Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Dzięki, też obstawiałem nadmiar nawozu. Zrobiłem analizę gleby ale gleby w gruncie. Czy jest jakiś tańszy sposób na sprawdzenie podstawowych pierwiastków w glebie?
Nie wyobrażam sobie płacić za 2 analizy gleby w gruncie i w tunelu co rok. Mam po prostu za małe paletka na rośliny ( w sumie 30 sztuk).
Nie wyobrażam sobie płacić za 2 analizy gleby w gruncie i w tunelu co rok. Mam po prostu za małe paletka na rośliny ( w sumie 30 sztuk).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Monika, w innym wątku Wszystko o pomidorach cz. 8 na str. 69, krystynac50 pisała o czymś podobnym, może Ci to pomożemonika10 pisze:Co może być powodem ,że w gronie jeden lub dwa pomidory duże,a reszta praktycznie nie rośnie. Mam tak na kilku krzakach ,może to kwestia odmiany ,bo są i takie ,że grona bardzo ładne ,wyrównane.Pozdrawiam.

krystynac50 pisze:...Ispolin rósł 1 w dolnym gronie i do póki nie zerwałam go reszta pomidorów czekała . Zniecierpliwiona tym że inne nie rosną odciełam go sekatorem jak tylko zaczął się czerwienić i dopiero następne pomidorki zaczęły rosnąc było ich jeszcze 13..
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Wreszcie coś się zaczyna dziać. Pierwsza była Rozowaja Mjeczta, teraz Mortgage Lifter.







Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
A u mnie Betaluxy pod chmurą dojrzewają a pod folią ni chuchu 

- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Z tym dojrzewaniem tego roku, to jakieś wielkie hallo się u mnie robi. Stoją jak zaklęte, ale ciepłe noce wreszcie przyszły, to może ruszą. 

Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Moje pomidorki w tym roku bardzo późno posadzone. Trzy przedostatnie wysadziłam dziś
.
Pierwszy dojrzał Stupice (kilka dni temu) wysadzany po 20 maja. Dziś zerwałam kolejne dwa Stupice i jednego Betaluxa. Pozostałe jeszcze zielone.

Pierwszy dojrzał Stupice (kilka dni temu) wysadzany po 20 maja. Dziś zerwałam kolejne dwa Stupice i jednego Betaluxa. Pozostałe jeszcze zielone.
pozdrawiam Ewa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 1 maja 2014, o 08:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Jak na pierwszoroczniaka moje pomidory rosną na razie prawie bez problemów. Po lekturach wątków z tego forum przesadziłem trochę z oszczędzaniem w podlewaniu przez co 3 krzaki mają suchą zgniliznę wierzchołkową. Ale dzięki temu forum rosną mi piękne pomidory. Tylko cierpliwości brakuje bo już pomidory duże a wszystkie zielone
Przez ostatnie chłody całkowicie przestały rosnąć ale już teraz jest ciepełko
Oto kilka zdjęć. Są to opal essence.





Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Prośba do osób które miały pomidora Czarny Merv o potwierdzenie że to właściwy pomidor.
Dodam iż że siałem 4 ziarenka i każde w osobny podpisany kubeczek więc o pomyłce mojej nie ma mowy.
A dwa mam takie jak na zdjęciu a dwa krzaki mają owoce koktajlowe w kształcie winogronowym.


Ogólnie Jabłonka Rosji już też dojrzewa i pomidor, który miał być White Tomesol a nim nie jest bo robi się czerwony a nie kremowy, też dojrzewa..
Na zdjęciu jeszcze nie dojrzały jak White Tomesol..

Dodam iż że siałem 4 ziarenka i każde w osobny podpisany kubeczek więc o pomyłce mojej nie ma mowy.
A dwa mam takie jak na zdjęciu a dwa krzaki mają owoce koktajlowe w kształcie winogronowym.


Ogólnie Jabłonka Rosji już też dojrzewa i pomidor, który miał być White Tomesol a nim nie jest bo robi się czerwony a nie kremowy, też dojrzewa..
Na zdjęciu jeszcze nie dojrzały jak White Tomesol..

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Powiedzcie jakie macie "patenty" na obniżenie temperatury w folii w taki upał jak dzisiaj?? Wchodzę do folii a tam na termometrze 45*C
(, nasłoneczniona folia jest mniej więcej od 9.00-do 17.30 czyli jak jestem w pracy i nigdy tego nie zauważyłam, no ale dziś się załamałam już wiem czemu mi opada trochę kwiatków. Aha folia jest otwarta na przelot drzwi 1,2x2m z obu stron

- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Justyna Wcześniej wapnowałem, jednak na liczniku 42-43 stopnie. Zdenerwowaszy się i założyłem agrowłókninę na dach. Dojechało przy tych upałach do 36 stopni. W razie potrzeby, zawsze można ja odsunąć dla lepszego prześwietlenia foliaka.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
U mnie zjedzonych kilka Stupice. I Najwcześniejszy od Comci się rumieni. Ale widac w tym roku go wyprzedzili:)
Bardzo się napaliłam w tym roku na wcześniejsze pomidory. Pierwsza partia poszła do tunelu nieogrzewanego już 9 kwietnia(siane początkiem marca) ( eksperymentalnie, miałam w zapasie ich sadzonki). Ale widać, że klimatu w Polsce się nie przeskoczy
i nie ma to większego sensu. Człowiek zdany jest na pogodę i wiosnę, która różnie się rozkręca co roku. A zimne noce i zimni ogrodnicy i tak "robią swoje". Pomidory są jak co roku koło połowy lipca- czyli jakby były sadzone jak Bóg przykazał
ok 15 maja. Sadziłam je na 3 tury, w odstępach 2 tygodniowych. I wszystkie wyrównały, nie widać różnic. Takie moje wnioski:).

Stary Malinowy

Kalman

Polish Giant i Czarny Książę

Bardzo się napaliłam w tym roku na wcześniejsze pomidory. Pierwsza partia poszła do tunelu nieogrzewanego już 9 kwietnia(siane początkiem marca) ( eksperymentalnie, miałam w zapasie ich sadzonki). Ale widać, że klimatu w Polsce się nie przeskoczy



Stary Malinowy

Kalman

Polish Giant i Czarny Książę

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ale podnosicie ludziom ciśnienie.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Pierwszy raz w życiu udało mi się zaobserwować zjawisko gutacji, dzisiaj rano w foliaku.
Zdziwiło mnie to, bo raczej nie mam czasu często podlewać i pomidory bywają nieraz lekko podwiędnięte, nawet bałam się, czy nie dostaną SZW...
A tu okazuje się, że mają wody aż za dużo. Gleba jest gliniasta, jednak z racji na te temperatury przesycha szybko.
Nie podlewać, nawet jeśli więdną wierzchołki?
Zdziwiło mnie to, bo raczej nie mam czasu często podlewać i pomidory bywają nieraz lekko podwiędnięte, nawet bałam się, czy nie dostaną SZW...
A tu okazuje się, że mają wody aż za dużo. Gleba jest gliniasta, jednak z racji na te temperatury przesycha szybko.
Nie podlewać, nawet jeśli więdną wierzchołki?
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Oczywiście, że podlewać, to zjawisko wynika z różnic w wilgotności , czy raczej jej braku, jak rano niema wiatru, a słońce świeci to rośnie wilgotność i liście "łzawia" ale póżniej wszysto wraca do normy , pomidory muszą mieć wodę , zwłaszcza w czasie upałów