
Choroby róż Cz.1
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
Może gąsienice? Zobacz pod liśćmi.
Re: Choroby róż
Taa, dokładnie takie same objawy żerowania małych gąsienic u mnie więc podejrzewam, że u matiego będzie to samo. Cieniutkie zwijające się w kółeczko gąsienice zżerają młode liście, a nawet wgryzają się w kwiaty. Zwalczam mechanicznie, bo zazwyczaj siedzą 2-3 gąsienice na pęd.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Choroby róż
Promilus pisze:Taa, dokładnie takie same objawy żerowania małych gąsienic u mnie więc podejrzewam, że u matiego będzie to samo. Cieniutkie zwijające się w kółeczko gąsienice zżerają młode liście, a nawet wgryzają się w kwiaty. Zwalczam mechanicznie, bo zazwyczaj siedzą 2-3 gąsienice na pęd.
Proszę ,odpowiedzcie.rozmalinka pisze:Jaki preparat jest najskuteczniejszy na rdzę róży?
Pozdrawiam. Ania
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Choroby róż
Ponieważ wzrok u mnie nie ten, spryskałam róże preparatem który był rozrobiony na stonkę. pomogło.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Choroby róż
A możesz zdradzić,jaki to preparat?
-- 27 lip 2014, o 01:03 --
Oczywiście chodzi mi o preparat na rdzę róży.
-- 27 lip 2014, o 01:03 --
Oczywiście chodzi mi o preparat na rdzę róży.
Pozdrawiam. Ania
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Choroby róż
Nie, mi chodziło o te zielone gąsienice. Na rdze to ja stosuje Amistar, ale nie na różach tylko na goździkach i trawach, które w tym roku bardzo chorują.Pomaga. Myśle, ze różom też pomoże.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Ann_85
- 1000p

- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Choroby róż
- bogdanm
- 200p

- Posty: 319
- Od: 29 kwie 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: Choroby róż
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
Anna - jakim preparatem Ty ją lałaś? Czy możesz podać jego nazwę? Na Twoim miejscu obcięłabym kwiaty i dobrze podlewała by róża zregenerowała się. Róże chorują na czarną plamistość ale brązowe liście - to dziwne.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Choroby róż
Miałam taką samą sytuację. Obcięłam wszystkie gałązki do II oczka i spryskałam Topsinem. Już róża odrasta 
Pozdrawiam. Ania
- Ann_85
- 1000p

- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Choroby róż
Niestety nie podam nazwy preparatu, jak róza zaczęła dostawac plamy na liściach, to moja mama dała mi już rozrobiony płyn na "zółknięcie liści". No i było tylko gorzej.... W takim razie spróbuję po ściąć - dzięki.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Choroby róż
Dziewczyny ....proszę o pomoc .....
Pod koniec czerwca opryskałam swoje róże randapem ,po prostu pomyliłam pojemniki z karate ...miałam róże opanowane przez mszyce .Po paru dniach zorientowałam się i ucięłam badyle którym zwisały pąki róż ...teraz odbiły i wyglądają tak ...czym mogę je przywrócić do normalnego życia ? .
Dziś zasiliłam je dolistnie nawozem,,,,,róż mi szkoda bo mam ich 87 sztuk .
Oczywiście zaatakowała je też czarna plamistość ,ale to chyba dlatego ,że są osłabione .....tak myślę ....poratujcie proszę ....

Pod koniec czerwca opryskałam swoje róże randapem ,po prostu pomyliłam pojemniki z karate ...miałam róże opanowane przez mszyce .Po paru dniach zorientowałam się i ucięłam badyle którym zwisały pąki róż ...teraz odbiły i wyglądają tak ...czym mogę je przywrócić do normalnego życia ? .
Dziś zasiliłam je dolistnie nawozem,,,,,róż mi szkoda bo mam ich 87 sztuk .
Oczywiście zaatakowała je też czarna plamistość ,ale to chyba dlatego ,że są osłabione .....tak myślę ....poratujcie proszę ....

-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Choroby róż
W ubiegłym roku potraktowałam swoja róze randopem , jak zaczęła usychać przy wykopach pod kanalizacje zostawilam ją wykopaną na zime. Przetrwała, w tym roku wypuściła nawe pędy i zakwitła. Róże są wytrzymałe, na pewno ich nie stracisz. Już wypuszczają zdrowe pędy.





