Modro u Maadro

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Modro u Maadro

Post »

Madziu ;:196 ... plany, plany, żeby tylko w łeb nie wzięły :?
Ale marzenia czasem lubią się spełniać... ;:170 ;:167
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Modro u Maadro

Post »

Gość balkonowy przesympatyczny :)
Piękny masz balkon :)
Awatar użytkownika
KarinaX
200p
200p
Posty: 299
Od: 8 mar 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Modro u Maadro

Post »

Kilka nazw musiałam wygooglować :) Ale plany piękne, dodam tylko od siebie, że poza tymi zaplanowanymi dojdzie pewnie dużo więcej niż sobie ułożyłaś :;230
A gościa masz zacnego, do mnie niestety takie piękności nie przyfruwają, co najwyżej osy i szerszenie :(
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Modro u Maadro

Post »

Rozwar rządzi ;:172 Piękne zdjęcia gościaObrazek. Na taką łąkę to skrzydlatych gości powinna cała kolejka być, czekająca na holdingu, jak samoloty :tan 3mam kciuki za piękny plan ;:333
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Modro u Maadro

Post »

Pięknie i kolorowo u ciebie Ewo ;:138 ;:138
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
nikka83
200p
200p
Posty: 214
Od: 2 kwie 2014, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Modro u Maadro

Post »

Rozwar przepiękny ;:oj a fuksje marzenie ;:138
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Modro u Maadro

Post »

Przybyły gość- został złapany na gorącym uczynku- kosztowania twoich kwiatów :wink: ile masz pięknych fuksji- podziwiam Cię, że je nazywasz- ja w którymś wątku trafiłam na dyskusję o nazwie- i okazało się, że różnią się nazwą i długością pręcików :idea: byłam w szoku... a tak to panienki były identyczne ;:108 co do rozwaru- to tak mi przypomina roślinę którą mam- i to ona zimuje mi pięknie w gruncie :wink:
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Modro u Maadro

Post »

Oby takich gości było jak najwięcej... Do mnie przylatują trzmiele i pszczoły. A co rano wróble - wypijają wodę z podstawek :D
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Modro u Maadro

Post »

Widzę że nie tylko ja ju planuję kolejny sezon na balkonie ;:306
Miłego dzionka ;:196 Lecę na działeczkę ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Bogsaf
500p
500p
Posty: 516
Od: 1 kwie 2014, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Modro u Maadro

Post »

Gości macie przesympatycznych, ja niestety tylko gołębie i wrony. Nie mogę sobie z nimi poradzić ;:223
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Modro u Maadro

Post »

Oglądając twoje kwiatki Ewo ten rozwaryn spodobał mi się, jest piękny, choć inne też nie maja się czego wstydzić ;:138 ;:138
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Modro u Maadro

Post »

To twoje osteo jest śliczne, też takie kupiłam, ale na wyprzedaży - i akurat musiałam wyjechać na dwa dni... no i padło doszczętnie :oops:
I powiem wam, że ja nawet nie planuję co na przyszły rok, bo już się nauczyłam, że plany swoje, a to co nabywam czy sieję - to swoje... zwłaszcza jak się zimą siedzi i marzy tylko o tych kiełkach zielonych już w lutym :lol:
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Modro u Maadro

Post »

Witam serdecznie Szanowne Towarzystwo Forumowe :heja
Madziu mmudant :wit dziękuję

Karinko :wit
I u mnie mnóstwo os, pszczół, szerszeni o różnych porach dnia.
Trzmiele zlatują się zwykle wieczorem, rankiem pełno wielkich zielonych much pijących nektar z kwiatów i pełno też innych malutkich owadów.

Kathiusha - Kasiu :wit
może i czekają jak na holdingu ;:306 , ale nie siedzę ciągle na balkonie i nie wszystkie widzę, :uszy ale to może lepiej ;:306

Janku :wit miło mi że Ci się podoba ;:173

Moniko :wit
Mój okazał się dwukolorowy z jednej łodygi.
Dokupiłam całkowicie niebieski, bo obawiałam się że na pierwszym tylko jedna łodyzka tak się wybarwi.
W sprzedaży widziałam też o delikatnie różowym zabarwieniu.

