Moje kolorowe Bąbelki
-
natka_211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Piękne storczusie
zastanawia mnie jedno. Co Ty zrobisz jak się okres grzewczy zacznie? 
- sylcia199
- 500p

- Posty: 745
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Śliczne storczyki
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Dziękuję
Storczyki dostaną swój osobisty regalik z półkami ewentualnie komodę ^^, taki ból braku parapetu, właściciele mieszkania chyba nie przewidywali, że lokatorzy będą mieć kwiatki
. Mam tylko parapet w kuchni, ale jest to okno północne z kawałkiem zachodu, więc słońca tam jak na lekarstwo, do tego szyba jest oklejona matującą folią, która zabiera sporą część światła...
Sylwio dziękuję
Storczyki dostaną swój osobisty regalik z półkami ewentualnie komodę ^^, taki ból braku parapetu, właściciele mieszkania chyba nie przewidywali, że lokatorzy będą mieć kwiatki
Sylwio dziękuję
- Iwona 0103
- 500p

- Posty: 965
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moje kolorowe Bąbelki
A ja mam storczyki na północnym parapecie. Rosną, kwitną choć szału niema. Takie rozgałęzienia trafiły mi się tylko raz i pamiętam , że cieszyłam się tak samo jak Ty
.
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Ja też się cieszyłam gdy na kilku sztukach zobaczyłam zapowiedź rozgałęzień ale inwazja przędziorków o której już tyle pisałam i mocna chemia spowodowały że wszystko stanęło w miejscu 
-
natka_211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Meiss niech Ci rośnie busz ale nie sałatowy tylko kwiatowy! Gratuluję odbicia!
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Przędziorki to dziadostwo, miałam z nimi potyczkę użyłam wtedy trochę chemii i cisza. A może to nie były przędziorki, bo nie robiły pajęczynek, hmm.
Natko, teraz muszę się pilnować by przypadkiem nie uszkodzić tego przedłużenia....
Natko, teraz muszę się pilnować by przypadkiem nie uszkodzić tego przedłużenia....
- Karnova
- 1000p

- Posty: 1268
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Nowy nabytek super 
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Dziś wyszło słonko
Nowych pędów jeszcze ni widu, ni słychu, za to korzonki i liście to na potęgę, ale tych to nie będę pokazywać ;)
Przedłużenie pędu na nowości, która wygląda jak hybryda Homerun - http://maarelorchids.pl/environment/cac ... 59248b.jpg

Fiolecik

Miltoniopsis chyba powoli dochodzi do siebie, stracił kilka listków, ale tylko te takie dość powyginane i zmaltretowane. Pojawiły się u niego dwa stożki nowych psb, ale wcale nie chcą rosnąć, raczej stoją w miejscu. Może w końcu ruszą
Jasnoróżową mini przesadziłam, korzonki miała ładniutkie, tylko na ściankach doniczki roiło sie od zielonych glonów... Ogólnie ona jest dziwna, co wyrośnie korzonek, dotknie końcówką mchu to przestaje rosnąć, stożek ciemnieje. A za jakiś czas korzonek odbija z boku. Kiedyś działo się tak u żółtej mini, ale teraz już nie obserwuję tego. Nie wiem co jest grane.
Nowych pędów jeszcze ni widu, ni słychu, za to korzonki i liście to na potęgę, ale tych to nie będę pokazywać ;)
Przedłużenie pędu na nowości, która wygląda jak hybryda Homerun - http://maarelorchids.pl/environment/cac ... 59248b.jpg

Fiolecik

Miltoniopsis chyba powoli dochodzi do siebie, stracił kilka listków, ale tylko te takie dość powyginane i zmaltretowane. Pojawiły się u niego dwa stożki nowych psb, ale wcale nie chcą rosnąć, raczej stoją w miejscu. Może w końcu ruszą
Jasnoróżową mini przesadziłam, korzonki miała ładniutkie, tylko na ściankach doniczki roiło sie od zielonych glonów... Ogólnie ona jest dziwna, co wyrośnie korzonek, dotknie końcówką mchu to przestaje rosnąć, stożek ciemnieje. A za jakiś czas korzonek odbija z boku. Kiedyś działo się tak u żółtej mini, ale teraz już nie obserwuję tego. Nie wiem co jest grane.
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje kolorowe Bąbelki
moje 2 mini zachowują się tak samo, nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Anetko, może mech ma za dużą wilgotność niż otoczenie, a korzonki dopóki były na powierzchni to się przyzwyczaiły? Ale kurka nie dzieje się tak z każdym jednym korzonkiem...
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje kolorowe Bąbelki
właśnie nie wiem, wydaje mi się że bardzo delikatnie go podlewam. Nawet te korzonki, które rosną już głębiej w doniczce, pojawia się zielone odbicie i zaraz po zetknięciu z mchem koniec... No ale cóż, u mnie mini nie chcą rosnąć, ta jak na razie jest zdrowa więc nie ma co panikować:)
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Tylko czekać aż przedłużą korzonki z boku 
Już wiem co zrobię ze storczykami, na czas grzewczy. Może będzie im dobrze, mam nadzieję. Albo wcześniej zabiorę się za robienie półeczek.
Regalik stał sobie w łazience, dopóki nic na nim nie ma to czemu nie wykorzystać go dla storczyków. Może trochę im nisko będzie, ale lepsze takie rozwiązanie niż żadne.

Już wiem co zrobię ze storczykami, na czas grzewczy. Może będzie im dobrze, mam nadzieję. Albo wcześniej zabiorę się za robienie półeczek.
Regalik stał sobie w łazience, dopóki nic na nim nie ma to czemu nie wykorzystać go dla storczyków. Może trochę im nisko będzie, ale lepsze takie rozwiązanie niż żadne.




