
Działka naszych marzeń cz.2
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Saruniu gratuluję publikacji, jesteś już na wyższym poziomie ogrodnika.
Z chęcią skorzystam z porad, bo nie lubię chemicznych sposobów. Zawsze boję się, że zaszkodzę zamiast pomóc roślinkom. W taki sposób kilka lat temu uśmierciłam piękną różę, którą odziedziczyłam w ogródku po babci. Od tej pory mam uraz do wszelkiego rodzaju oprysków itp. A co do róży o którą pytałam to jestem bardzo za zrobieniem sadzonki. 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Saro, dość dawno mnie tu nie było, ale widoczki, które zobaczyłam bezcenne, dobrze pamiętam początki Twojej działalności, więc tym bardziej wierzyć się nie chce, że w tak krótkim czasie z pola powstał ogród marzeń
. Wszystko pięknie Ci kwitnie, hostowisko super, jednak mnie tak samo jak Anię urzekły fuksje na które do tej pory byłam dość odporna, te Twoje panienki są prześliczne znasz może ich nazwy?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka naszych marzeń cz.2
cyknij kazdego z bliska, są śliczne 
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Ewuniu Dziękuję
Nawet nie wiesz jaka byłam zaskoczona, że w ogóle chcą pokazać te moje bazgroły, co prawda sprawdzone w praktyce ale i tak byłam w lekkim szoku.
Ja też nie lubię chemii bo tak jak piszesz niektóre rośliny tego nie tolerują, znam to z własnej praktyki.
Kiedyś opryskiwaliśmy róże na choroby grzybowe i spadło trochę na hortensje. Efekt był taki że horstensji popaliło liście
Nie wyglądało to potem estetycznie. W takim razie natnę trochę i zobaczymy co z tego wyjdzie
Róże bez problemu zimują na własnych nóżkach.
Ilonko, zajrzałaś do Mnie kochana
Początki były trudne, nie powiem że wszystko szło pięknie. Wiele się nauczyłam z własnej praktyki w czasie tych naszych prac ogrodniczych, ale i tak nie osiągnęłam jeszcze zamierzonego efektu jaki bym chciała. Może za 3-4lata
Fuksji imion nie znam, ale pamiętam jak obdarowałaś mnie swoimi nadwyżkami, więc może czas na rewanż? Zawsze można coś ukorzenić jeśli będzie w nadmiarze. Mi z głowy nie wychodzi ta Twoja naparstnica. Cudowny ma ten kolor. Zmuszona będę poszukać takiego do mojego ogrodu.
Aniu, zrobiłam z myślą o Tobie
Liliowce teraz szaleją z kwiatami!



Ja też nie lubię chemii bo tak jak piszesz niektóre rośliny tego nie tolerują, znam to z własnej praktyki.
Kiedyś opryskiwaliśmy róże na choroby grzybowe i spadło trochę na hortensje. Efekt był taki że horstensji popaliło liście
Ilonko, zajrzałaś do Mnie kochana
Aniu, zrobiłam z myślą o Tobie



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Cudne, choc byłoby ich więcej, gdyby popadało...
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Sara,skorzytałam z Twojej rady i zapalilam kadzidełka na ten wstrętny Mączlik 
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Aniu, nasionka doszły. Wielkie dzięki
Saaadzimy!
Majko i jak sprawdza się?? Ostatnio zaczęłam ponowna walkę bo mączlik pokazał się na jednej z fuksji. Ale wybijam też ręcznie.
Majko i jak sprawdza się?? Ostatnio zaczęłam ponowna walkę bo mączlik pokazał się na jednej z fuksji. Ale wybijam też ręcznie.
Re: Działka naszych marzeń cz.2
gratuluję i podziwiam twoje królestwo 
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Super, jeszcze tylko do Gdyni nie dotarły, najwyzej za kilka dni wyślę ponownie. Widzę dziwaczki - kwitna już 
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka naszych marzeń cz.2
gogo76p, dziekuje i zapraszam częściej.
Aniu,a i owszem,rosną jak głupie. Nasion to chyba bd od groma,a korzeni.
Aniu,a i owszem,rosną jak głupie. Nasion to chyba bd od groma,a korzeni.
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Sara myślę,że coś pomaga,ostatnio nawet potraktowałam je dymem z grila
Cóż każdy sposób jest dobry,dym to dym,ale wybijać ręcznie to dopiero pomysł
Cóż każdy sposób jest dobry,dym to dym,ale wybijać ręcznie to dopiero pomysł
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka naszych marzeń cz.2
To najważniejsze. U nas w końcu spadło trochę deszczu bo już nie mogłam wytrzymać. Teraz się błyska, jest super. Rośliny podlane,troszkę odżyją. Przed chwilą kupiłam 2 nowe czarne bzy i nowa jeżówkę. Jestem happy, raczej rzadko pozwalam sobie na zakupy z allegro ale nie mogłam się oprzeć tym roślinom.
Dobrze że przed burzą ściełam nasienniki od ostróżek bo już by nasion nie było. Wyzbierałam od pełnych i od zwykłych. W przyszłym roku sieję, a wczoraj wyzbierałam chyba miliard nasion od naparstnic! Prawie cała pełna koperta od kilku okazów. Niesamowite. Niedługo zaczną się dziwaczki!
Dobrze że przed burzą ściełam nasienniki od ostróżek bo już by nasion nie było. Wyzbierałam od pełnych i od zwykłych. W przyszłym roku sieję, a wczoraj wyzbierałam chyba miliard nasion od naparstnic! Prawie cała pełna koperta od kilku okazów. Niesamowite. Niedługo zaczną się dziwaczki!
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka naszych marzeń cz.2
ja nie zdążyłam pozbierać, a po gradzie nie będzie co zbierać 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Działka naszych marzeń cz.2
Masz piękne liliowce - mnie ostatnio też opanowały 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki



