O tak, zajęcia mamy pod dostatkiem (zwłaszcza M), gorzej z czasem. Może za 3-4 lata będzie widać te wszystkie krzewy, które sadzę. Ciekawe ile przetrwa zimę na tym wygwizdowie. Szkoda, że nie ma więcej starych nasadzeń. Lubię światło przefiltrowane przez gałęzie i wiele roślin do cienia. Pocieszam się, że cień z czasem "urośnie".
Potencjalny ogród Anulli
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Madziu, witam u siebie
.
O tak, zajęcia mamy pod dostatkiem (zwłaszcza M), gorzej z czasem. Może za 3-4 lata będzie widać te wszystkie krzewy, które sadzę. Ciekawe ile przetrwa zimę na tym wygwizdowie. Szkoda, że nie ma więcej starych nasadzeń. Lubię światło przefiltrowane przez gałęzie i wiele roślin do cienia. Pocieszam się, że cień z czasem "urośnie".
O tak, zajęcia mamy pod dostatkiem (zwłaszcza M), gorzej z czasem. Może za 3-4 lata będzie widać te wszystkie krzewy, które sadzę. Ciekawe ile przetrwa zimę na tym wygwizdowie. Szkoda, że nie ma więcej starych nasadzeń. Lubię światło przefiltrowane przez gałęzie i wiele roślin do cienia. Pocieszam się, że cień z czasem "urośnie".
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Coś mi się lapcio buntuje, ale może się uda wstawić kilka wczorajszych zdjęć.
Zima była niedorobiona, to i jesień dziwna jakaś. Z jednej strony domu ognik już ma żółciutkie owoce i pięknotka w jesiennym ubranku. Prawidłowo. Z drugiej strony głóg ma chęć kwitnąć.


Zima była niedorobiona, to i jesień dziwna jakaś. Z jednej strony domu ognik już ma żółciutkie owoce i pięknotka w jesiennym ubranku. Prawidłowo. Z drugiej strony głóg ma chęć kwitnąć.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Potencjalny ogród Anulli
Głóg może i nie chce kwitnąc ale w pąkach też ładnie wygląda
A pięknotka w jesiennym ubranku. wygląda ślicznie
Re: Potencjalny ogród Anulli
dziwne....a u mnie powojnik,który ma gałąź rozdwojona zrobił tak,że prawa brazowo a lewa zielona 
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu, to pierwsze kwiatki w życiu mojego głogu. Super niespodzianka.
Pięknotkę dopiero kupiłam. Chodziłam koło niej od wiosny. Byłam niezdecydowana dopóki się nie przebarwiła.
Tulap, ja tak mam z hyzopem. Niebieski ma różową odnogę.
Pięknotkę dopiero kupiłam. Chodziłam koło niej od wiosny. Byłam niezdecydowana dopóki się nie przebarwiła.
Tulap, ja tak mam z hyzopem. Niebieski ma różową odnogę.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Stało się... Pierwsze zakupy żurawkowe i Red Baron (właściwie jeszcze malutki Baronek) do towarzystwa.

Przymiarki w cennym cieniu.

Nie obyło się bez skrupulatnej kontroli jakości.

