Jeżówki bardzo mi się podobają, ale jakoś ręka na targu mi nie drga
Mój ogród wśród łąk część 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu może posieją ozime to przed śniegiem się zazieleni
nie smutaj się , a zdjęcie z pędzącymi dziewczynkami rewelacyjne
Jeżówki bardzo mi się podobają, ale jakoś ręka na targu mi nie drga
nawet raz jedną brałam, ale wzięłam w końcu floksika 
Jeżówki bardzo mi się podobają, ale jakoś ręka na targu mi nie drga
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Mogę się tylko w stu procentach zgodzić z Marysią
.
Dziewczynki - wspaniałe
.
Pole zazieleni się kiedyś na bank.
A jeżówki...niech Ci wspaniale rosną, ale ja też wolałabym floksy
.
Wznoszę za Ciebie toast szklaneczką cydru
- Jagoda
Dziewczynki - wspaniałe
Pole zazieleni się kiedyś na bank.
A jeżówki...niech Ci wspaniale rosną, ale ja też wolałabym floksy
Wznoszę za Ciebie toast szklaneczką cydru
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu śliczne te jeżówkowe panienki
z nazwaniem ich nie pomogę bo jeszcze chyba nie dojrzałam do odmianowych ale jak to mówią nigdy nie mów nigdy.
Zdjęcie z dziewczynkami zajefane
wydrukuj i wstaw w ramkę.
Zdjęcie z dziewczynkami zajefane
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
To ja się dołączę z cydrem do Jagody
, bo dzisiaj u mnie w domu młodzi robią cydr. Mój nie wyszedł 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Gosiu ale przestrzeń przeogromna ... dla dzieci to raj bo maja gdzie się wybiegać.
Kobietko ja mam wokół jeziora, działka nad rzeką a na działce staw więc materiału nie brakuje.
Trzciny wybieram solidne aby pszczółka nie miała zbyt ciasno, a mam w czym wybierać.
Jeżówki az tak bardzo mnie nie kusiły ale po Twej serii zdjęć ... oczopląsu dostałam i chęci na nie też
Kobietko ja mam wokół jeziora, działka nad rzeką a na działce staw więc materiału nie brakuje.
Trzciny wybieram solidne aby pszczółka nie miała zbyt ciasno, a mam w czym wybierać.
Jeżówki az tak bardzo mnie nie kusiły ale po Twej serii zdjęć ... oczopląsu dostałam i chęci na nie też
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Witaj Małgosiu,obrazek z biegnącymi dziewczynkami cudowny,a jeżówki będą zdobić odtąd Twój ogród i wszystko piękne,pozdrawiam 
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Dzień dobry Małgosiu
Ja jeszcze raz bardzo , bardzo Ci dziękuje
Dziewczęta na zdjeciu biegnące w podskokach - widok cudowny , oj musisz mieć wiele radochy z Zuzi
Taka krótka historyjka o innej Zuzi , jak się urodziłam mama postanowiła że będę miała na imię Beata , wysłała tatę by mnie zarejestrował w urzędzie stanu cywilnego , wraca tata z urzędu i mama pyta : to jak zarejestrowałeś dziecko , dałeś na imię Beatka ? Tato na to że na imię mi będzie Zuzia ..... mama zagląda w papiery a tam Monika