Karolinko :wit
Dziękuję, pokaż zdjęcie tej Twojej roślinki rozwaro podobnej.
Nie trafiłam jeszcze na taki wątek szczególarzy, ale poszukam.

Moniczko :wit
Zwykle nie uznaję planowania, bo życie i tak pisze własne scenariusze, a te moje to raczej tylko malutkie marzenia. ;:170

Boguś :wit

Ogromnie współczuję, bo zmagałam się z gołębiami kilka lat. Zrezygnowałam zupełnie z używania balkonu.
Największy problem był z kotami, bo nie wychodziły poza mieszkanie, a na balkonie miały swój wybieg.
Przez gołebią toaletę na balkonie stał się on dla nich niedostępny.
W końcu po lekturze różnych forów z takimi problemami, zdecydowałam się na założenie plastikowej siatki między szczeble balkonowe i okolcowanie barierek balkonowych, ale i wszystkich parapetów, żeby nie mieć za blisko już skoro świt, tych niechcianych, wrzeszczących i tupiących gości.
Balkon nie miał zadaszenia, a gołębie od końca zimy gnieździły się w rynnach tuż nad oknami.
Wtedy okna musiały być zamknięte zupełnie, żeby odgrodzić się też od zapachów

Myślę, że u Ciebie najlepiej zdałaby egzamin siatka podwieszona do balkonu wyżej, i spuszczona poza barierki Twojego balkonu.

Janku, rozwar spodobał mi się wiosną, kiedy wędrowałam po marketach i zobaczyłam jego fotki.
Długo czekałam na pierwszy kwiatek, a na rynku kwitnący był w sprzedaży znacznie wcześniej.

Dorotko malachitku :wit
Dziękuję, ale osteo było śliczne w momencie zakupu.
Szybko przekwitło i teraz cedzi po jednym kwiatuszku. Jedynie kolor kwiatu mi się podoba.
Ale stwierdziłam, ze nie bardzo zdaje egzamin na moim balkonie.
Z planowaniem zgadzam się z Tobą całkowicie. ;:173
Też jakoś niewiele z moich planów wychodzi.
Wszystko to raczej przypadek i jakaś intuicja kiedy coś się jednak uda. ;:306


Tu osteospermum z 4 czerwca

Obrazek

Niżej, zdjęcie wczorajsze, nawet pąków nie widać.

Obrazek

Rozwar z 7 czerwca

Obrazek

Niżej , fotka dzisiejsza.

Obrazek

W czerwcowych fotkach znalazłam taką:

Obrazek

Tu gość wczorajszy ;)

Obrazek


I jeszcze coś, na udany słoneczny dzień dla Wszystkich ;:3


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Modro u Maadro

Post »

:shock: Pięknotki ;:167
Ale, ale...czy to nie srebrny patyczak zakwitł w tle?? Obrazek Widzę, że Twoje lotnisko przyjmuje różne statki powietrzne, transportowe trzmielowce, i musze avionetki Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Modro u Maadro

Post »

Kasieńko ;:196
Dobrze widzisz, u mnie kwitnie ten patyczkowaty silwer.
Twój musiałam przyciąć, żeby się nie połamał w czasie pakowania. Pewnie zakwitnie w późniejszym terminie.
Przycięte gałązki włozyłam w ziemię i jakoś się trzymają, ale nie zaglądam w korzonki, żeby ich nie popsuć.
Bardzo mnie ciekawi czy uda się go przetrzymac zimą w mieszkaniu, bo nie jestem pewna czy znów uda mi sie trafić z kupnem w przyszłym roku.
Nie wygląda zbyt efektownie, ale lubię jego delikatne kwiatuszki.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”