowe. Zwłaszcza te dwa ostatnie ? znajduję je w takich miejscach, że nawet bym się ich nie spodziewał... :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[pelagia72]

Jacku
Płomyki w Twojej kolekcji cudne
Dziękuję jeszcze raz za rośliny, bardzo wypasione sadzonki floksów
Wszystkie roślinki zdrowe i piękne. Aż dziw, że hortensja tak dobrze zniosła podróż w pudle.
Dalie kosmiczne, nie łatwo dopasować je do towarzyszących kwiatów, zwłaszcza te wielobarwne.
Z ostatnio pokazywanych wpadły mi w oko skromne, białe kuleczki

[kogra]

widzę, że dalie wyjdą na pierwsze miejsce u Ciebie.
Dzięki za nazwę azalki, przyda się w razie czego.
Nie próbowałeś przezimować jej w gruncie pod okryciem ?