Ja jeszcze raz bardzo , bardzo Ci dziękuje
Dziewczęta na zdjeciu biegnące w podskokach - widok cudowny , oj musisz mieć wiele radochy z Zuzi
Taka krótka historyjka o innej Zuzi , jak się urodziłam mama postanowiła że będę miała na imię Beata , wysłała tatę by mnie zarejestrował w urzędzie stanu cywilnego , wraca tata z urzędu i mama pyta : to jak zarejestrowałeś dziecko , dałeś na imię Beatka ? Tato na to że na imię mi będzie Zuzia ..... mama zagląda w papiery a tam Monika
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Pełnych jeżówek nie posiadam, ale Twoja pojedyńcza wygląda jak moja Tomato Soup. Jednak jest kilka odmian w tym kolorze i trudno stwierdzić ze 100-procentową pewnością, czy to na pewno ta.
Zdjęcie z Zuzą podsunęło mi pytanie. Kiedy zobaczymy Małgosię biegnącą wśród łąk
?
Zdjęcie z Zuzą podsunęło mi pytanie. Kiedy zobaczymy Małgosię biegnącą wśród łąk
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Jeżówki są śliczne, ale zdjęcie z dziewczynkami, bije wszystko na głowę
.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Ale masz super koleżankę:) Takie cuda przytargać
Córcie biegnące w kadrze super ujęcie:)
Pozdrawiam:)
Córcie biegnące w kadrze super ujęcie:)
Pozdrawiam:)
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu - czy tej jeżówki to z targu u nas - tak patrzyłam an odmiany i pan u którego kupuję czasami wozi na rynek tylko 4 czy 5 odmian i właśnie te
:)
Ale uważaj na nie, jeśli tak - ja też się skusiłam, choc obu nam (mnie i mamie) wypadło sporo roślin z tego źródła kupionych wiosną ubiegłego roku - teraz skusiliśmy się na jesienne, ale jeśli padną, to trzeciej szansy nie będzie.
A ja w ogóle to chciałam się odnieśc do tego, co Maska napisała o sobie i swoim synu... fantastycznie to czytac, aż tak się błogo zrobiło...
Ale uważaj na nie, jeśli tak - ja też się skusiłam, choc obu nam (mnie i mamie) wypadło sporo roślin z tego źródła kupionych wiosną ubiegłego roku - teraz skusiliśmy się na jesienne, ale jeśli padną, to trzeciej szansy nie będzie.
A ja w ogóle to chciałam się odnieśc do tego, co Maska napisała o sobie i swoim synu... fantastycznie to czytac, aż tak się błogo zrobiło...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu jeżówki śliczne kupiła Ci koleżanka.
Będą jeszcze długo kwitły.
Piękną fotkę z beztroskim biegiem młodości zrobiłaś.
Chyba jeszcze wakacyjne. Uwielbiam takie bezkresne pola. 
Piękną fotkę z beztroskim biegiem młodości zrobiłaś.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Śliczna pogoda nie pozwala mi na siedzenie w domku. Muszę się nacieszyć tym słońcem i bezchmurnym niebem. Lato trwaj jak najdłużej.
Troszkę tylko przeszkadza,że sucho i nie mogę realizować planów z przesadzaniem.
Mati- Dziękuję
Paulinko - Byłam u Ciebie i na reszcie jesteś.
Miłko - Żurawie były
Całe stado hałasowało tak, że spać nie mogłam.Już ich nie ma....
Podobno te jeżówki słabo zimę przeżywają
Postaram się im umościć ciepłe posłanie na zimę.One słoneczko lubią.
Marysiu - Floksiki tyz pikne. Bardzo nawet. Widziałam dzisiaj takie cudo floksikowe u Marty Koziorożec, że muszę je mieć.
Jagoda - A wiesz że ja cydru nie piłam. Nie złożyło się jakoś.
Aniu - Takie fotki powstają przez przypadek. Stałam i chciałam zrobić focię moim cyniom, a dziewczyny puściły się przez pole, jak się dobrze przyjrzysz to biegną do rudego kota siedzącego w polu.
Krysiu - To masz słomianego materiału pod dostatkiem
Starczy i dla mnie, bo te upychanie słomy w domku było dla mnie najmniej fajne w całej tej zabawie.
Martuś - Dzięki
Monia -Czyli jesteś prawie Zuzą. Mój Tatuś poszedł ze mną do lekarza, miałam tak około 10-12 lat. Pani w rejestracji: data urodzenia dziecka? Tata : 29 październik. Ja na to: Tatuś, ale ja się 30 urodziłam. A tatuś: Dałbym głowę, że tak około tego 30 -tego, ale tak dokładnie to pani nie powiem. I tacy są faceci.
Edi- Ja po łąkach nie biegam. Męczę się szybko
Aniu - Pulpa - Dziękuję
Aniu - Annes - Ta moja koleżanka to też zakręcona roślinomaniaczka. I zawsze coś na tym swoim targu dojrzy i przytarga.
A z tych dwóch ta po lewej to córcia, po prawej koleżanka córci.
Aguś - Nie wiem gdzie moja Krysia się zaopatruje, ale na pewno w Grudziądzu. Ten targ to w okolicy jej bloku, ja nie znam ulicy, ale to gdzieś niedaleko Kaufl,tego marketu. I się teraz przejęłam. Chociaż ona kupuje tam zawsze, od lat i nie marudziła do tej pory. Mam kilka roślin i radzą sobie. Narzekała tylko na cebule od lilii. Nigdy nie ma takiego koloru, jaki jest na obrazku.
Tereniu - Zdjęcie dokładnie zrobione w drugiego dnia po rozpoczęciu roku szkolnego
Ale nastroje jeszcze wakacyjne.
Zobaczcie co za gość nas zaszczycił. Zawsze siedzi pod drewnem, w swoim domku. Teraz lata po ogrodzie jak kotek.





