Witam
obserwuję ten wątek, poza ty już się kiedyś logowałam,ale gdzieś mi zginęło haslo i założyłam nowe konto. mam roślinki z własnego siewu z lutego 2012 i marca 2013. to oja druga próba, kilka lat temu posiałam kila roslinek, ale niestety zaatakował mi je tarcznik. usunęłam wszystkie zaatakowane rośliny w mieszkaniu i dopiero potem odważylam sięna drugą próbę. rosną różnie.generalnie, wydaje i się że mają u mnie dobre warunki,ciepło sucho,szczególnie w sypialni gdzie zwykle nie odsłaniam zasłony przez caly dzień łapią dużo słonca chociaż mam okna od zachodu. podłoże: 1 część ziemia do kaktusów 1 cześć piasek i 1 część drobny keramzyt. prosze o porady: czy teraz można jeszcze poprzesadzać. czy po przesadzeniu i odżywieniu poprzycinać?niektóre słabo sie rozkrzewiają, niektórym obsychają czubki i chcę je poprzez obcięcie pobudzić. i jeszcze jedno-czy da się usunąć zacieki na kadeuksie od podlewania? postaram się pochwalić moją kolekcją, z dwóch jestm szczególnie dumna.z oich doświadczeń wynika,że roślinkom pięknie rosną kadeuksy i rozrastają korzenie, w płaskich i szerokich doniczkach takich jak do bonsai. podlewam dopiero po przesuszeniu całkowitym podłoża. jeden z moich adenium, mimo zeszłorocznego przycinania wypuścił tylko jeden pęd i własne przymierza się do kwitnięcia! momi to po przekwitnięciu zamierzam go przesadzić i przyciąć jeszcze przed zimą. ten jest dłuugi a ja jednak wolę z grubymi kadeuksami z widocznymi korzeniami i niekoniecznie kwitnące, może za jakiś czas wolę żeby najpierw się ukkształotwały. ale z kwiatów się cieszę:)
--10 sie 2014, o 15:46--
tu zdjęcia moich roślinek:

ten wysoki i dlugi szykuje się do zakwitnięcia, pąki ma już spore. nie mam pojęcia jaki to kolor, chyba rożowy.
moje roślini mają zacieki spore, czy mżna je jakoś usunąć żeby nie zaszkodzić roślinkom? i jak podlewać żeby zacieki się nie robiły? woda u nas bardzo twarda. nawóz daję do katusów i sukulentów, od czasu do czasu, teraz mniej wiecej co 3 podlewanie
-- 10 sie 2014, o 15:49 --
magdusiadz pisze:Skoro mówimy o przędziorkach to zapytam was co o tym myślicie. przepraszam, że zaśmiecę wątek- więcej to się nie powtórzy, obiecuję. To jest plumeria i na wierzchcniej stronie liści ma takie błyszczące plamki, których brak od spodu. Nie ma tez widocznej pajęczynki czy szkodników, ale jeden forumowicz stwierdził że to przędziorki? Ma rację?
ja może odpowiem, bo na jednym z moich większych adeniu pojawiły się bardzo szybko male plamki takie białe właśnie. odseparowała od innych i wszystkie roślinki spryskałam topsinem. nowe plamki się nie pojawiły a kolejne listki urosły zdrowe. nie zaraziła się też żadna roślinka. nie wiem co to było.
Zostały połączone trzy posty w jeden, proszę używać opcji "edytuj". Zdania zaczynamy z dużej litery, oraz staramy się nie cytować zdjęć. norbert76