Poziomki - uprawa cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Ja mam w dużych donicach z drzewkami. Są podsadzone na dole i zakrywają całą ziemię w donicach. Pędy z owocami przewisają przez krawędź. Dzieci same sobie zbierają owoce. Donice mają 90l pojemności.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Xeper
100p
100p
Posty: 171
Od: 27 maja 2014, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Do kiedy można nawozić poziomki? Chodzi mi o nawóz wieloskładnikowy Yara Mila Complex (12N+11P+18K + mikro). Poziomki to Rugia.
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

"A moje owocują ale liście są porażone jakąś chorobą,mają kropki i usychają...czy można je teraz w czasie owocowania czymś prysnąć??"
Ewo Ja mam podobny problem z poziomkami, też podsychają liście u dołu krzaczka. Moje krzaczki są dość rozrośnięte gdyż rosną już 3 lata w tym samym miejscu. Ostatnio przeprowadziłam taki zabieg: wzięłam nożyczki i powycinałam wszystkie pokładające się na ziemi zeschłe liście starając się oszczędzić pędy z owocami. Było tego sporo - z 10 krzaczków prawie pełne wiaderko (10l) Od razu się rozluźniło w moich poziomkach. Te zeschnięte liście spaliłam.
Dodam jeszcze, że moje Reginki rosną na agrowłókninie z wyciętymi otworami, co sprawia, że ziemia tak nie wysycha, i podlewanie od czasu do czasu wystarcza.
W ubiegłym roku owoce zbierałam jeszcze w listopadzie, rzecz jasna nie były tak smaczne jak teraz. Gdzieś w połowie listopada scięłam i spaliłam wszystkie poziomkowe liście, żeby nie rozprzestrzeniać chorób grzybowych.

Wydaje mi się, że pryskanie chemicznymi środkami w czasie, gdy dojrzewają owoce nie bardzo ma sens.
Może pomyśl o jakimś preparacie roślinnym http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=253
ale wcześniej trzeba by pozbyć się tych porażonych liści. A chemię można zastosować na wiosnę profilaktycznie.
Sorki, że się trochę powymądrzałam ;:131
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Ewao4
500p
500p
Posty: 848
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

jarha
Dzięki za odpowiedź ;:138 chyba tak zrobię wieczorkiem,że pozbędę się usychających liści...może to trochę pomoże :wit
Pozdrawiam Ewa
sooffka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 31 lip 2014, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Poziomka - zimowanie

Post »

Witajcie,

Nie jestem żadnym ogrodnikiem, ale ostatnio na ryneczku znalazłam coś, co krzyczało do mnie: "kup mnie! kup mnie!"
Była to doniczka z wielką ilością poziomek. Doliczyłam się jakichś 3-4 krzaczków, ale widzę też świeże liście i pędy.

Tym samym potrzebuję kilka rad od doświadczonych osób.
Czy mogę teraz spokojnie przesadzić te poziomki do jakichś osobnych doniczek, żeby tak nie siedziały na kupie? I do jakiej ziemi?
Czy poziomki trzeba specjalnie zimować? Sprzedawczyni powiedziała mi, że na zimę trzeba ściąć wszystkie liście i ona odbije na drugi rok, ale mam trochę wątpliwości.

Pozdrawiam,
Maja
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poziomka - zimowanie

Post »

Ja kupiłbym.
Sadzonka może byc troche pędzona używkami i na wielkie plony w tym roku nie ma co liczyć, ale z czasem sadzonki rozplenią się i będziesz miało trochę radości. Z przycinaniem jak najbardziej prawda
lilbee
200p
200p
Posty: 206
Od: 15 cze 2014, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Witam, mam pytanie, czy Wy obcinacie pędy poziomek już zjedzonych? U mnie jakoś słabo rośną ;(
Pozdrawiam,
Weronika
Moje Słoneczne Uprawy
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Doczekalam sie pierwszych owoców ale szału nie ma jak dla mnie są bez smaku. W niczym nie przypominają leśnych poziomek pachnących i aromatycznych :(
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Z moich tegorocznych, własnoręcznie wysiewanych 30 krzaczków mam kilka garści dziennie poziomek. Poziomki muszą być mocno dojrzałe, by były słodziutkie.
ewelkaa8
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 13 cze 2013, o 01:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

lucyna78 pisze:Doczekalam sie pierwszych owoców ale szału nie ma jak dla mnie są bez smaku. W niczym nie przypominają leśnych poziomek pachnących i aromatycznych :(
Ja mam to samo. Dopiero zebrałam około 15 poziomek, ale wszystkie były bez smaku. Może delikatnie smakowały co najwyżej truskawką. A tak się nie mogłam doczekać :)
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

U mnie smak poziomek zależy też od tego, czy jest susza - są małe i twarde, czy jest wilgotno i ciepło - są duże i soczyste.
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Czy na jesieni u poziomek obcinamy liście tak jak u truskawek czy zostawiamy?
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Ja obcinam, albo sarny obgryzają :)
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Witam :wit
Gdzieś czytałam, że można zebrać nasiona poziomek z dojrzałych owoców (teraz nie mogę znaleźć tego postu). Mam kilka krzaczków odmiany Regina i chciałabym samodzielnie "wyprodukować" kilka nowych sadzonek :wink:
Wczoraj zerwałam takie przejrzałe owocki, zgniotłam na papierze do pieczenia i poziomkową "ciapę" położyłam na parapecie do wyschnięcia. Dzisiaj odkleiłam przyschnięte do papieru drobiny owocków z nasionkami zalałam wodą w kubeczku i po kilkakrotnym pomieszaniu oddzieliły się drobniutkie nasionka :tan Tylko teraz nie wiem co z tym zrobić ;:7 Wysuszyć i schować do wiosny :?: Na pewno zginą. Wysiać teraz i jeśli wykiełkują przechować sadzonki w widnej dość ciepłej piwnicy :?: :?: Ktoś poradzi :?:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

jarha pisze:... Wczoraj zerwałam takie przejrzałe owocki, zgniotłam na papierze do pieczenia i poziomkową "ciapę" położyłam na parapecie do wyschnięcia. Dzisiaj odkleiłam przyschnięte do papieru drobiny owocków z nasionkami zalałam wodą w kubeczku i po kilkakrotnym pomieszaniu oddzieliły się drobniutkie nasionka...
Ja nie moczyłam po wyschnięciu. Czy takie będą dobre?
jarha pisze:... Wysuszyć i schować do wiosny :?: Na pewno zginą....
Pudełko na nasiona i na pewno nie zginą - ja mam nasiona z kilku lat (np pomidorów)i szczęśliwie przetrwały w przeznaczonym na to pudełku/miejscu.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”