I z innej beczki, w temacie dyniowym

Ta się zaczepiła o świerk, tak jej ciasno. Dynia tak zwana czepialska

Miłego wieczoru
Troszkę tylko przeszkadza,że sucho i nie mogę realizować planów z przesadzaniem.
Mati- Dziękuję
Paulinko - Byłam u Ciebie i na reszcie jesteś.
Miłko - Żurawie były
Podobno te jeżówki słabo zimę przeżywają
Marysiu - Floksiki tyz pikne. Bardzo nawet. Widziałam dzisiaj takie cudo floksikowe u Marty Koziorożec, że muszę je mieć.
Jagoda - A wiesz że ja cydru nie piłam. Nie złożyło się jakoś.
Aniu - Takie fotki powstają przez przypadek. Stałam i chciałam zrobić focię moim cyniom, a dziewczyny puściły się przez pole, jak się dobrze przyjrzysz to biegną do rudego kota siedzącego w polu.
Krysiu - To masz słomianego materiału pod dostatkiem
Martuś - Dzięki
Monia -Czyli jesteś prawie Zuzą. Mój Tatuś poszedł ze mną do lekarza, miałam tak około 10-12 lat. Pani w rejestracji: data urodzenia dziecka? Tata : 29 październik. Ja na to: Tatuś, ale ja się 30 urodziłam. A tatuś: Dałbym głowę, że tak około tego 30 -tego, ale tak dokładnie to pani nie powiem. I tacy są faceci.
Edi- Ja po łąkach nie biegam. Męczę się szybko
Aniu - Pulpa - Dziękuję
Aniu - Annes - Ta moja koleżanka to też zakręcona roślinomaniaczka. I zawsze coś na tym swoim targu dojrzy i przytarga.
Aguś - Nie wiem gdzie moja Krysia się zaopatruje, ale na pewno w Grudziądzu. Ten targ to w okolicy jej bloku, ja nie znam ulicy, ale to gdzieś niedaleko Kaufl,tego marketu. I się teraz przejęłam. Chociaż ona kupuje tam zawsze, od lat i nie marudziła do tej pory. Mam kilka roślin i radzą sobie. Narzekała tylko na cebule od lilii. Nigdy nie ma takiego koloru, jaki jest na obrazku.
Tereniu - Zdjęcie dokładnie zrobione w drugiego dnia po rozpoczęciu roku szkolnego
Zobaczcie co za gość nas zaszczycił. Zawsze siedzi pod drewnem, w swoim domku. Teraz lata po ogrodzie jak kotek.





I z innej beczki, w temacie dyniowym

Ta się zaczepiła o świerk, tak jej ciasno. Dynia tak zwana czepialska

Miłego wieczoru
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu dynie giganty Ci porosły.
Jeżyk kiedyś także zabłądził do mojego ogrodu, ale chyba z kotem się nie polubili i poszedł sobie biedny.
Jeżyk kiedyś także zabłądził do mojego ogrodu, ale chyba z kotem się nie polubili i poszedł sobie biedny.
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Pepsi
Czy wiesz, że robisz coraz piękniejsze zdjęcia?
I te strzelone z tzw. nienacka i te inne
.
Tym razem Zuzia na dyniowym polu - zdjęcie fantastyczne
Jagi
PS. Mnie też kiedyś kabaczek polazł na sosnę...
.
Czy wiesz, że robisz coraz piękniejsze zdjęcia?
I te strzelone z tzw. nienacka i te inne
Tym razem Zuzia na dyniowym polu - zdjęcie fantastyczne
PS. Mnie też kiedyś kabaczek polazł na sosnę...