Przymiarki w cennym cieniu.
Nie obyło się bez skrupulatnej kontroli jakości.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Potencjalny ogród Anulli
O czyżby nowe zakupy??
Żurawki moje ulubione i naparstnice.
Fajna rabatka powstaje.
Żurawki moje ulubione i naparstnice.
Fajna rabatka powstaje.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Małgosiu, latem miałam gości, więc i prace ogrodowe utknęły i zakupowo się uspokoiłam. W dodatku te upały nie sprzyjały nasadzeniom. Doceniłam moją glinę, bo rośliny sadzone wiosną radziły sobie świetnie.
Teraz jesień mnie kusi cebulowymi, które uwielbiam, no i efekt będzie od razu wiosną
, a nie po 3 latach, jak w przypadku krzewów. Na żurawki skusił mnie Tadzio (tade k), bo dostałam od Niego taką ślicznotę i ładnie rośnie. Spróbuję i zobaczę, jak sobie poradzą. Mam nadzieję, że z czasem będzie ich u mnie więcej.
U mnie rabatki bylinowe powstają trochę na wariackich papierach, tam, gdzie jest miejsce. Zawsze to byliny łatwo przesadzić. Nad krzewami potrafię się długo zastanawiać.
Teraz jesień mnie kusi cebulowymi, które uwielbiam, no i efekt będzie od razu wiosną
U mnie rabatki bylinowe powstają trochę na wariackich papierach, tam, gdzie jest miejsce. Zawsze to byliny łatwo przesadzić. Nad krzewami potrafię się długo zastanawiać.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Potencjalny ogród Anulli
Pewnie, byliny zawsze można przesadzić. Ja w tym sezonie niektóre już dwa razy przesadzałam.
Widzę też Red Baron. Też zamówiłam. Wygląda ładnie. Będziemy zadowolone. Gdzie ją posadzisz?
Widzę też Red Baron. Też zamówiłam. Wygląda ładnie. Będziemy zadowolone. Gdzie ją posadzisz?
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Na razie obok żółtego perukowca, w towarzystwie bordowych żurawek i pierwiosnków, a w tle pysznogłówki. Jeśli przezimuje, to zobaczymy, czy się nie przeprowadzi
. Ładnie by wyglądała z niebieską kostrzewą i turzycami, ale planuję je posadzić w półcieniu z rozchodnikami okazałymi. Nie wiem, czy by się tak ładnie wybarwiała, a to cały jej urok. No i tam bardziej sucho.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Przeczytałam, że lubi miejsca umiarkowanie wilgotne i polecają ją do obsadzania brzegów zbiorników wodnych. Moje rozchodnikowe miejsce jest przy piwnicy, na wzniesieniu, na dodatek kamieniste i lipa wypija wodę, więc myślę, że zbyt ekstremalne warunki dla niej.
Z innej beczki...
Zauroczona hortensjami bukietowymi poważnie rozważam zakup kilku nowych odmian. Tak sobie wykoncypowałam, że wzdłuż zachodniej granicy działki posadzę na przemian lilaki i krzewuszki wyższych odmian, tak po 2-3 sztuki obok siebie. Przed nimi marzą mi się hortensje bukietowe. Pomyślałam, że w maju kwitną lilaki, w czerwcu krzewuszki, a po nich hortensje, więc prawie cały sezon będzie kolorowo. Hortensje podobają mi się nisko przycinane, więc wiosną nie będą się rzucały w oczy przystrzyżone na jeża, bo uwagę przyciągną "bzy". Z kolei lilaki po kwitnieniu to tylko zielone liście, więc tło nie robiące konkurencji.
Ta zielona ściana miałaby jakieś 20 m długości. Na końcu rośnie sosna czarna, ale jakaś mizerna, zobaczymy, co z niej wyjdzie.
Z innej beczki...
Zauroczona hortensjami bukietowymi poważnie rozważam zakup kilku nowych odmian. Tak sobie wykoncypowałam, że wzdłuż zachodniej granicy działki posadzę na przemian lilaki i krzewuszki wyższych odmian, tak po 2-3 sztuki obok siebie. Przed nimi marzą mi się hortensje bukietowe. Pomyślałam, że w maju kwitną lilaki, w czerwcu krzewuszki, a po nich hortensje, więc prawie cały sezon będzie kolorowo. Hortensje podobają mi się nisko przycinane, więc wiosną nie będą się rzucały w oczy przystrzyżone na jeża, bo uwagę przyciągną "bzy". Z kolei lilaki po kwitnieniu to tylko zielone liście, więc tło nie robiące konkurencji.
Ta zielona ściana miałaby jakieś 20 m długości. Na końcu rośnie sosna czarna, ale jakaś mizerna, zobaczymy, co z niej wyjdzie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Jak miło,że przyszłam do Ciebie Aniu z wątku Wandzi
Piękne miejsce na ziemi tworzycie razem z mężem:)
Dzieciaczki interesują się roślinkami,moje już nie bardzo,bo wiekowo starsze
W mgnieniu oka zmieniacie działkę w ogród bogaty w piękne rośliny.Ja też od niedawna coraz bardziej przyglądam się hortensjom.
Kilka dni temu dojechały do mnie małe sadzonki Bombshell,Diamant Rouge i Pink Annabelle.
Trawy tez robią na mnie niemałe wrażenie
Pozdrawiam serdecznie
Dzieciaczki interesują się roślinkami,moje już nie bardzo,bo wiekowo starsze
W mgnieniu oka zmieniacie działkę w ogród bogaty w piękne rośliny.Ja też od niedawna coraz bardziej przyglądam się hortensjom.
Kilka dni temu dojechały do mnie małe sadzonki Bombshell,Diamant Rouge i Pink Annabelle.
Trawy tez robią na mnie niemałe wrażenie
Pozdrawiam serdecznie
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Witam cieplutko Aniu.
Czasami sama jestem zaskoczona, że tyle już roślin mamy w pierwszym roku. Trochę dostałam, trochę wyhodowałam z nasion, albo sadzonek, sporo kupiłam. Dla równowagi mam chaszczowisko zamiast trawnika i brak pomysłu, jak to zmienić. Najbardziej przeszkadza infrastruktura techniczna i kamulce znajdujące się pod ziemią, bo nie ma ochotnika do przeorania. Widłami to do emerytury mi zejdzie
Ładniutkie odmiany hortensji sobie sprawiłaś
. Trawki... Sama widzisz, jakie cudne rosną u Wandzi. Jak się nie skusić?
Czasami sama jestem zaskoczona, że tyle już roślin mamy w pierwszym roku. Trochę dostałam, trochę wyhodowałam z nasion, albo sadzonek, sporo kupiłam. Dla równowagi mam chaszczowisko zamiast trawnika i brak pomysłu, jak to zmienić. Najbardziej przeszkadza infrastruktura techniczna i kamulce znajdujące się pod ziemią, bo nie ma ochotnika do przeorania. Widłami to do emerytury mi zejdzie
Ładniutkie odmiany hortensji sobie sprawiłaś
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu wspaniałego masz kontrolera i pomocnika w jednym
Żurawki cudne, wspaniale wyglądają i dekorują ogród o każdej porze roku.... uwielbiam je i wtykam wszędzie, gdzie tylko znajdzie się odrobina miejsca
Żurawki cudne, wspaniale wyglądają i dekorują ogród o każdej porze roku.... uwielbiam je i wtykam wszędzie, gdzie tylko znajdzie się odrobina miejsca


